Osteopatia jest pseudonaukową metodą terapeutyczną, współcześnie zaliczaną do terapii paramedycyny, która bazuje na metodach uścisku lub dotyku tkanek mięśniowych lub pośrednio kości, zwłaszcza kręgosłupa, osoby podawanej terapii, przy użyciu dłoni osteopaty. (...) Osteopatia traktowana jest współczesnie jako metoda niemedyczna. Nazwa osteopatii, mimo jej powstania w drugiej połowie XIX wieku, odnosi się do starogreckich słów ὀστέον (ostéon) czyli kość i πάθος (páthos) oznaczające cierpienie (...) Osteopatia w Polsce: W Polsce nie ma regulacji prawnej ujmującej zawód osteopaty, specjalności medycznej z osteopatii. W związku w ramach polskiego szkolnictwa wyższego nie naucza się osteopatii[14]. Szkolenie w Polsce odbywa się jednak poprzez filie szkół zagranicznych, z krajów w których zawód osteopaty jest sankcjonowany jako osobny, niemedyczny zawód, np. uczelni niemieckich[15][16]. W Polsce istnieją również inne jednostki realizujące kursy podyplomowe, powiązane lub niepowiązane z nauczaniem w zakresie zawodów medycznych[17][11].
W 2005 r. powołano Towarzystwo Osteopatów Polskich[11]. https://pl.wikipedia.org/wiki/Osteopatia_(terapia)
-
Okręgowa Izba Lekarska w Warszawie im. prof. Jana Nielubowicza
ul. Puławska 18, 02-512 Warszawa
21 listopada 2005 Osteopatia – siostra medycyny? (strona usunięta z serwera, w listopadzie 2024 jeszcze była dostępna)
Każdy może znaleźć chorobę; chodzi o to, aby znaleźć zdrowie w człowieku.
W „Wielkim słowniku medycznym”, wydanym przez PAN w 1996 r., pod hasłem 'osteopatia' czytamy: <uogólnione schorzenie układu kostnego lub defekt dotyczący poszczególnych kości>.
Czy rzeczywiście jest to jedyne znaczenie tego słowa? Nic bardziej mylnego.
Osteopatia to metoda diagnozowania, leczenia, ale przede wszystkim filozofia opieki medycznej. Pod koniec XIX stulecia stworzył ją amerykański lekarz Andrew Taylor Still.
W sferze diagnostyki osteopatia opiera się na analizie ruchomości tkanki jako miary jej stanu funkcjonalnego. Zdrową tkankę charakteryzuje pewna fizjologiczna, spontaniczna ruchomość. Tam, gdzie organizm utracił naturalną możliwość do samoregulacji na różnych poziomach – począwszy od komórki i tkanki, aż po całe układy – tam prędzej czy później powstaje przeszkoda mechaniczna w wyrażaniu tej ruchomości. W procesie leczenia osteopata, a więc terapeuta praktykujący osteopatię, wykorzystuje wyspecjalizowane techniki manualne w celu odzyskania i normalizacji ruchomości tkankowej.
Pochodzenie i filozofia
Na trop medycyny opartej na stosowaniu technik manualnych (zamiast leków i zabiegów chirurgicznych) A. T. Still wpadł dzięki osobistemu doświadczeniu w łagodzenia bólu głowy, jaki nękał go często w młodości. Za pomocą odciążania odcinka szyjnego w sposób bezpieczny, powtarzalny i przewidywalny uzyskiwał efekt terapeutyczny – w odróżnieniu od stosowanych ówcześnie mikstur, których działania nigdy nie dało się przewidzieć, a z których skutkami toksycznymi należało się liczyć bardzo poważnie. Rozczarowany nieskutecznością ówczesnych metod terapii, zarzucił na pewien okres praktykowanie medycyny i oddał się studiom nad anatomią i biomechaniką. Wychodził z założenia, że jeżeli jakiś organ ma określony kształt, to zgodnie z logiką przyrody, w którą głęboko wierzył – musi on mieć określoną funkcję. I rzeczywiście, poprzez dogłębne poznanie anatomii i jej zastosowanie w praktyce klinicznej Still nie tylko zbudował spójny system medyczny i teorię terapii, którą nazwał osteopatią, ale – co ważniejsze – zaczął odnosić spektakularne sukcesy.
W 1874 r. Still zdecydował się ogłosić światu tezy medycyny osteopatycznej opartej na następujących założeniach filozoficznych:
1. ciało jest całością;
2. struktura i funkcja wzajemnie są sprzężone;
3. ciało ma stałą tendencję do samoleczenia;
4. racjonalne leczenie opiera się na powyższych.
Na świecie i w Polsce
Obecnie w USA praktykuje ok. 40 tys. osteopatów. Po uzyskaniu tytułu lekarza osteopaty (skrót D.O. występujący po nazwisku) w jednej z kilkudziesięciu uczelni mają oni we wszystkich stanach te same prawa, co ich koledzy noszący tytuł lekarza medycyny (skrót M.D.). Sprawują opiekę nad pacjentami w każdym wieku, z powodzeniem łącząc zdobycze medycyny akademickiej z bogatym warsztatem technik manualnych.
Brak odpowiednich uregulowań prawnych dotyczących osteopatii w Europie spowodował niemałe problemy dotyczące rozbieżności w programach szkolenia poszczególnych szkół. Dopiero pod koniec XX wieku, a więc stosunkowo niedawno,
Europejska Federacja Osteopatyczna (EFO) podjęła wysiłki na rzecz ujednolicenia programu kształcenia osteopatycznego i zarejestrowania zawodu osteopaty jako samodzielnego zawodu medycznego w Unii Europejskiej. W Europie w większości przypadków są to szkolenia podyplomowe dla lekarzy, fizjoterapeutów lub studentów obu tych kierunków.
W Polsce od wielu lat funkcjonuje kilka ośrodków kształcenia w zakresie terapii manualnej. Jednak aż do 2003 r. nie istniało żadne szkolenie dające tytuł dyplomowanego osteopaty. Dopiero w tym właśnie roku otwarto w Polsce filię renomowanej szkoły osteopatycznej z Belgii o nazwie SCOM (Sutherland College of Osteopatic Medicine). Zapewnia ona kształcenie w pełnym wymiarze godzin akceptowane przez EFO.
W 2005 r. powstało Towarzystwo Osteopatów Polskich (TOP). Jego cele to: zalegalizowanie zawodu osteopaty w Polsce, propagowanie medycyny osteopatycznej i wspieranie wysiłków na rzecz popularyzacji osteopatii
w środowisku medycznym.
Po co komu osteopatia?
Osteopatia traktuje człowieka jako psychofizyczną całość będącą w stanie dynamicznej równowagi. Zaburzenie tej równowagi, skutkujące chorobą, jest dla osteopatii wyzwaniem. Jak mawiał Still: „Każdy może znaleźć chorobę; chodzi o to, aby znaleźć zdrowie w człowieku”. Miał na myśli adaptacyjne właściwości ciała, które za pomocą technik manualnych można wyzwolić do walki z takimi dolegliwościami, jak:
1) bóle głowy pochodzenia napięciowego;
2) bóle kręgosłupa i stawów obwodowych;
3) kontuzje sportowe i zawodowe;
4) dyskopatia;
5) zespoły uciskowe nerwów i naczyń;
6) przemęczenie i wyczerpanie nerwowe;
7) zaburzenia snu;
8) zawroty głowy;
9) szumy w uszach;
10) zaburzenia zgryzu;
11) wady postawy;
12) zaburzenia czynnościowe trzewi;
13) bolesne miesiączkowanie;
14) bóle krzyża w ciąży;
15) zaburzenia koncentracji i pamięci.
Osteopatia to coś więcej niż opieka medyczna, to filozofia pracy z pacjentem, sztuka i zarazem rzemiosło.
W warunkach polskich osteopatia jest propozycją skierowaną do pacjentów nękanych najróżniejszymi dolegliwościami, którzy dotychczas musieli korzystać z przewlekłej podaży leków działających objawowo, niewydolnych systemów rehabilitacyjnych i sanatoryjnych – długie kolejki na zabiegi i ich reglamentowanie to przecież wciąż nasza rzeczywistość. Z powodu braku informacji w trakcie studiów medycznych i podyplomowych lekarze w Polsce niewiele albo zgoła nic nie wiedzą o osteopatii. To z jednej strony odbiera im potencjalną satysfakcję współpracy z osteopatą (z której korzystają obie strony), z drugiej strony – bardzo opóźnia dotarcie pacjenta do osteopaty, co pogarsza wyjściowe warunki do terapii. Pojawienie się osteopatów w Polsce należy więc traktować jako szansę – zarówno dla pacjentów, jak i lekarzy. Ü
Autor jest lekarzem ortopedą ze specjalizacją II st. Przez 12 lat pracował w warszawskich szpitalach na oddziałach urazowych. Od 1999 r. zajmuje się terapią manualną, ze szczególnym uwzględnieniem osteopatii.
