Czy wiecie gdzie w Ostrowcu można upiec prosiątko w całości na świąteczny stół Przyjeżdża sporo rodziny więc wypadało by się pokazać.
na komunie dziecka zamawialismy za Opatowem jak na Kielce. jak jedziesz do Kielc to po prawej stronie, przy drodze. musisz wczesniej ustalic czy na blacie czy nad ognisko, czy na kaszy czy na chlebie. bylismy zadowoleni. dobrze oprawiony, smaczny, dopieczony.
nasi znajmomi na wesel zamawiali w masarni w Opatowie kopytko i bylo w srodku surowe. za szybko sie pieklo. prosiak piecze sie 6-8godz. zalezy jaki duzy.
A po ile sprzedają kolego z 01:23?
Na imprezkę firmową prosie zamawialiśmy w leśnych kątach super . Było duże smaczne i 30 osób nie dało rady żeby zjeść.
Popisówa przed rodzinką? Zastaw się a postaw się, bo trzeba się rodzince pokazać.
moj był wpis z 1:23
prosię zamawialiśmy jak mówiłam na komunię córki 3 lata temu. płaciliśmy 350zł.
można było zamówić w lokalu prosie tam gdzie robilismy komunię, ale cena była o 200zł większa.
to żadna popisówa. smaczna była aż się nam uszy trzęsły tak wtrynialiśmy. komunia była na 40 osob. sporo zostało mimo dokładek. prosię było podane na grilu na zew. do tego była karkówka, kaszanka, kiełbaska i piwo stało w skrzynce obok. zakupu nie żałuję. warto było.
No ktoś napisał że chce zrobić prosiaka bo przyjeżdża sporo rodziny i trzeba się pokazać - to jest popisówa.
nie bardzo rozumiem dlaczego prosiak jest popisówą. właśnie, że prosiak dla większej liczby ludzi ma sens. to dlaczego popisówa? a może zazdrość, bo nie każdy jadł prosiaka he he he żałuj zazdrośniku, bo to bardzo smaczne i delikatne mięsko.
Ja to bym sugerował pieczonego woła, strusia albo dzika, co tam zwykły prosiak. Albo jak szaleć to szaleć - od razu jelenia albo sarnę, bo przecież "wypadałoby się pokazać rodzinie" co to nie my i czego u nas nie podają.
Prosie to przecież niemowle świni,jak wam nie wstyd mordować takie małe,gdzie humanitaryzm-przecież to ssak z organami jak człowiek-niemowle.
SMACZNEGO
Jak cię nie stać to spierdalaj kaszankę