Najlepiej zrobić w naszym Szpitalu, tak jak w wielu innych, czyli zlecić sprzątanie firmie zewnętrznej. Panie salowe schodzą ze stanu Szpitala, zostają zatrudnione w firmie sprzątającej, Szpital ma oszczędność na etatach i praca wykonana na błysk, bo w prywatnej firmie nie ma czasu na plotki, kawki i inne rozrywki, a jak ktoś nie ma ochoty do pracy, to przecież nie ma przymusu zatrudnienia. Dziwię się, że jeszcze do tej pory w naszym Szpitalu nikt na to nie wpadł.
00;07. Już w innych zakładach są firmy podwykonawcze którym zakład wypłaca 1,5 raza większą kwotę za roboczogodzinę danej pracownicy. I gdzie tu oszczędności?
11:58. Ty w ogóle wiesz o czym mówisz? Dziwne, że duże szpitale w naszym województwie od kilkunastu lat do sprzątania wykorzystują personel firm sprzątających i jeszcze nie upadły według Twojej teorii. Nie ma na świecie takiego szpitala, gdzie salowe rządzą i daj sobie spokój z tą żałosna propagandą. Już dawno należało sprzątanie przekazać firmie zewnętrznej i dobrze, że wreszcie to jest realizowane.
12;19. Wiem co mówię bo pracuję właśnie w takim zakładzie gdzie pracownice które sprzątają podlegają innej firmie. Z tym że firma zatrudniająca te pracownice za roboczogodzinę pobiera 1,5 raza większą kwotę niż by płaciła tym pracownicom. Czytaj proszę ze zrozumieniem.
12; 19. Żałosną propagandę i mętlik to wprowadzasz ty . Ja w takiej firmie gdzie wynajmują sprzątaczki pracuję już wiele lat i nie wiem gdzie tu jest sens gdzie logika. A ty nie wprowadzaj ludzi w błąd jak gó..o wiesz na ten temat.
Ty za to jesteś znawcą i wszyscy powinni się od ciebie uczyć. W tej twojej firmie też sprzątasz?
14;11 A co? Zazdrościsz mi pracy? Żadna praca nie hańbi. Nie jestem żadnym znawcą tylko skoro się wypowiadasz publicznie to musisz wiedzieć co piszesz.
Skoro zwalnia się salowe to czy to oznacza że przez wiele wiele lat szpital zatrudniał nadmiarowych pracowników? A może jakieś oddziały zostały zlikwidowane i nie ma potrzeby aby w szpitalu było aż tylu pracowników sprzątających? Nie wiem:) Miejmy tylko nadzieję że Szanowni Panowie doradcy będą w naszym szpitalu pracowali już do końca swojej kariery zawodowej i że nie zmienią pracy za rok czy 3 lata. Dlaczego odeszli ze swoich poprzednich miejsc pracy? Za mało zarabiali? Praca nie przynosiła satysfakcji czy może niezbyt się sprawdzali w pracy... ?
Dajcie im spokój. Po nowym ładzie są w grupie, która najbardziej dostanie kopa, wraz z ochroniarzami.
Jak widać, chociażby na podstawie tego wątku, panie mają dużo czasu w pracy na wszystko, oprócz pracy. W innych szpitalach salowe od bardzo dawna nie są pracownikami szpitala, a firmy sprzątającej. Jest to korzystniejsze finansowo dla szpitala i praca wykonywana o wiele rzetelniej, bo jest ciągły nadzór.
Z tego, co wiem, to np. kieleckie szpitale w zakresie prac salowych obsługuje firma IMPEL.
Po tym wątku nie do końca wiadomo jak jest. Może to tylko złe języki ludzkie? Nie wiadomo kto pisze na forum w zasadzie też. Jedynie foliarz pisze pod stałym nickiem:) Załozyciel wątku też nie określił siebie kim jest, czy pacjentem niezadowolonym z pobytu w szpitalu czy kim?
Ps. ja ostatnio zapoznawałem się z historią jednego radnego z Buska Zdroju - Łukasza Szumilasa .... Policjant dusił radnego pod marketem a ten jak twierdził w obronie własnej i z chęci unikniecia uduszenia i wyzwolenie się z żelaznego uścisku wyciągnął nóż... potem chcieli z niego zrobić chorego psychicznie i wsadzili radnego nie do aresztu śledczego tylko do szpitala psychiatrycznego ale nie do takiego zwykłego tylko do takiego więziennego psychiatryka... Radny twierdzi że jest zdrowy psychicznie Na YT założył kanał i tam jest taki jego prywatny film o całym zajściu : pod tytułem 30 sekund i niebawem ma się ukazać druga część. Ciekawe czy ten cały jakiś niby żołnierz ochorniaż nie pbył podstawiony.... U Nas ponoć jakiś radny kopnął policjanta i wielkie halo a zobaczcie jakie rzeczy w Busku się dzieją https://www.youtube.com/watch?v=YQBznQqa1zY
Tu jeszcze wywiad z byłym już radnym https://infobusko.pl/radny-lukasz-szumilas-18-maja-2019-nie-zaatakowalem-funkcjonariuszy-to-byla-obrona-konieczna/
Ale dlaczego nam o tym opowiadasz? Wątek jest na temat salowych, ich pracy i ich wzajemnego stosunku do siebie - co dobitnie widać we wpisach. Chyba nie powiesz, że ta pyskówka również jest inscenizowana? Od zawsze w szpitalach panie salowe były bez nadzoru, bo kto miał je pilnować pielęgniarki, które mają swoje zadania?Niektóre bardzo się przyzwyczaiły do takiej bezstresowej pracy i ciężko zrozumieć, że można być rozliczanym z każdej minuty w pracy, tak jak w każdym innym zawodzie, gdzie 8 godzinny nadzór jest codziennością. Trudno, czasy się zmieniają i trzeba się dostosować.
jak w swojej pracy masz ścisły "8 godzinny nadzór", to czas zmienić pracę - chyba, że podoba ci się nowa forma niewolnictwa.
brawo ty, ostrowiecki niewolniku !
Eldorado się skończyło. Nie pasuje? Można przestać pracować. Za picie kawek i plotki nikomu nie płacą.
Picie kawek i obgadywanie dup to trzeba skierowac do personelu pielegniarskiego one to maja duzoooo do powiedzenia .Wyzysk na kazdym kroku. Lezalem nie raz i Pani Salowa robila robote za pielegniarki.To nie problem w Salowych !Tu jest problem wyzej .
To prawda, ale pielęgniarki to przecież święte krowy im uwagi zwrócić nie wolno, bo potem cierpi na tym pacjent
Trzeba się było uczyć i otworzyć sobie swoją firmę, a w każdej innej pracy jest nadzór i jak nie pasuje, to można przestać pracować. W mojej firmie na pewno byś nie pracowała.