Piotr GODEK
Ten artykuł dotyczy praktyki medycyny alternatywnej, głównie poza Stanami Zjednoczonymi. Aby zapoznać się z dyscypliną medyczną, zobacz hasło Doktor medycyny osteopatycznej (ang. Doctor of Osteopathic Medicine) i Medycyna osteopatyczna w Stanach Zjednoczonych (ang. Osteopathic medicine in the United States). W przypadku chorób kości zobacz Choroby kości i Osteologia.
Osteopatia, w przeciwieństwie do medycyny osteopatycznej, która jest gałęzią zawodu lekarza (gałęzią medycyny) w Stanach Zjednoczonych, jest pseudonaukowym systemem medycyny alternatywnej, który kładzie nacisk na fizyczną manipulację tkanką mięśniową i kośćmi ciała (organizmu). W większości krajów praktycy osteopatii nie są przeszkoleni medycznie i są określani jako osteopaci. (...) https://en.wikipedia.org/wiki/Osteopathy
-
Magnez (Mg) - Opis badania
Magnez występuje głównie w przestrzeni śródkomórkowej, zwłaszcza w tkance kostnej. We krwi znajduje się około 1% całkowitej zawartości magnezu, z czego większość występuje w postaci jonów, reszta natomiast związana jest z białkami osocza. Magnez wydalany jest wraz z kałem i moczem.
- Hipermagnezemia jest rzadkim zjawiskiem, najczęściej dochodzi do niej w wyniku przedawkowania leków zawierających magnez w niewydolności nerek. Na ogół nie daje ona objawów, jednak przy znacznym podwyższeniu stężenia Mg2+ może dojść do zmian w EKG oraz do zniesienia odruchów ścięgnistych.
- Hipomagnezemia wiąże się najczęściej z alkoholizmem, ale także z jego niedostateczną podażą w pożywieniu oraz utratą przez przewód pokarmowy (biegunki, zespół złego wchłaniania) i nerki (leki moczopędne). Pomiar magnezu w surowicy nie jest wiarygodnym badaniem, ponieważ zdecydowana większość tego pierwiastka znajduje się wewnątrz komórek. Alternatywą może być oznaczanie stężenie magnezu w erytrocytach. (...)
Wskazania do wykonania badania
- drgawki, skurcze mięśni, drżenie, tężyczka, wygórowane odruchy ścięgniste,
- zaburzenia pracy serca,
- niewydolność nerek, zażywanie leków moczopędnych,
- zespół upośledzonego wchłaniania, odżywianie pozajelitowe,
- hipokalcemia,
- stosowanie leków zawierających magnez. (...) https://sla.pl/badanie/magnez-mg/
[Tłumaczenie z translatora google]
Analiza spektrofotometryczna zmian skórnych | Autor: Vanessa Ngan, Staff Writer, 2006. https://archive.ph/Ae19i
Wprowadzenie | Zastosowania | The SIAscope® | MelaFind® | Zastrzeżenie
>>> Czym jest analiza spektrofotometryczna?
Analiza spektrofotometryczna lub widmowa zmian skórnych odnosi się do użycia urządzenia do obrazowania skóry w celu pomocy w ocenie zmian pigmentowych skóry (pieprzyków) i ułatwienia identyfikacji i diagnozy wczesnych stadiów czerniaków złośliwych (raków skóry).
Analiza spektrofotometryczna to zaawansowana forma dermatoskopii wykorzystująca program komputerowy, który oblicza i wyodrębnia informacje o komórkach i strukturach skóry. Obecnie większość urządzeń dermatoskopowych działa przy użyciu mocnego systemu oświetleniowego i wysokiej jakości soczewki powiększającej. Światło wnika w skórę na głębokość 20 mikronów, a następnie wykonywane są powiększone cyfrowe obrazy fotograficzne. Analiza spektrofotometryczna przenosi dermatoskopię o krok dalej, wykorzystując wiązkę światła, która przenika na głębokość 2-2,5 mm (1000x głębiej) pod powierzchnię skóry. Obrazy świetlne wykonane aparatem cyfrowym lub skanerem ręcznym są następnie przesyłane do komputera.
Analiza spektrofotometryczna opiera się na zasadzie, że energia świetlna jest pochłaniana i remitowana przez określone komórki docelowe z kolorem (chromofory) w skórze.
>>> Do czego służy analiza spektrofotometryczna?
Analiza spektrofotometryczna jest stosowana w celu pomocy we wczesnym wykrywaniu i diagnozowaniu czerniaka złośliwego. W rękach ekspertów wykazano, że zwiększa ona dokładność diagnostyczną (czułość) z około 70% w przypadku samego badania klinicznego do 95%.
Urządzenia omawiane tutaj to the SIAscope® i MelaFind®.
>>> The SIAscope®
The SIAscope to rodzaj spektrofotometru. SIAscope oznacza Spectrofotometryczną Analizę Śródskórną (ang. Spectrophotometric Intracutaneous Analysis) i jest znakiem towarowym Astron Clinica Limited.
1. Urządzenie emituje światło widzialne i podczerwone
2. Różne chromofory w warstwach skóry reagują na światło w różny sposób i odsyłają odbite światło
3. Melanina pochłania światło ultrafioletowe
4. Hemoglobina (czerwone krwinki) pochłania światło podczerwone
5. Kolagen pochłania i odsyła światło w całym spektrum odpowiadającym rozmiarowi i ilości komórek kolagenowych w głębszych warstwach skóry (skóra brodawkowata - ang. papillary dermis).
6. Odbite światło otrzymane (odebrane) przez spektrofotometr jest analizowane przez program komputerowy, który oblicza ilość pochłoniętego światła o różnych długościach fal.
7. Obrazy utworzone na podstawie analizy komputerowej pokazują obecność zmian melaniny, krwi lub kolagenu w badanym obszarze. Na przykład melanocyty mogą być widoczne w głębszych warstwach skóry, co może być wczesnym objawem czerniaka.
>> Procedura the SIAscope
Analiza spektrofotometryczna jest wykonywana przy użyciu specjalistycznej kamery cyfrowej w celu zbadania skóry.
Analiza spektrofotometryczna kontaktowa
-Używa ręcznego skanera (specjalistycznej kamery), który jest umieszczany na badanym obszarze skóry
-Mierzy obszar około 11 mm na 11 mm
-Może mierzyć melaninę, hemoglobinę i kolagen do 2 mm pod powierzchnią skóry
-Zapewnia obraz o wysokiej rozdzielczości i podaje szczegółowe informacje o komórkach i strukturach zmiany chorobowej lub badanego obszaru skóry
Analiza spektrofotometryczna bezkontaktowa
-Używa aparatu cyfrowego i robi zdjęcia obszaru skóry z odległości (tj. skóra jest nietknięta)
-Służy do obrazowania i monitorowania wielu znamion na dużym obszarze skóry, takim jak plecy lub twarz
-Obecnie mierzy tylko melaninę i hemoglobinę
>>> MelaFind®
MelaFind® to zautomatyzowane urządzenie multispektralne, które ma zatwierdzenie FDA do wykrywania czerniaka. W przeciwieństwie do SIAscope, MelaFind wykorzystuje 75 cech do oceny stopnia trójwymiarowej dezorganizacji w guzie przy użyciu 10 różnych długości fal od światła niebieskiego do bliskiej podczerwieni. Wysoce zdezorganizowane zmiany powinny zostać wycięte. Zmiany o niskim stopniu dezorganizacji można pozostawić w spokoju.
Został zaprojektowany do użytku przez dermatologów w celu pomocy w podejmowaniu decyzji o usunięciu podejrzanych zmian pigmentowych.
>> Procedura MelaFind
Dane pacjenta, w tym historia zmiany, są rejestrowane. Zmiana jest identyfikowana, a jej lokalizacja jest starannie zaznaczana na manekinie komputerowym.
Zmiana pigmentowa jest najpierw ostrożnie spryskiwana alkoholem, aby uzyskać mokrą powierzchnię bez pęcherzyków do dopasowania współczynnika refrakcji. Głowica skanująca jest umieszczana na skórze, centrując zmianę budzącą obawy, i rozpoczyna się obrazowanie. Sześć sekund później na ekranie komputera wyświetlanych jest dziesięć obrazów z wynikami analizy: biopsja lub monitor.
Obrazy są odrzucane, jeśli są złej jakości, a procedura jest powtarzana.
Automatyczna analiza składa się z pięciu części.
