Jak nie podstawieni dziennikarze, to podstawieni mieszkańcy, Promptery, ustawiane pytania. . Kłóćcie się dalej matoły. Było wybrać Polskę przyszłości, Polskę która się rozwija, Polskę antysocjalną.
Mieszkańcy akurat byli prawdziwi. Wiem, bo mam tam rodzinę, byli, mówili. Nie ośmieszaj się więc.
Polska antysocjalna już była i się nie sprawdziła. Młodzi uciekali na Wyspy bo tam nie dość że socjal to i zarobki większe. Tak, idioto, wszędzie jest socjal.
Nie zwracaj uwagi na forumowego idiote. Omijam oszołoma z daleka. Widać nawet po treści nagłówka kim jest.
Przypadkowi mieszkańcy końskich i ludzie Co przejechali dziesiątki km by spotkać się z kandydatem Duda
Ludzi były tłumy, już po debacie było to widać. Moja rodzinka tam była, podobno świetna atmosfera. Głosujemy na Andrzeja Dudę.
Tę przyjazną atmosferę w Końskich dało się odczuć nawet w telewizji. A u Trzaska drętwota.
Andrzej Duda prezydentem RP Jedyny wiarygodny człowiek z klasą.
No było trochę ludzi nikt nie przeczy, ale po co pisać i mówić ze zadawać pytania będą przypadkowi mieszkańcy, a było jak zwykle
Ludzie związani ze zjednoczoną prawica
I to utwardza w przekonaniu ze Na każdym kroku kłamią
Formulowy nieraz masz rację,dużo racji ale też bladzisz.Wiesz to co podają media (korzystasz z różnych to fakt)Sam niczego nie stworzysz poza dobrym/złym komentarzem.
Doprawdy wielu ludzi popierających RT, oglądało wczoraj tvpis, aż dziwne
Faktem jest, że kierowca w Warszawie spowodował wypadek na haju, drugi za wcześnie mówić, ale był zmęczony. Tutaj sama prawda.
Sam dałem się zrobić w c hu ja. U trzaska to był zegar który odlicza. Jedna tvp umie zrobić sieczke.
Zegar był w Twojej głowie idioto. Nie byłeś, nie widziałeś więc nie wiesz ;) Faktem jest natomiast. że Trzaskowski lał wodę, zamiast odpowiadać konkretnie. Coś się z prompterem podziało chyba. Tak, czy siak, zrobił wielki błąd, że nie pojawił się w Końskich. Teraz jego sztab chce kolejnej debaty ale jak to mówią, tu się zgina dziób pingwina.
Oglądalność TVP była czterokrotnie wyższa ;)
Felka, skup się, wymyśl coś nowego oprócz Diduszki i soku z buraka. Bardzo cię proszę, bo tracę cierpliwość.