Jakiś imbecyl uszkodził mi lusterko w samochodzie. Przeszkadzało ci to trzeba było wziąć młotek i walnąć się w pusty sagan. Jakim trzeba być debilem by niszczyć czyjś samochód
Dość ze nasza służba zdrowia zrobiła nam ze zdrowego dziecka dziecko niepełnosprawne, które wymaga kosztownej rehabilitacji ciaglych wyjazdów to jeszcze będę musiał kupić nowe lusterko. Tak stał na sprzedaż bo potrzebuje pieniędzy na rehabilitację i operacje dziecka plus kilkaset zł na wyjazdy i wizyty u lekarzy. Dumny jesteś z siebie baranie?