1. Kalibracja w celu redukcji artefaktów i pomiaru odbicia światła przez skórę
2. Ocena jakości obrazu
3. Segmentacja zmian, tj. identyfikacja krawędzi zmian
4. Algorytmy ekstrakcji cech
5. Klasyfikacja zmian jako dodatnie (biopsja) lub ujemne (monitorowanie)
>> Jakie zmiany skórne nadają się do badania MelaFind?
MelaFind® nie jest stosowany do potwierdzenia typowego czerniaka, ani nie jest konieczny w przypadku typowych łagodnych zmian. Zmiany skórne, które idealnie nadają się do badania MelaFind®, mają następujące cechy:
-Pigmentowane – od jasnobrązowego do ciemnobrązowego
-Średnica 2-22 mm
-Na płaskiej powierzchni skóry
-Z jedną lub kilkoma cechami charakterystycznymi dla ABCD (asymetria, nieregularność brzegów/granic, zmienność koloru lub średnica >6 mm) lub innymi problemami klinicznymi | With one or more of the ABCD characteristics (asymmetry, border irregularity, colour variation or diameter >6 mm) or other clinician concern
-Bez owrzodzeń, krwawienia lub blizn
-Zlokalizowane w odległości większej niż 1 cm od oka
-Nieznajdujące się na powierzchniach dłoniowych, podeszwowych lub śluzówkowych ani na paznokciach
-Nie powinno być tuszu do tatuażu, tuszu do markera, włosów ani drzazg.
>>> Zastrzeżenie
Należy pamiętać, że te informacje zostały dostarczone przez producenta urządzeń. Redaktorzy DermNet uważają, że nie ma wystarczających danych, aby określić rolę tych urządzeń w ogólnym leczeniu pacjentów z ryzykiem wystąpienia czerniaka.
Pacjenci zaniepokojeni czerniakiem powinni przejść pełne badanie skóry przez odpowiednio przeszkolonego pracownika służby zdrowia. Najlepiej oceniać zmiany budzące obawy za pomocą dermatoskopii.
-
W DermNet:
- Dermoskopia
- Spektroskopia impedancji elektrycznej
- Zmiany skórne, guzy i nowotwory
Inne strony internetowe
- Astron Clinica
- Melafind®
Książki o chorobach skóry
- Książki o skórze
- Dermatology Made Easy - drugie wydanie
Inne polecane artykuły (...)
https://dermnetnz.org/topics/spectrophotometric-analysis-of-skin-lesions
-
Tekst można skopiować i wkleić tu: https://translate.google.pl/?sl=en&tl=pl&op=translate
Gdy tłumaczymy całą stronę, to nieco inaczej tłumaczy (i mamy podgląd tekstu oryginalnego):
https://translate.google.pl/?sl=en&tl=pl&op=websites =>
https://dermnetnz-org.translate.goog/topics/spectrophotometric-analysis-of-skin-lesions?_x_tr_sl=en&_x_tr_tl=pl
Przesłano: 2012-10-27 | Dział: Przedszkole
W gabinecie lekarskim - zabawa tematyczna. Scenariusz zajęć z zakresu rozwijania mowy i myślenia
Cele:
Poznawczy:
- zapoznanie dzieci z osobami oraz instytucjami, które mogą udzielić pomocy na podstawie wiersza i zabawy tematycznej;
- wzbogacanie dziecięcej wiedzy o sytuacji życiowej, która jest odtwarzana w zabawie.
Kształcący:
- kształtowanie umiejętności prowadzenia dialogu, układania krótkich zdań;
- kształtowanie umiejętności społecznych w kontaktach z dziećmi ;
- kształtowanie umiejętności odgrywania ról w zabawach parateatralnych posługując się mową, mimiką, gestem, rekwizytami.
Wychowawczy:
- Wdrażanie dzieci do stosowania zwrotów grzecznościowych i cierpliwego oczekiwania na swoją kolej. (...)
"U pana doktora” M. Terlikowska /z cyklu: „Praca w różnych zawodach”/
Przed drzwiami pana doktora
czeka kolejka dość spora.
Pawełka boli brzuszek
Marek skaleczył paluszek.
Dorotka także jest chora,
bo bardzo kaszle od wczoraj.
Małgosię wciąż boli głowa
Lalka także nie jest zdrowa.
Wchodzi Pawełek. No śmiało!
Badanie nie będzie bolało.
Trzeba otworzyć buzię raz –dwa,
Pokazać język, powiedzieć a-a-a.
Oddychać, stanąć na wadze,
potrzymać termometr –i już .
Więc płakać nikomu nie radzę-
Chyba, że jesteś tchórz.
Pan doktor zna różne sposoby,
żeby przepędzić choroby,
-przepiszę ci proszki, Pawełku,
różowe w niebieskim pudełku.
Pan doktor smaruje palec
śmiesznym lekarstwem fioletowym
-Bolało Marku? –Prawie wcale.
I palec Marka będzie zdrowy.
A co dla kaszlącej Dorotki?
Syrop. Naprawdę słodki.
Małgosia pójdzie na naświetlanie.
A lalka? Czy nic nie dostanie?
Prawda lalka jest trochę blada...
Ale Małgosia sama ją zbada.
Przecież Małgosia pamięta
Jak doktor bada pacjenta.
(...) 7. Wszystkie dzieci w nagrodę po zakończeniu zabawy otrzymują nagrody w postaci książeczki - kolorowanki.
https://www.edukacja.edux.pl/p-17102-w-gabinecie-lekarskim-zabawa-tematyczna.php
Czym jest śmieszne lekarstwo fioletowe? Czy "śmieszne" znaczy to samo co "uśmiechnięte"? :o)
Gencjana, fiolet gencjanowy, fiolet goryczki, pioktanina – 0,5–2% wodny lub spirytusowy roztwór fioletu gencjanowego, czyli farmakopealnego surowca farmaceutycznego mieszaniny fioletu krystalicznego i fioletu metylowego. Według charakterystyki produktu leczniczego składnikiem czynnym jest chlorek metylorozanilinowy. https://pl.wikipedia.org/wiki/Gencjana
Chlorek metylorozanilinowy – lek o działaniu antyseptycznym, popularnie nazywany gencjaną. Mechanizm działania chlorku metylorozanilinowego polega na hamowaniu podziału komórkowego drobnoustrojów oraz na hamowania ich replikacji DNA, co w konsekwencji prowadzi do obumarcia komórek bakteryjnych i grzybów. Lek działa na bakterie Gram-dodatnie i grzyby np. drożdżaki. Wskazaniem do stosowania leku jest odkażanie powierzchownych uszkodzeń naskórka i skóry, ropnych zakażeniach skóry, grzybicach i drożdżycy.
Chlorek metylorozanilinowy dostępny jest w postaci roztworu na skórę i płynu. Lek występuje w roztworze wodnym lub spirytusowym i stosuje się go zewnętrznie na skórę.
Możliwe działania niepożądane: stosowanie leku jest zazwyczaj dobrze tolerowane. W przypadku długotrwałego stosowania może dojść do podrażnień i owrzodzenia skóry.
https://baza-lekow.com.pl/substancja-czynna/chlorek-metylorozanilinowy/
https://www.mp.pl/pacjent/leki/subst.html?id=562
https://en.wikipedia.org/wiki/Crystal_violet
https://www.doz.pl/leki/w418-fiolet_gencjanowy
https://duckduckgo.com/?q=metylorozanilinowy
https://duckduckgo.com/?q=fiolet+gencjanowy&iax=images&ia=images
(...) Stwierdzono, że GV jest silniejszy i skuteczniejszy przeciwko większej liczbie bakterii niż jego pokrewny związek, brylantowa zieleń. (...) Fiolet gencjanowy: XIX-wieczny lek (farmaceutyk) pojawia się ponownie w XXI wieku | Gentian Violet: a 19th century drug re-emerges in the 21st century https://onlinelibrary.wiley.com/doi/full/10.1111/exd.12257
Fiolet gencjanowy (GV) ma długą i zróżnicowaną historię jako środek leczniczy. Historycznie stosowany jako środek przeciwbakteryjny i przeciwgrzybiczy, ostatnie doniesienia wykazały jego użyteczność jako środka przeciw-trypanosomozie, przeciwwirusowego i przeciwangiogennego. Celem tego artykułu jest podsumowanie dowodów dotyczących skuteczności i bezpieczeństwa stosowania GV w dermatologii. Niedawne odkrycia pozwoliły znaleźć nowe cele dla GV, a mianowicie oksydazę NADPH w komórkach ssaków i reduktazę tioredoksyny 2 w komórkach bakterii, grzybów i pasożytów. Odkrycia te rozszerzyły zastosowanie GV w XXI wieku. Biorąc pod uwagę, że GV jest dobrze tolerowany, skuteczny i niedrogi, przewiduje się, że jego zastosowanie w dermatologii wzrośnie.
