Co myślicie o parku dla psów ?
Osobiście mam pieska i uważam że to bardzo dobry pomysł jest w mieście dużo nie zagospodarowanych miejsc gdzie można było go zrobić .
Jak można mieć psa?!
Na podwórku to jeszcze.
Ale w bloku pies to głupota do kwadratu.
Może w końcu ludzie przestaną wyprowadzać psy tam gdzie nie powinni np na tereny placów zabaw czy szkół. To jest dopiero głupota. Tacy mają nawalone grubo pod beretem , myślą tylko o sobie i swoim pupilu.
Super pomysł. Dla psów nie ma wcale miejsca na osiedlach. Może posiadanie psa w bloku jest głupotą- jak ktoś napisał - ale one są. W przestrzeni publicznej dla psów są tylko tabliczki z zakazem wyprowadzania na tereny zielone.
23:52 i trzeba jeszcze dodać ze niektóre ,, madki,, wysadzają swoje dzieci na skwerach trawnikach - idź tam za krzaczek się załatw,,
U nas wszystko ludziom przeszkadza, a z drugiej strony nie ma poczucia zwracania uwagi na to jak ja się zachowuję. Nie żyjemy przecież na pustyni. Taki mały przykład ze sklepu. Zupełnie przyzwoicie wyglądająca babcia, matka i może 4-5 letni chłopiec. Matka z babcią zajęte oglądaniem odzieży, a chłopiec wydaje z siebie jakieś przedziwne wrzaski, ile fabryka dała, przewraca się po podłodze, skacze, biega i trwa to długo. Ktoś w pobliżu mówi, ojej jak to dziecko wrzeszczy. Najwyraźniej mamusia usłyszała i mówi do babci, że komuś przeszkadza. Na to babcia głośno, a niech się drze.
Kiedyś ludzie, pomimo, że nie było tak dostępnych środków masowego przekazu, byli bardziej kulturalni, a matki lepiej wychowywały swoje dzieci, były też bardziej dla nich czułe. Dziś często widzi się hodowle, zamiast wychowywania. Ten opis jest przykładem takiej właśnie hodowli.
Oczywiście,że mogą a nawet muszą. Kwestia tego gdzie to robią. Tak jak do rodzica należy wychowanie dziecka, tak właściciel psa jest zobligowany do odpowiedzialnego postępowania wobec swojego zwierzęcia. Powinien więc również wyprowadzać psa tam gdzie nie będzie robił drugiemu. ,,pod nos". A dzięki temu dzieci nie muszą potem bawić się przy kupach i muchach..
Z pieskami nie chce się im 4 liter ruszyć wyjdzie z klatki i prosto pod balkony bloku naprzeciwko,godz 23 spacerują i od 5 rano zaczynają od nowa .Pod swoje balkony nie pójdą bo nie wypada niech śmierdzi innym
Myślimy, że właściciele psów powinni płacić dodatkowo za ślad węglowy jaki zostawią ich pupile.