Do tej pory obserwując publikacje i audycje takich mediów jak TVN, Fakt, Newsweek, czy Onet, można się było tylko domyślać, „że nie jest im wszystko jedno”, od wczoraj już dokładnie wiemy jak oddziaływały media będące własnością kapitału zagranicznego na rząd Donalda Tuska i jak teraz próbują wpływać na rządy Zjednoczonej Prawicy.
Waldemar Pawlak mówi wprost „do takiej firmy jak TVN opłaci się dopłacić, żeby mieć taki wpływ na politykę jak TVN. Niemcy sobie kupili-poprzez inwestycję w Axel Springer- „Fakt”, „Newsweek”, Onet. To są przykłady, gdzie ja mogę powiedzieć, że na Tuska większy wpływ ma artykuł w „Fakcie” niż opinia Konfederacji Pracodawców, czy Komisji Trójstronnej”.
I dalej „dzisiaj oddziaływanie mediów, które są pod kontrolą różnych międzynarodowych koncernów, jest dużo większe na polski rząd, niż wszystkich przedsiębiorców razem wziętych”.
To co i jak szczuje, atakuje w sposob prostacki zenujacy TVP nie da sie zaakceptowac. To obraza inteligencje telewidzow. Jesli nie zmienia stylu postepowania to ich ogladalnosc zblizy sie do zera Ale czy ich na co innego stac? Watpie.
Twierdzisz idioto że media wymienione w pierwszym poscie dbają o interes Polski 15:01.
A ty szaraku kumasz co to znaczy interes kraju.Dla ciebie interesem jest ciemnota narodu.
Pawlak hojnie płacił ruskim za gaz z naszej kasy, to dlaczego TVN-owi za dobra propagandę mieliby nie płacić.
p.s. PGNiG wygrało z Gazpromem! Rosyjski koncern ma obniżyć ceny i zwrócić 1,5 mld dol.(dot. kontraktu Pawlaka)
Propaganda sukcesu to jest w reżimówce.
W reżimówce powiadasz? :))
Wystarczy prześledzić koligacje rodzinne dzielnnikarzy z TVN- em związanych, czy też idoli przez nich pompowanych, by zobaczyć gdzie się resortowe dzieci reżimowców żywią.
Ach...jaki ten świat jest mały....
Gdy pracowałam w Łodzi, zetknęłam się z p. Marysią, która chwaliła się, jak to córka jej koleżanki - nie kto inny jak Justysia Pochanke - jest znaną dziennikarką. P. Marysia ( żona wysokiego rangą wojskowego) lubiła też opowiadać jak to zajmowała się swojego czasu likwidacją jednej z cenrali handlu zagranicznego.
Gdy ona tak opowiadała, bo gadać baaaardzo lubiła, za jej plecami, mój ulubiony radca prawny nabijał się z niej mówiąc do młodszych pracowników ( w tym do mnie), że p. Marysia - jako, że pochodziła z Radomia - w czasie strajku w Radomiu, siedziała na słuchawce mówiąc: "Rozmowa kontrolowana, rozmowa kontrolowana".
Taaak....w obliczu jednak ostatnich info o tym, że matka Justysi Pochanke była księgową FOZZ, tamte, łódzkie romowy, nabierają nowego wydźwięku.
Ps. P. Marysia nie radziła sobie z wykonywaniem prostych czynności pracowniczych. Zachodziłam wtedy w głowę, jak ona sobie radziła z tą likwidacją. Dzisiaj wiem już jednak, że tam były potrzebne inne umiejętności.:))
15;28 pojebusie a tobie niemce zrobili z mozgu gowno ciołku
Aleś sobie dzieciaku znalazł medium "prawdomówne" wg zasady nr 3.
Napuscili ludzi jednych na drugich wytwarzajac wrazenie ze jesli ktos glosuje za PO to jest 125%madrzejszy bardziej nowoczesny A majac tv i portale internetowe gazety na uslugach to wzmacniali przekaz Do dzisiaj sami tego nie rozumieja w jaki sposob mogli przegrac Przeciez wladza jest im dana
Przeciez Peowcom nadal sie wydaje ze rzadza Nie przetrawili przegranych Az dziw bierze ze unia nie zanegowala wyborow i z nadania prezydentem zostal Komorowski