(...) Wreszcie, nasza grupa stworzyła trójfenylometanowe analogi GV do ogólnoustrojowych terapii przeciwnowotworowych. Jedna z naszych pochodnych, błękit imipraminy, została zsyntetyzowana z trójpierścieniowego leku przeciwdepresyjnego imipraminy i jest znacznie bardziej lipofilna niż GV. Błękit imipraminy przekracza barierę krew-mózg, zwłaszcza gdy jest podawany w nośniku liposomalnym. Co ciekawe, błękit imipraminy zapobiega inwazyjnemu zachowaniu glejaka u szczurów, a w połączeniu z liposomalną doksorubicyną powoduje długotrwałą remisję glejaka. Przewidujemy, że błękit imipraminy będzie przydatny w leczeniu guzów, które wykorzystują nadtlenek do sygnalizacji, fenotyp znany jako guz napędzany reaktywnym tlenem. Co ciekawe, GV jest skuteczny w mysich modelach międzybłoniaka. (...)
Trypanosomoza lub synonimy: trypanosomatoza, trypanosomiaza – nazwa kilku chorób pasożytniczych wywoływanych u kręgowców przez świdrowce. Wikipedia (PL)
-
International Journal of Oncology 2014 kwiecień
>>> Fiolet goryczkowy indukuje transaktywację wtp53 w komórkach rakowych
1 Oddział Onkologii Eksperymentalnej, Narodowy Instytut Raka Regina Elena, 00159 Rzym, Włochy.
2 Wydział Nauk Chirurgicznych, Uniwersytet Sapienza, 00161 Rzym, Włochy.
3 Wydział Dermatologii i Winship Cancer Institute, Emory University School of Medicine, Atlanta Veterans Administration Medical Center, Atlanta, GA, USA.
PMID: 24535435 PMCID: PMC3977805 DOI: 10.3892/ijo.2014.2304 https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/24535435/
Abstrakt
Ostatnie badania sugerują, że fiolet goryczkowy (GV) może mieć działanie przeciwnowotworowe poprzez hamowanie na przykład oksydaz NADPH (genów Nox), których nadekspresja jest związana z progresją guza. Wykazano, że nadekspresja Nox1 hamuje aktywność transkrypcyjną onkosupresora p53, upośledzając odpowiedź komórek nowotworowych na leki przeciwnowotworowe. Supresor guza p53 jest czynnikiem transkrypcyjnym, który pod wpływem stresu komórkowego jest aktywowany w celu indukowania docelowych genów zaangażowanych w hamowanie wzrostu komórek nowotworowych i apoptozę. Dlatego jego aktywacja jest ważna dla skutecznej eradykacji guza. W tym badaniu zbadaliśmy wpływ GV na aktywność p53 typu dzikiego (wt) w komórkach nowotworowych. Odkryliśmy, że GV był w stanie przezwyciężyć hamujący wpływ oksydazy NADPH Nox1 na aktywność transkrypcyjną p53. Po raz pierwszy wykazaliśmy, że GV był w stanie bezpośrednio indukować wiązanie p53 / DNA i aktywność transkrypcyjną. In vitro GV znacząco indukowała śmierć komórek rakowych i rozszczepienie markera apoptotycznego PARP w komórkach przenoszących wtp53. Śmierć komórki indukowana przez GV została częściowo zahamowana w komórkach pozbawionych p53, co sugeruje, że aktywność przeciwnowotworowa GV może częściowo zależeć od aktywacji p53. GV jest zatwierdzony przez amerykańską Agencję ds. Żywności i Leków do stosowania u ludzi i dlatego może mieć potencjał terapeutyczny w leczeniu raka poprzez aktywację p53.
-
https://myblondhair1.blogspot.com/2017/07/jak-ochodzic-kolor-wosow-fiolet.html
https://www.fryzomania.pl/blog/gencjana-na-wlosy-efekty-sposoby-zastosowania.html
Oszustwo z biorezonansem i pomiarami kontrolnymi komórek
Wiadomości zdrowotne, Medycyna i badania, Porady zdrowotne, Inne artykuły
Mgr Dirk de Pol, zaktualizowano 21 lipca 2024 r., Czas czytania: 8 minut
Wiele osób szuka sposobów na optymalne wsparcie swojego ciała i zdrowia. Niestety, są też czarne owce, które próbują wykorzystać łatwowiernych konsumentów. Aktualnym tego przykładem są pomiary tzw. bioskanerami, które oferowane są w niektórych aptekach. Urządzenia te mają być w stanie wykryć objawy niedoboru w organizmie. Eksperci ostrzegają jednak przed oszustwami związanymi z pomiarami biorezonansowymi i komórkowymi.
PRZEGLĄD
1 Wątpliwe działanie urządzeń biorezonansowych
2 Wątpliwe wyniki pomiarów i fałszywe zalecenia
3 Wyroki więzienia i grzywny za oszustwa
4 Wątpliwa technologia w testach komórkowych
5 FAQ na temat terapii biorezonansowej
>>> Wątpliwe działanie urządzeń biorezonansowych
Urządzenia biorezonansowe są sprzedawane pod nazwami takimi jak „Bioscan”, „medX-Vitalscan”, „Zell-Check”, „SO/Check” lub „Oligoscan”. Producenci i dystrybutorzy twierdzą, że urządzenia te są w stanie zmierzyć pole energetyczne ludzkich komórek, a tym samym określić stan zdrowia i zapotrzebowanie na mikroelementy. Twierdzenia te opierają się jednak na chwiejnych podstawach.
Podczas pomiaru pacjenci trzymają w dłoni jeden lub dwa czujniki w kształcie pręta, które są połączone z komputerem za pośrednictwem niewielkiego pudełka. Program urządzenia określa, że poszczególne narządy i funkcje organizmu mają być sprawdzane jeden po drugim. Wprowadza się płeć pacjenta, datę urodzenia, wzrost i wagę. Po zakończeniu pomiaru program tworzy protokół zawierający ponad 200 indywidualnych wartości. Obejmują one informacje na temat funkcji układu sercowo-naczyniowego i gęstości mineralnej kości, układu odpornościowego, poziomu cukru we krwi oraz zawartości witamin i pierwiastków śladowych.
>>> Wątpliwe wyniki pomiarów i nieprawidłowe zalecenia
Jednak bliższe przyjrzenie się wynikom pomiarów budzi wątpliwości. W eksperymencie przeprowadzonym pod nadzorem lekarza żywieniowego dokonano pomiarów za pomocą urządzenia „Bioscan”. Okazało się, że wyniki były najwyraźniej oparte na wcześniej wprowadzonych cechach, takich jak płeć, data urodzenia, wzrost i waga, a nie na parametrach medycznych. Na przykład, protokoły pomiarowe pokazywały wartości prostaty i męskich hormonów płciowych, mimo że czujnik trzymała kobieta.
Jeszcze bardziej niepokojący jest fakt, że niektóre apteki wydawały konkretne zalecenia dotyczące terapii w oparciu o rzekome wartości zmierzone po analizie bioskanów. Na przykład zalecono długotrwałe stosowanie suplementu żelaza, mimo że analiza krwi nie wykazała niedoboru żelaza.
>>> Kary więzienia i grzywny za oszustwa
Wątpliwe praktyki związane z pomiarami biorezonansu i kontroli komórek są nie tylko wątpliwe etycznie, ale także nielegalne. W procesie przed Sądem Okręgowym w Reutlingen dwóch dyrektorów zarządzających producenta Bioscan zostało skazanych na trzy i dwa lata pozbawienia wolności bez zawieszenia za oszustwa handlowe i przestępstwa przeciwko ustawie o reklamie produktów leczniczych. Muszą oni również zwrócić obrót brutto ze sprzedaży urządzeń od 2015 roku - sumę ponad czterech milionów euro. Kierownik sprzedaży został ukarany grzywną.
>>> Wątpliwa technologia sprawdzania komórek
Sposób działania urządzeń do kontroli komórek jest również wątpliwy. Te rzekomo działają w oparciu o technologię zwaną spektrofotometrią Kontrola komórek rzekomo działa w oparciu o spektrofotometrię. Dłonie są skanowane w czterech punktach za pomocą urządzenia. Istnieją jednak wątpliwości co do funkcjonalności i skuteczności tej technologii.
>>> Najczęściej zadawane pytania dotyczące terapii biorezonansowej
Czym jest terapia biorezonansowa?
Terapia biorezonansowa jest formą medycyny alternatywnej, której celem jest diagnozowanie i leczenie zaburzeń w organizmie za pomocą fal elektromagnetycznych. Opiera się na założeniu, że ludzkie ciało emituje wibracje elektromagnetyczne, a choroby są spowodowane zaburzeniami tych wibracji.
Jak działa biorezonans?
