W szpitalu większość pań która już przepracowała swoje i zamiast odpoczywać w domu to trzymają się swoich stołków. W tym mieście nie ma już młodych ludzi do pracy ? Sami emeryci ?
I pielęgniarki stuletnie, niemiłe i obojętne i lekarze również. Do babci z demencją jak przyjedzie na wizytę domową rodzinna z pozetu to babcia lepiej wygląda niż lekarka. A pierdzielą głupoty obie równo.
Bez przesady 07:26, nie we wszystkich tak jest.
Liczą na dodatki, że srowid powróci ...
Młodych nie wolno dopuszczać do pracy, taka polityka od kilku lat. Cwaniaki pousadawialy się w firmach i myślą, że coś potrafią, bo pokończyły płatne szkoły biznesu! Dlatego nie można młodych przyjmować, żeby nie pokazali, że potrafią dużo, ale i kasę chcieliby większą.
Naprawdę trudno mi uwierzyć, że pracę pielęgniarki można postrzegać jako „stołek”. Stołek to jak ma się dobre układy w urzędzie albo firmie państwowej, a nie pielęgniarka w szpitalu.
10:49 może i tak jest, ale stołek to nadal nie jest; stołki to mają w różnych radach nadzorczych, doradczych itp.
Jest, bo emerytury tyle co zarabia nie będzie mieć. Poza tym i tak te " cięższe" części pracy muszą za taką starszą pracownice zrobić te młodsze. Raczej siły już nie te, refleks też słabszy.
Trzeba się cieszyć a nawet być wdzięcznym, że te panie jeszcze chcą pracować bo nie ma kto je zastąpić. PO prostu brakuje pielęgniarek. Zresztą tak samo jak i lekarzy.
10.49 bardzo dużo ponad 10 tys na rękę...
Ogłoszenia o zatrudnieniu są,jakoś nikt się nie kwapi na tę fuchę.