fetor z PGR Bodzechów jest okropny ,cały czas muszę miec okna zamkniete i nikt nic z tym nie robi bo dla gminy to kasa ,a my mieszkancy
jest wieś to musi być smród..było zamieszkać w centrum miasta
a gdzie ten fetor mieszkam obok i jest OK
Rzadko tam bywam, ale rzeczywiście zastanawiam się jak tam ludzie mogą wytrzymać.
PGR już dawno nie ma to jest prywatne gospodarstwo.
dworusów chca wytruć i puszczaja trucizne w powietrze
No to jest wieś to śmierdzi łajnem. Tym się nie zatrujesz. Dzieci się uodpornią.
Po co ta złośliwość, na wsi niekoniecznie musi śmierdzieć.Dziś nie te czasy,pewnie można z tym coś zrobić.
PGR-y to już od dawna nie istnieją.
zamieszkaj ,znajomy był tam napełnia zbiorniki a jak mozna to leje gdzie sie uda ,ale to jest maskotka gminy nietykalna ,much wiecej jak w mrowisku tragedia
Gość_ola z 20:57
Czyli rozumiem że much nie ma wcale ? Bo w mrowisku to ich raczej nie ma .
Kobieto nie wiesz co piszesz!To jest wieś i jest to normalne że czasem śmierdzi choć czasem jest to uciążliwe.Jedź do Niemczech to zobaczysz i będziesz miała tą przyjemność wąchania na co dzień.Szkodzisz sama sobie i swoim dzieciom poprzez nie zdrową żywność którą spożywasz i różnego rodzaju napoje pełne chemii.
Ricku piszesz święta prawdę.Znam doskonale Bawarię,kraina mlekiem i miodem płynąca w Europie i Niemczech,w jednym z małych miasteczek w którym przebywałem w samym centrum gostek ma chodowlę świń,smród obok jak cholera,jak to od świń z chlewa,nikomu to nie przeszakadza,ludzie żyją w zgodzie.W naszym kochanym mieście i okolicach ludziom przeszkadza wszystko.Na Paulinowie hałda węgla przeszkadzała-to ją zlikwidowano,w Częstocicach po cukrowni inwestr chciał otworzyć firmę utylizacyjną to znów ludziom żle i niedopuścili ,zakrakali a inwestor poszedł w siną dal ,pewnie do innej miejscowości.Gdyby stara huta istniała to przeszakadzałby fetor gdy Marceli spustu dokonywał też pewnie by Marcelemu gębę zatkali,w Bodzechowie -świnie przeszakdzają to co? zlikwidować....hmmm rozpacz mnie bierze jak czytam niemądre wypowiedzi.A skąd wziąć nowe miejsca pracy dla młodzieży? czy osoby ,którym wszystko przeszakadza mogą się wypowiedzieć w tej kwestii.Nie wszyscy mają emerytury nie wszyscy są urzędnikami nieważnego stopnia.Ludzie rozumu trochę,należy patrzć perspektywicznie ,co będzie jutro co będzie za rok ,co będzie za 10 czy 20 lat.Jeśli zlikwidujemy produkcję w naszym regionie to niestety czarna rozpacz za ileś lat nas czeka.Tu są potrzebne inwestycje a jak inwestycje to i smród i bród i...kasa.Jak młodych tu zatrzymać? poprzez galerie sklepowe? za co kupią?.Na Sienkiewicza w którymś bloku przeszakdza sąsiadom że chłop ma jabłka w piwnicy ,dlaczego? odpowiedż jest prosta ...ma więcej jabłek od sąsiada i stąd dygresje złośliwe.Narodzie,pobudka,proszę o rozwagę bo na rozum u pewnych ludzi to niestety ...za póżno.
piszecie głupoty,tu chodzi żeby prowadzic zgodnie z przepisami tz nie wylewac gnojuwy do sasiadujacych rowow,tam jest to nagminne i tojest podstawowy problem oraz dbac o higiene krow ,kasa sie chwali to niech sam wywozi tak jak trzeba ,niech wies smierdzi wsia a nie zalegajacymi od wielu tygodni odchody.