W terapii biorezonansowej na skórze pacjenta umieszczane są elektrody podłączone do urządzenia biorezonansowego. Urządzenia te mierzą częstotliwości fal elektromagnetycznych emitowanych przez ciało i podobno są w stanie zidentyfikować i skorygować nierównowagę, wysyłając zmodyfikowane częstotliwości z powrotem do organizmu.
Na jakie dolegliwości stosowany jest biorezonans?
Biorezonans jest stosowany w leczeniu różnych schorzeń i dolegliwości, w tym alergii, problemów skórnych, bólu, a nawet rzucania palenia. Skuteczność terapii biorezonansowej w tych obszarach jest jednak naukowo kontrowersyjna i nie została jednoznacznie potwierdzona badaniami.
Czy biorezonans jest uznawany naukowo?
Terapia biorezonansowa jest w dużej mierze postrzegana sceptycznie w medycynie naukowej, ponieważ brakuje solidnych, naukowych dowodów na jej skuteczność. Wiele badań nad biorezonansem jest niskiej jakości lub nie wykazuje znaczących wyników.
Czy terapia biorezonansem ma skutki uboczne?
Terapia biorezonansowa jest ogólnie uważana za nieinwazyjną i wolną od poważnych skutków ubocznych. Niektórzy pacjenci zgłaszają zmęczenie lub łagodny dyskomfort po sesjach, co jest często interpretowane jako część „procesu zdrowienia(uzdrawiania)”.
Jak długo trwa sesja terapeutyczna i ile jest ich potrzebnych?
Typowa sesja trwa od 30 do 60 minut. Liczba wymaganych sesji może się znacznie różnić w zależności od charakteru i nasilenia objawów oraz indywidualnej reakcji pacjenta na terapię.
Czy biorezonans może zastąpić leczenie przez lekarza?
Zdecydowanie zaleca się, aby biorezonans nie był stosowany jako substytut konwencjonalnego leczenia medycznego, zwłaszcza w przypadku poważnych lub zagrażających życiu schorzeń. Ważne jest, aby przed rozpoczęciem terapii biorezonansowej skonsultować się z wykwalifikowanym lekarzem.
Jak wybrać renomowanego terapeutę biorezonansu? [??????????]
Ważne jest, aby wybrać terapeutę, który ma dogłębne szkolenie w zakresie terapii biorezonansowej, a najlepiej jest również wykwalifikowany w innych dziedzinach medycyny lub leczenia. Sprawdź certyfikaty i porozmawiaj z poprzednimi pacjentami, aby ocenić doświadczenie i wyniki.
Czy istnieją badania nad skutecznością urządzeń do biorezonansu i odpowiednich terapii?
Tak, istnieją badania dotyczące skuteczności urządzeń biorezonansowych i odpowiednich metod leczenia. Przeprowadzono badanie zatytułowane „Prosta procedura testowa do sprawdzania ważności ustaleń medycznych opartych na biorezonansie - test Leberkäse”. W badaniu tym przeanalizowano dwa nowoczesne urządzenia biorezonansowe i stwierdzono, że urządzenia te nie były w stanie rozróżnić różnych materiałów testowych. Wyniki wykazały, że wyniki mogą się różnić względnymi odchyleniami standardowymi wynoszącymi ponad 200%.
Inne badanie wykazało, że urządzenia biorezonansowe nie są w stanie wykryć problemów zdrowotnych lub niedoborów w ciągu kilku minut. Stwierdzono, że model biznesowy stojący za tymi urządzeniami jest wątpliwy i że nie ma naukowych dowodów na ich skuteczność.
Terapia biorezonansowa jest alternatywną metodą medyczną stosowaną w leczeniu różnych chorób. Nie ma jednak naukowych dowodów na jej skuteczność poza efektem placebo. Terapia biorezonansowa nie jest uznawana przez medycynę naukową i jest uważana za pseudonaukę.
Liczne badania naukowe wykazały, że terapia biorezonansowa nie jest skuteczna w leczeniu alergii. Przeprowadzono również badania, w których testowano urządzenia biorezonansowe i stwierdzono, że nie były one w stanie odróżnić materii żywej od martwej.
Terapia biorezonansowa opiera się na założeniu, że każda osoba posiada indywidualne pole energetyczne o własnej częstotliwości, które można wykorzystać do rozpoznawania chorób i stresu. Skuteczność tej metody nie została jednak udowodniona naukowo.
Terapia biorezonansowa wywodzi się z radioniki, która została opracowana przez Alberta Abramsa w latach dwudziestych XX wieku. Abrams został opisany przez Amerykańskie Stowarzyszenie Medyczne jako „dziekan znachorów XX wieku”. Metody biorezonansowe zostały wprowadzone w 1977 roku przez Franza Morella i Ericha Rasche jako terapia MORA. Ze względu na powiązania ze scjentologią, niektóre stowarzyszenia terapeutów zmieniły nazwę w latach 90. i używały innych nazw, takich jak biokomunikacja, bicom, multicom i terapia wielorezonansowa.
W terapii biorezonansowej pacjent dotyka co najmniej dwóch elektrod urządzenia, którego funkcja nie została ujawniona przez producentów. Zakłada się, że mierzony jest opór skóry, podobnie jak w przypadku wykrywacza kłamstw lub elektroakupunktury według Volla. Niektóre urządzenia wzmacniają sygnały elektryczne w zakresie niskich częstotliwości i twierdzą, że choroby mogą być rozpoznawane jako zakłócenia we wzorcu częstotliwości. Nie ma jednak naukowych dowodów na istnienie takich wzorców częstotliwości ani na skuteczność terapii biorezonansowej.
Terapia biorezonansowa nie jest uznawana przez medycynę naukową i jest uważana za pseudonaukę. Nie istnieją żadne kontrolowane badania, które dowodziłyby skuteczności wykraczającej poza efekt placebo. Wręcz przeciwnie, istnieje ryzyko, że pacjenci zostaną wprowadzeni w błąd, co uniemożliwi skuteczną terapię. Leczenie rzekomych chorób, których pacjent w rzeczywistości nie ma lub nierozpoznanie rzeczywistych chorób może zagrażać zdrowiu.
Terapia biorezonansowa nie jest refundowana przez ustawowe kasy chorych w Niemczech, ponieważ nie ma naukowych dowodów na jej skuteczność. Prywatni ubezpieczyciele zdrowotni również zazwyczaj odmawiają pokrycia kosztów. W Szwajcarii terapia biorezonansowa jest finansowana przez niektóre kasy chorych w ramach dodatkowego ubezpieczenia.
Źródła i dalsze informacje
1 NDR Ratgeber - Oszustwo przy pomiarach biorezonansu i kontroli komórek, 2022 r. https://web.archive.org/web/20221130073725/www.ndr.de/ratgeber/verbraucher/Abzocke-mit-Biorensonanz-und-Zell-Check-Messungen,bioresonanz100.html
2 Reutlingen - wyrok przeciwko producentowi Bioscan (link nie działa) https://www.amtsgericht-reutlingen.de/pb/,Lde/Startseite/Amtsgericht/Pressemitteilungen/Urteil+gegen+Geschaeftsfuehrer+eines+Bioscan-Herstellers | www.amtsgericht-reutlingen.de ... Strona główna / Amtsgericht / Informacje prasowe / Wyrok + przeciwko + dyrektorowi + zarządzającemu + producenta + bioscan
3 Proste procedury testowe do sprawdzania ważności ustaleń medycznych opartych na biorezonansie - test Leberkäse | Allergo Journal https://link.springer.com/article/10.1007/s15007-019-1859-0
4 Pomiary biorezonansowe: Bezużyteczne, niemożliwe do zidentyfikowania i potencjalnie oszukańcze | QUALITAS
https://link.springer.com/article/10.1007/s43831-022-0091-x
5 Terapia biorezonansowa - Wikipedia, 2024 r.
https://de.wikipedia.org/wiki/Bioresonanztherapie
https://medizindoc.de/abzocke-mit-bioresonanz-und-zell-check-messungen/
Przetłumaczono z DeepL.com (wersja darmowa)
"Ważne jest, aby przed rozpoczęciem terapii biorezonansowej skonsultować się z wykwalifikowanym lekarzem."
Tu trzeba kontaktować się raczej z prokuratorem a nie z lekarzem.
01.06.2022 Kancelaria prawna Dr Breitkreutz
Oświadczenie kancelarii prawnej Dr Breitkreutz w sprawie postępowania karnego przeciwko producentowi bioscanSWA
Rostock (ots)
Wyrokiem z dnia 27 maja 2022 r. sąd rejonowy w Reutlingen skazał dwóch dyrektorów zarządzających producenta urządzeń bioscan na karę pozbawienia wolności za domniemane oszustwo i naruszenie ustawy o reklamie produktów leczniczych. Decyzja ta może wywołać pewien niepokój w branży, dlatego jako jeden z obrońców zaangażowanych w postępowanie mam następujące uwagi na temat implikacji dla praktyki:
1. Wyrok nie jest ostateczny
Oczywiste jest, że decyzja sądu pierwszej instancji będzie podlegać pełnej kontroli prawnej przez Sąd Okręgowy w Tybindze. W wyniku złożonej apelacji wyrok nie będzie miał skutków prawnych do czasu zakończenia postępowania odwoławczego lub nawet rewizyjnego.
