Recepta została zrealizowana na 100%tylko dlatego, że lekarz nie napisał na niej, że ma być refundowana. Politycy opozycji dziś przyznawali, że wiedzieli o refundacji. Paskudna manipulacja.
Ograniczenie czasowe takiej refundacji jest wprowadzone po to, aby przeciwdziałać handlowi takimi lekami przez mafie lekowe. Natomiast o każdej refundacji leku po określonym w przepisach czasie rehabilitacji decyduje lekarz prowadzący.
Oczekuje przeprosin pana Budki.
Ja oczekuję, że zwrócisz rodzicom różnicę pomiędzy 2082.36zł., a 6,40zł. Szarpniesz się?
Ni w kij ni w oko gościu 22:29. Brak argumentów nie usprawiedliwia głupoty.
Chyba żartujesz 21:11 ? To pan Budka powinien przeprosić. Nawet matka tego dziecka jest zniesmaczona tym, co zrobił.
Lekarz nie mógł napisać, że lek podlega refundacji, bo dziecko było operowane cztery lata temu, a refundacja przysługuje do 110 dni od zabiegu.
Lekarz może zrefundować lek, pisząc na recepcie odpowiednią adnotację i po tym terminie, ale indywidualnie. Taki przepis został wprowadzony aby zapobiegać wykupowaniu leku przez mafie VAT-owskie.
Owszem, może ale po dokonaniu odpowiednich badań. Badania tego dziecka mają się odbyć 30 października, a stan dziecka wymagał podania tego leku wcześniej, ponieważ doszło do zakażenia bakterią. Nie jestem lekarzem, zastanawiam się jednak, czy nie można było przeprowadzić badań w momencie wystąpienia objawów zakażenia?
Głupawka opozycji trwa.
Pamiętam jak była pełnomocnik rządu Tuska do walki z korupcją Julia Pitera w raporcie swoich "sukcesów" na tym polu wymieniła ujawnienie zakupu:
- dorsza za 8,16 zł "celem kontroli gatunku ryb i ich świeżości"
oraz zakup spinek do mankietów za 619,65 zł "na cele reprezentacyjne ministra Polaczka". Dodam, ze zakupy dotyczyły byłych już ministrów PIS z lat 2005-2006.
Co robili potem przez 8 lat panowie z PO/PSL i wyhodowane mafie wszyscy wiemy.
Na wspominki ci się zebrało? Co to ma wspólnego ze zdrowiem dziecka, które uwikłane jest w machinę skomplikowanych przepisów, widzisz różnicę?
Trzeba pokazywac i przypominac jak zlym gospodarzem jest PO.
@18:04, złym gospodarzem? to porównaj zadłużenie Państwa za poprzednich rządów a dziś,dowiedz się na ile podniósł się dług Służby Zdrowia w ciągu ostatnich czterech lat,a poprawiło się w Służbie Zdrowia? Ludzie na SOR-ach umierają a oddziały się masowo zamykają.Przypominam iż wtedy był kryzys światowy a ostatnie trzy lata jest koniuktura w całej Europie (z resztą już się kończy) a Pis nawet przez 12 lat nie wybuduje tyle dróg co poprzednicy w 8 lat.
Weź nie świruj 19:10 bo rozśmieszasz towarzystwo. Ty tak serio ? Ciężki z Ciebie przypadek, oj ciężki.
Rodzice tego dziecka nie życzą sobie aby je wciągać w rozgrywki polityczne. Są oburzeni tym, co zrobił Budka. https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2019-10-02/matka-chlopca-jest-oburzona-dyrektor-centrum-zdrowia-dziecka-o-paragonie-pokazanym-przez-budke/
Pytanie, skąd Budka miał paragon? Na paragonie nie ma danych dziecka ani nazwiska lekarza, a jest on autentyczny co potwierdziła apteka. Matka lub ojciec udostępnili Budce paragon, inaczej być nie mogło, matka uaktywniła się w internecie a teraz pretensje? Budka chciał pokazać problem z refundacją, tyle i tylko tyle.
Nie ma co bronić Budki bo wypada to słabo. Nie powinien był tego robić i tyle, tym bardziej, że za ich rządów wcale lepiej nie było.
Ach, ta formułka że "za ich rządów lepiej nie było"... Chcieliśmy przecież aby było lepiej, nie równajmy więc do tych gorszych. Ja myślę, że dobrze zrobił Budka mówiąc o problemie, szkoda tylko, że dane chorego dziecka "wyciekły".