Zasady parkowania na osiedlach Sm Krzemionki są dla mnie niejasne, ponieważ jedni mogą parkować trzy samochody, a dla drugich nie ma miejsca. Jednakowo płacimy opłaty w Spółdzielni, że mamy chyba prawo w równym stopniu korzystać chociaż z jednego miejsca parkingowego. Kolega mi mówił,że znaki,że mogą w tym miejscu parkować tylko mieszkańcy określonego bloku mają tylko odstraszać i są nic nie warte ,tylko niepotrzebny wydatek. Uważam,że po to to mamy Zarząd i Radę Nadzorczą, że powinni się przy pomocy uchwał zająć się sprawą, nie My Mieszkańcy mamy się mièdzy sobą kłócić o miejsca na parkingu.
Tak jest na każdym osiedlu w każdym mieście.
Jedyną opcją jest wykupienie sobie miejsca.
Tak jest wszędzie, na sprowadzało się wieśniaków do miasta i całe podwórza ściągnęli ze sobą a ty kombinuj co masz zrobić z samochodem.
Udało ci się dowiedzieć, jaka jest ustawowa podstawa prawna ustawienia tych znaków, jakie są sankcje i na jakiej podstawie, jak będą te sankcje egzekwowane i przez kogo?
Ktokolwiek został w ogóle kiedykolwiek faktycznie ukarany na podstawie takiego znaku?
A najgorzej jak sprowadzają samochody na handel i parkują na osiedlu a jeszcze jak na nim niw mieszkają .
I na każdym osiedlu jest taki cawniak.Na płatnym parkingu parkować przy Patronackim
Na prywatną działkę. Stać na samochody to niech sobie kupi jeden z drugim kawałek terenu i tam komis otwiera. Osiedlowe parkingi są dla mieszkańców a nie dla handlarzy złomem.
Może można zaparkować na dziedzińcu spółdzielni za budynkiem administracyjnym tak jak zrobiła kiedyś jedna z pań. To jest bezczelność.
Często były uszkodzenia na parkingu płatnym na patronackim więc sam sobie tam parkuj.
Jeszcze gorzej jak są obok zakłady usługowe, punkty gastronomiczne itp. Wtedy klienci zajmują miejsca parkingowe a mieszkańcy nie mają miejsca.
Udało ci się dowiedzieć, jaka jest ustawowa podstawa prawna ustawienia tych znaków, jakie są sankcje i na jakiej podstawie, jak będą te sankcje egzekwowane i przez kogo?
Ktokolwiek został w ogóle kiedykolwiek faktycznie ukarany na podstawie takiego znaku?
Administracja niech wystapi do wydzialu komunikacji o wykazanie ilosci zarejestrowanych aut spoldzielcow i na tej podstawie wylicza opłaty poszczególnym osobom.
Serio uważasz, że wydział komunikacji będzie udzielał takich informacji jakiejkolwiek spółdzielni?
Tylko klienci nie zostawiają samochodów na stałe na takich parkingach. Załatwią co mają załatwić i odjeżdżają a nie zostawiają samochody i zapominają o nich na długi czas póki się ktoś nie zainteresuje. Ja też niejednokrotnie jestem zmuszony zostawić samochód pod sklepem na parkingu dla klientów, ale tu jakby się ktoś uparł to i właściciel terenu może zgłosić gdzie trzeba i mi odholują auto. A na parkingu osiedlowym gdzie masz zgłosić problem?
Wolność Tomku w swoim domku, każdy parkuje gdzie chce byle przepisowo a jeśli ma więcej niż jeden pojazd też mu wolno, kto pierwszy ten zajmuje stanowisko parkingowe a reszta niech gęby rozdziwia i podziwia. Zakazać można parkowanie pojazdu ale tylko na swym prywatnym terenie, można zakazać też w miejscu wyznaczonym dla osoby niepełnosprawnej ale nigdy NIE personalnie, parkuje ten co ma uprawnienia i pierwszy zaparkował , niekoniecznie z bloku obok bo tak mówią przepisy. Prawo jes prawem i nikt nikomu nie zabroni parkować swego pojazdu i dyskusja dalsza jest zbędna.
Wydział Komunikacji nie ma nic innego do roboty tylko będzie drukował wykaz pojazdów z danego osiedla bo tak sie upierdoliło jakiemuś społecznemu ormowcowi.
22.55 bedzie bedzie, a ty kmiotku poprostu zaplacisz wiecej