2. Brak zakazu dystrybucji
Jest to wyłącznie decyzja w indywidualnej sprawie, w której właściwy sędzia sądu rejonowego uznał, co naszym zdaniem jest niezrozumiałe, że urządzenie nie jest w stanie „wykonywać pomiarów istotnych z medycznego punktu widzenia”. Niezależnie od braku mocy prawnej wyroku, odpowiedzialność za „prawdziwy” zakaz sprzedaży - prawnie wiążący nakaz - spoczywa wyłącznie na właściwym organie nadzorczym.
Organ ten, Rada Regionalna Tybingi, wyraźnie stwierdził w toku postępowania, że jego zdaniem sprzedaż urządzenia nie naruszała przepisów dotyczących wyrobów medycznych, dlatego nie było powodu do wydania zakazu (sprzedaży).
3. Brak zakazu używania | https://pl.wikipedia.org/wiki/A_fortiori
A fortiori (tym bardziej), z decyzji nie można wywodzić zakazu dalszego używania wyrobu przez pracowników służby zdrowia lub innych uczestników rynku w sektorze opieki zdrowotnej. W związku z tym nadal pod każdym względem legalne jest stosowanie urządzeń bioskanujących w praktyce opieki zdrowotnej, pod warunkiem - co oczywiste - że przestrzegane są ogólne wymogi prawa o odpowiedzialności, w szczególności obowiązkowe odniesienie do zewnętrznego lub niezbadanego charakteru uzyskanej „diagnostyki”.
Dotyczy to tym bardziej, że urządzenia bioscan nie są „urządzeniami diagnostycznymi” w prawdziwym znaczeniu tego słowa: Jak powszechnie wiadomo, wyświetlane są jedynie tendencje i zaburzenia równowagi, przy czym powszechną praktyką jest, że użytkownik sam opracowuje faktyczną, ewentualnie sklasyfikowaną w ICD-10 diagnozę za pomocą metod badania stosowanych w każdym przypadku - osadzonych w kompleksowym wywiadzie medycznym: Żaden uprawniony lekarz ani licencjonowany alternatywny praktyk nie wpadłby na pomysł „wydania” diagnozy wyłącznie na podstawie krótkiego pomiaru bioskanem.
Uważamy, że ocena dowodów dokonana przez sąd rejonowy była bardzo wybiórcza:
Różne wnioski dowodowe (o przesłuchanie) doświadczonych praktyków zostały zignorowane, podobnie jak fakt, że metody biorezonansu i biorezonansowego sprzężenia zwrotnego są od pewnego czasu wymienione w katalogu uznanych terapii Hufeland.
Uzasadniona opinia biegłego dr Zöltzera, który posiada tytuł doktora fizyki, jest praktykiem alternatywnym i ma doświadczenie w branży, i który - w przeciwieństwie do biegłego wyznaczonego przez sąd - był w stanie jasno wyjaśnić postulowany mechanizm, a także przedstawił dobrze uzasadnioną, retrospektywną ocenę danych pacjentów, również została po prostu zignorowana.
Zbliżające się postępowanie odwoławcze powinno doprowadzić do znaczącej korekty decyzji pierwszej instancji.
O bioscan: Od 2013 roku Instytut Dr Rilling Inc. produkuje urządzenia bioscanSWA, które mierzą nierównowagę fizyczną przy użyciu około 250 parametrów, jako dalszy rozwój znanych od dawna alternatywnych metod pomiaru wartości ciała. Około 3000 klientów z klinik, gabinetów lekarskich, aptek i sektora medycznego korzysta z bioscanSWA - ku zadowoleniu swoich pacjentów.
Kontakt dla prasy: Dr Franz Breitkreutz, https://www.dr-breitkreutz.de
https://www.presseportal.de/pm/163430/5237341
https://duckduckgo.com/?q=Dr.rer.nat.+Klaus+Harald+Z%C3%B6ltzer
https://duckduckgo.com/?q=Reutlingen+%E2%80%93+Urteil+gegen+Bioscan-Hersteller
Akurat "SO/Check" to nie "bio-rezonans", bo to inne czary mary...
-
Zamów swoje Badanie Diagnostyczne SO/check w Warszawie, Wrocławiu, Krakowie, Katowicach lub innym mieście. tel: 602 743 043
Nasza platforma SO/check oferuje także szereg dodatkowych pomiarów, które umożliwiają jeszcze głębszą analizę stanu zdrowia.
Należą do nich m.in. ocena elastyczności stawów, równowagi kwasowo-zasadowej organizmu, przeciążenia metabolicznego, parametrów trawienia oraz sfery psychicznej.
Dzięki temu możemy dostarczyć pełny obraz stanu zdrowia pacjenta i pomóc w opracowaniu spersonalizowanego planu działania.
Oprócz Badania SO/check oferujemy naszym Pacjentom zaawansowane metody leczenia Terahercami. Jest to jedno z większych odkryć medycyny niekonwencjonalnej.
Jak wygląda Badanie SO/check?
Przygotowanie do badania jest proste i nieinwazyjne. Pacjent wypełnia kartę wywiadu, a następnie, przy użyciu fotospektrometru, dokonywane są pomiary na specjalnie wyznaczonych punktach na dłoni pacjenta.
Wyniki są przetwarzane i analizowane, dostarczając kompleksowych informacji na temat stanu zdrowia w ciągu kilkunastu sekund. https://naturaph.pl/badanie-so-check/ https://archive.ph/nKwZ3
-
WITAMY
OŚWIADCZENIE: OligoScan jest częścią systemu OligoScan z siedzibą w Europie i jest klasyfikowany wyłącznie jako ocena żywieniowa! OligoScan, OligoScan Int'l i ich globalni partnerzy, ich pracownicy, dystrybutorzy i przedstawiciele potwierdzają, że ocena OligoScan nie jest testem diagnostycznym, a przedstawione wyniki NIE są przeznaczone do diagnozowania, leczenia lub wyleczenia jakiejkolwiek choroby lub stanu zdrowia.Zawsze najpierw skonsultuj się z lekarzem przed zastosowaniem, zmianą lub rozpoczęciem jakichkolwiek nowych programów, produktów, porad, sugestii lub zmian stylu życia; co oczywiście robisz na własne ryzyko i nie ma wyraźnej ani dorozumianej gwarancji co do wyniku lub wyników Systemu OligoScan, oceny OligoScan i innych produktów i usług OligoScan. https://www.theoligoscan.com/ https://archive.ph/CeJhn
-
https://oligolab.org/articles-detailed/179 https://archive.ph/m0fvR
https://www.simplymidland.com/blog/understanding-the-oligoscan-a-comprehensive-guide
https://duckduckgo.com/?q=oligoscan+tool+device&iax=images&ia=images
-
https://www.physioscan.fr/bilan-energetique - ciekawe kto kupuje taki szmelc - zwykłe słuchawki Philips-a...
Spektrofotometry poligraficzne X-Rite eXact 2, eXact 2 XP i eXact 2 Plus.
https://www.anahatatantra.com/pl/radionika-czym-jest-czymzajmuje-sie-jak-powstala/
https://www.anahatatantra.com/pl/radionika-jak-przebiega-proces-uzdrawiania-jak-uzdrawiac/
-
medycyna niekonwencjonalna, medycyna komplementarna, paramedycyna, rozpoznawanie i „leczenie” chorób metodami opartymi na podstawach, które nie zostały lub też nie mogą być poddane dokładnej weryfikacji naukowej, lub co do których badania naukowe nie wykazały skuteczności;
wielu lekarzy uważa, że oddziaływania metod medycyny niekonwencjonalnej na pacjenta sprowadzają się do wpływu na jego psychikę i bezkrytyczne przyjęcie przez „leczonego” intencji stosującego praktyki, dlatego też używanie nazwy „medycyna” w odniesieniu do rozmaitych praktyk „uzdrawiających” jest nieuprawnione. Często wykorzystuje się efekt placebo, sugestię oraz fakt, że liczne dolegliwości są związane z zaburzeniami samopoczucia bez istotnych przyczyn natury organicznej, skutkiem czego mają tendencje do samowyleczenia, a chęć wyzdrowienia mobilizuje organizm do samodzielnego zwalczenia choroby. W skuteczność metod medycyny niekonwencjonalnej wierzy więcej kobiet niż mężczyzn; im wyższy stopień wykształcenia, tym mniej ma ona zwolenników. Głównym argumentem na rzecz medycyny niekonwencjonalnej jest opinia, że nie powoduje ona działań niepożądanych, jednak jej stosowanie, np. w chorobach nowotworowych, opóźnia znacznie rozpoczęcie właściwej kuracji.
