Po co ktoś opowiada bzdury o pensjach nauczycieli
Plugawy rząd
Nauczyciel stażysta - 2949 zł
Nauczyciel kontraktowy - 3034 zł
Nauczyciel mianowany - 3445 zł
Nauczyciel dyplomowany - 4046 zł
Bo pierdolą rządzący o takich luksusach
A oni są jak komuniści niszczą inteligencję bo nieukami lepiej rządzić
Ale że co? To nieprawda te zarobki co wypisałeś?
Dziwne...
23:15. Nie dyskutuj z nim/nią. Oni są od kostki brukowej. Tylko na tym się znają, reszta za cholerę nie skumają:)))
23:10 Brutto. Ale nauczyciele mają szereg atrakcji: darmowe występy artystyczne uczniów, bywa że na niezłym poziomie, chodzenie z klasy do klasy albo i po klasie, czyli regularny fitness w godzinach pracy zamiast przygnębiającego przykucia do biurka, można prowadzić chór i sobie pośpiewać, na szkolnych dyskotekach można zapoznać się z aktualnymi przebojami, czasem uda się skorzystać ze szkolnej siłowni, można wypożyczać książki z biblioteki i w tym celu nie trzeba chodzić do browaru, czy gdzie tam teraz jest biblioteka. Kto ma tak dobrze?!
I pracuja na pol etatu, do tego wakacje, kto ma tak dobrze jak oni?
06:12 około 20 godz. dydaktycznych, reszta dla społeczeństwa w gratisie.
było się uczyć i zostać nauczycielem a nie żulem
Odezwał się ten, który w biurze pół dnia kawę pije. Idź chłopie na budowę i zapieprzaj jak inni fizyczni.
A ilu nauczycieli wyłoży tą kostkę? Dlaczego kpisz z tych, którzy pracują fizycznie? Ten brak szacunku dla innych jest nie na miejscu.
06:51 nikt nie kpi z pracowników fizycznych, tylko daje poradę pracownikowi biurowemu, zapewne urzędnikowi, żeby wziął się za przydatną robotę, którą jest np. układanie kostki.Weźmy nauczyciela matematyki, przedmiotu zawodowego, przydatnego języka obcego, panią ze świetlicy, która organizuje zajęcia dla dzieci, gdy rodzice są jeszcze w pracy, psychologa wspierającego ucznia z depresją, a takiego urzędnika z działu promocji gminy, kolejnego pracownika administracyjnego targowicy, jasne, czyja praca jest bardziej przydatna dla ogółu.
Tego od kostki brukowej, z którego ewidentnie kpi sobie gość z 23:25. Tak samo potrzebna jest praca urzędnika. A psychologa, hehe, pomagajacego uczniowi z depresją. Naprawdę znasz takie przykłady?
oj przydałby sie panu tak maraton, ze 200 metrów kwadratowych, to byś nabrał szacunku do ludzi pracy...
Bez jaj, czy to mało za ilość godzin pracy, dwa mc wakacji, ferie świąteczne, zimowe. Przeliczając na godziny pracy mają dobrze. Co ma powiedzieć pielęgniarka(mam na myśli pracujące w szpitalach) zarabiając podobnie, pracując w święta, w nocy, w weekendy?A swoją drogą wątek co najmniej głupi, bo znów zacznie się szczucie na nauczycieli. Wybierając ten zawód wiedzieli, że pensji lekarza mieć nie będą. Swoją drogą co do wykształcenia nauczycieli to też nie gloryfikujmy aż tak. Nauczyciel w 1-3 też tyle zarabia czy przedszkolanka, a wystarczą studia pedagogiczne 3letnie. Tak więc bez przesady. Wiele osób po ambitniejszych studiach siedzi w markecie i zasuwa za mniejsze pensje. Z naciskiem na słowo ZASUWA.