Do najpopularniejszych metod medycyny niekonwencjonalnej należą: bioenergoterapia, działanie wynikające z przekonania, że każdy organizm jest źródłem pola bioenergetyczne; litoterapia, tj. uzdrawianie za pomocą kamieni szlachetnych; koloroterapia — lecznicze stosowanie światła jednobarwnego; aromatoterapia — leczenie zapachami; urynoterapia — stosowanie własnego moczu w celu wzmocnienia organizmu i oczyszczenia go z toksyn; biorezonans, metoda wykorzystująca oddziaływanie pól elektromagnetycznych; aurikuloterapia — nakłuwanie szczególnych miejsc w uchu, by uzdrawiać różne, odpowiadające miejscu nakłucia, części ciała; BSM (Biostymulacyjne Sprzężenie z Mózgiem) — przykładanie dłoni do okolic głowy nad ośrodkami kory mózgowej, które zawiadują chorymi częściami ciała; irydologia — rozpoznawanie chorób na podstawie wyglądu tęczówki oka i in. Często do medycyny niekonwencjonalnej zalicza się (lub wyodrębnia z niej) medycynę naturalną, nie będącą w wielu dziedzinach działalności w sprzeczności z medycyną profesjonalną i często przez nią stosowaną lub tolerowaną. Do medycyny naturalnej są zaliczane: ziołolecznictwo, leczenie produktami pszczelimi (apiterapia), powszechnie stosowane w leczeniu i rehabilitacji przyrodolecznictwo (hydroterapia, balneologia, klimatoterapia, światłolecznictwo, ciepłolecznictwo), masaże, gimnastyka, rytmy biologiczne, zdrowe żywienie, różne rodzaje diet, jak również homeopatia, akupunktura i akupresura.
Obecny renesans medycyny niekonwencjonalnej wynika w dużej mierze z postępującej dehumanizacji działalności medycznej, bezradności chorego i coraz większej komplikacji organizacji świadczeń zdrowotnych.
https://encyklopedia.pwn.pl/haslo/medycyna-niekonwencjonalna;3939273.html
Polityka kroi swoje wielkie plany
Gazety próbują mamić Cię kłamstwami
Dwie głowy, dwa państwa, dwa różne kontynenty
Będą bawić się w wojnę, a nas wyślą do świętych
Wszyscy jedziemy na tym samym wózku
Od strachu uratuje nas tylko defekt mózgu
Wszyscy jedziemy na tym samym wózku
Od strachu uratuje nas tylko defekt mózgu
Podzielą Europę w granice żelazne
Dom swój odnajdziesz w niedalekiej Azji
Więc pracuj uczciwie dla dobra swego kraju
Dostaniesz rentę i bilet do raju
Tekst pochodzi z https://www.tekstowo.pl/piosenka,defekt_muzgo,defekt_muzgo.html
Urządzenia biorezonansowe uznają nawet zwłoki za zdrowe
Alternatywne terapie wykorzystujące biorezonans są popularne, a firmy ubezpieczeniowe płacą za leczenie. Pediatra uważa tę metodę za oszustwo - i opracował dziwaczny test.
Felix Straumann
Opublikowano: 31.08.2020, 19:22
To nie pomoże: Diagnozy biorezonansowe ledwo odróżniają zwłoki od mokrej szmaty.
Rzadko zdarza się, aby wątpliwa metoda pseudomedyczna została tak przekonująco i humorystycznie obalona. „Test Leberkäse jest najkrótszym i najbardziej precyzyjnym dowodem na to, że urządzenia biorezonansowe są oszustwem” - mówi niemiecki pediatra i alergolog Walter Dorsch, który opracował procedurę testową. Leberkäse jest bawarską specjalnością, porównywalną do klopsików i odgrywa ważną rolę w procedurze nie tylko jako substancja testowa. Dla lekarza klops jest również odpowiednią nazwą: „Leberkäse nie zawiera ani sera, ani wątroby - jest to w rzeczywistości oszustwo etykietowe, podobnie jak biorezonans”.
„Widzimy wielu pacjentów, którzy są strasznie chorzy z powodu takich cudownych uzdrowicieli”. Walter Dorsch, pediatra i alergolog
Walter Dorsch, pediatra i lekarz alergolog
Emerytowany lekarz Walter Dorsch należy do grupy alergologów w krajach niemieckojęzycznych, którzy od dziesięcioleci starają się edukować opinię publiczną, polityków i firmy ubezpieczeniowe o tym, że biorezonans nie nadaje się ani do diagnozowania, ani do leczenia chorób. Powód tego zaangażowania: lekarze tacy jak Walter Dorsch regularnie widzą w swoich gabinetach dzieci i dorosłych z rzekomymi (domniemanymi) alergiami, rzekomymi nietolerancjami pokarmowymi lub nieleczonymi poważnymi chorobami, które zostały błędnie zdiagnozowane za pomocą biorezonansu. Niektórzy są niedożywieni, ponieważ mają niezrównoważoną dietę z powodu nieistniejących alergii pokarmowych. „Widzimy wielu pacjentów, którzy bardzo źle się czują z powodu takich cudownych uzdrowicieli” - mówi Dorsch.
Usuwanie chorób za pomocą pozytywnych wibracji
Zwolennicy biorezonansu twierdzą, że za tą metodą stoi skomplikowana teoria. W uproszczeniu metoda ta działa następująco: Urządzenie odbiera tzw. fale skalarne poprzez elektrody na skórze lub w dłoni pacjenta, modyfikuje je i wprowadza z powrotem do organizmu. Uważa się, że choroby powodują negatywne wibracje i można je zniwelować pozytywnymi wibracjami. Jednak fale skalarne są całkowicie nieznane w fizyce i nigdy nie zostały udowodnione pomimo wszelkich wysiłków. To samo dotyczy terapeutycznej zasady anulowania wibracji.
W niektórych miejscach biorezonans jest wykorzystywany wyłącznie jako narzędzie diagnostyczne dla nieistniejących deficytów zdrowotnych. Nowoczesne urządzenia są obecnie całkowicie zdigitalizowane (cyfrowe) i po minucie lub dwóch wypluwają długą listę parametrów diagnostycznych. Dorsch i jego kolega Andreas Kolt przetestowali dwa takie urządzenia „Biorezonans 2.0” i opublikowali wyniki w „Allergo-Journal”.
W badaniach wzięło udział dziewięciu zdrowych ochotników (cztery kobiety, pięciu mężczyzn), dwóch pacjentów płci męskiej (jeden z rakiem krwi, cukrzycą i przewlekłym uszkodzeniem wątroby, drugi z usuniętą prostatą z powodu raka prostaty), zwłoki, pieczeń i wilgotna szmatka. Lekarze powtarzali pomiary kilka razy, zmieniając informacje dotyczące imienia i nazwiska, daty urodzenia, płci, wzrostu i wagi, które należało wprowadzić w każdym przypadku.
W teście zwłoki były zdrowe, ale miały niedobór witamin
Urządzenia nie wykryły żadnych istniejących diagnoz ciężko chorych pacjentów, ani nie wykryły łagodnych alergii u zdrowych ochotników. Zwłoki były również żywe i zdrowe w teście: 200 z 241 domniemanych parametrów zdrowotnych mieściło się w „normalnym zakresie”. Istniały jednak również pewne nieprawidłowości: Zgodnie z pomiarami, zmarła osoba cierpiała na objawy niedoboru (lizyny, witaminy B3 i C, potasu i cynku), a także na narażenie między innymi na ołów, rtęć i promieniowanie elektromagnetyczne.
Regionalna specjalność mięsna czy chory pacjent? Urządzenia biorezonansowe nie są w stanie odróżnić człowieka od pieczonej wieprzowiny.
Urządzenia te dały podobnie zróżnicowane wyniki u pacjentów, osób zdrowych, w przypadku pieczeni mięsnej i mokrej szmatki. Jeśli wiek, płeć, wzrost, waga i imię były takie same, wyniki pomiarów były praktycznie identyczne - niezależnie od tego, czy były to osoby zdrowe, chore czy martwe, czy też była to pieczeń mięsna czy wilgotna szmatka. W pomiarach przeprowadzonych na pieczeni mięsnej Leberkäse, tzw. wskaźnik pamięci pieczeni był nawet lepszy niż u autora badania Dorscha, który również brał udział w eksperymencie. Jak sam żartobliwie przyznaje, to go zabolało (uraziło).
Oprogramowanie generuje wyniki
„Urządzenia nie były w stanie rozróżnić odpowiednich materiałów testowych” - stwierdzili lekarze. Zakładają oni, że sonda badawcza nie wykonuje żadnych pomiarów, a jedynie aktywuje oprogramowanie, które generuje domniemane (rzekome) wyniki na podstawie wprowadzonych kluczowych danych, takich jak wiek i waga.
Dorsch i Kolt podkreślają w swojej publikacji, że nie chcą demaskować wszystkich użytkowników jako oszustów. „Sami mogli paść ofiarą oszustwa. Mogliby chronić się za pomocą naszych procedur testowych” - piszą. „Nikt raczej nie zaufa procedurze medycznej, która nie jest w stanie odróżnić pieczeni (pasztetu mięsnego) i mokrej szmaty od żywej osoby”.
Szwajcarskie stowarzyszenie specjalistów ostrzega od ćwierć wieku
Szwajcarskie Towarzystwo Alergologii i Immunologii (Sgai) już w 1995 roku wskazywało, że biorezonans i związane z nim procedury przynoszą więcej szkody niż pożytku. W oświadczeniu z 2006 roku zatytułowanym „Biorezonans - diagnostyczny i terapeutyczny nonsens”, Sgai próbowało ponownie: „Testy kliniczne w zaślepionych kontrolowanych badaniach” wykazały „brak korelacji z wynikami uznanych naukowo przetestowanych metod” w diagnostyce. „Terapeutycznie nie można było udowodnić żadnej skuteczności”.
Nie osiągnięto wiele. Do dziś koszty te są pokrywane przez firmy ubezpieczeniowe w ramach ubezpieczeń dodatkowych. Oprócz licznych usługodawców, od alternatywnych praktyków (lekarzy medycyny alternatywnej) po podiatrów i aptekarzy (farmaceutów), nawet lekarze z tytułem specjalisty nadal oferują biorezonans. Rejestr Szwajcarskiego Stowarzyszenia Medycznego FMH wymienia 19 takich usługodawców (świadczeniodawców) wśród swoich członków na terenie całej Szwajcarii. Nieoficjalnie jest ich prawdopodobnie znacznie więcej. „Ponieważ nasze dotychczasowe wysiłki koncentrowały się głównie na umyśle, miały one jedynie ograniczony efekt” - mówi Dorsch. Ma on nadzieję, że jego test z Leberkäse'a (pieczenią, klopsem) będzie bardziej udany. Według Dorscha, terapia biorezonansowa jest zakazana w USA od 1986 roku, a komercyjne wykorzystanie takiego urządzenia może być ścigane jako oszustwo.
Wątpliwe jest jednak, czy wiele się zmieni. W Szwajcarii różne media już w tym roku krytycznie odniosły się do biorezonansu. Władze, firmy ubezpieczeniowe, a także EMR ignorują krytyczne pytania (patrz ramka).
==========
znak jakości bez oświadczenia o skuteczności
Uzyskanie znaku jakości w terapii biorezonansowej nie jest małym wyczynem. Łącznie 224 godziny nauki są wymagane, aby świadczeniodawca mógł zarejestrować się w Rejestrze Medycyny Empirycznej (EMR). Dla wielu firm zajmujących się ubezpieczeniami zdrowotnymi jest to kryterium decydujące o opłaceniu oferty w ramach ubezpieczenia uzupełniającego. Nie ma znaczenia, czy leczenie przynosi jakiekolwiek korzyści, czy nawet szkody: „Etykieta jakości EMR nie mówi nic o skuteczności” – pisze EMR. Chociaż stowarzyszenia zawodowe od dziesięcioleci ostrzegają przed biorezonansem, etykieta jakości głosi, że sytuacja w zakresie badań nad terapią biorezonansową jest „kontrowersyjna”.
Szwajcarskie Towarzystwo Medycyny Energetycznej, Biorezonansowej i Informacyjnej (Sebim) w swoim oświadczeniu podkreśla, że biorezonans jest metodą terapeutyczną, a nie diagnostyczną, dlatego też urządzenia badane w badaniu Waltera Dorscha są „zawodne” i w ogóle nie powinny być uważane za biorezonans. Krytyka ta, powtarzana od dziesięcioleci, odnosi się jednak przede wszystkim do procedur terapeutycznych. Towarzystwa ubezpieczeń zdrowotnych z kolei nie odpowiadają na żadne szczegółowe pytania dotyczące badania, zwrotu kosztów, ani tego, czy metodę tę należy zakazać, jak ma to miejsce w USA. Helsana chciałaby „powstrzymać się od odpowiedzi” i dziękuje za zrozumienie; dwaj inni duzi ubezpieczyciele, CSS i Groupe Mutuel, powołują się na EMR.
Federalny Urząd Zdrowia Publicznego jest przynajmniej jednoznaczny: „Dostępne badania nie wykazują żadnych kontrolowanych badań naukowych, które udowodniłyby skuteczność terapii biorezonansowej wykraczającą poza efekt placebo” – pisze BAG. Oraz: „Jeśli wyrób medyczny okaże się niebezpieczny dla zdrowia, gdy jest używany zgodnie z przeznaczeniem, organ może wycofać produkt z rynku i zakazać jego dalszej dystrybucji”. Powinno to być muzyką dla uszu krytyków, w tym autora badań Waltera Dorscha. (fez)
==========
Felix Straumann jest zastępcą szefa działu Nauka/Medycyna i dziennikarzem naukowym. Posiada tytuł magistra mikrobiologii i zanim został dziennikarzem, spędził wiele lat w laboratoriach szpitala uniwersyteckiego i w sektorze prywatnym. Więcej informacji: https://www.derbund.ch/author/32019046/felix-straumann
X @fstraum https://twitter.com/fstraum
128 Kommentare (...)
https://www.derbund.ch/bioresonanz-geraete-erklaeren-sogar-leichen-fuer-gesund-586173714281
-----
Empiryczny Rejestr Medyczny (EMR) https://de.wikipedia.org/wiki/Erfahrungsmedizinisches_Register
Experiential Medical Register EMR, samodzielnie napisany ExperienceMedical Register, z siedzibą w Bazylei w Szwajcarii, przyznaje znak jakości w dziedzinie medycyny komplementarnej, medycyny alternatywnej i naturopatii (łącznie określana jako "medycyna empiryczna"). Od 1999 roku, we współpracy ze stowarzyszeniami zawodowymi, szkołami, ubezpieczycielami i innymi instytucjami, EMR postawiło sobie za zadanie zapewnienie jakości w medycynie empirycznej.
Znak ma na celu zagwarantowanie, że terapeuci ukończyli odpowiednie szkolenie w swojej dziedzinie medycyny komplementarnej i regularnie przechodzą dalsze szkolenia. Uznanie EMR służy również większości towarzystw ubezpieczeniowych jako podstawa do włączenia określonej terapii do dodatkowego ubezpieczenia. Na podstawie różnych zdefiniowanych kryteriów jakości, takich jak szkolenie, doświadczenie praktyczne oraz ciągłe doskonalenie i szkolenie, EMR bada terapeutów pracujących w medycynie opartej na doświadczeniu. Tylko terapeuci, którzy spełniają wszystkie kryteria jakości, otrzymują znak jakości EMR.
Z ponad 24 500 zarejestrowanymi terapeutami, EMR jest zdecydowanie największym i najważniejszym rejestrem w dziedzinie medycyny komplementarnej w Szwajcarii.
EMR prowadzi również EMR-Guide (przewodnik), platformę wyszukiwania terapeutów i praktyków medycyny komplementarnej w Szwajcarii. Można tam zobaczyć, gdzie można znaleźć terapeutów i które firmy ubezpieczeniowe pokrywają koszty terapii. EMR nie zawiera jednak żadnego oświadczenia na temat skuteczności metody.
Oprócz znaku jakości EMR publikuje również analizy i oceny medycyny komplementarnej w Szwajcarii, takie jak Barometr KAM."
"W dniach 10 i 11 września 2010 r. w Sandomierzu odbyła się konferencja szkoleniowa "Świętokrzyskie Dni Psychiatryczne". Pomysł zorganizowania pierwszej psychiatrycznej konferencji w Sandomierzu pojawił się już parę lat temu w Oddziale Kieleckim Świętokrzyskiego Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego, a koledzy z Sandomierza na czele z panią doktor Renatą Mirowską - Masternak doprowadzili w bieżącym roku do jego realizacji. Środowisko lekarzy psychiatrów w Sandomierzu pragnie w ten sposób uświetnić jubileusz 20-lecia istnienia Oddziału Psychiatrii i Detoksykacji w Sandomierzu. Choć dla pracujących w Ośrodkach o dłuższej tradycji nie jest to imponująca cyfra, ale dla sandomierskiej psychiatrii był to moment przełomowy.
(...) Po wygłoszonym wykładzie głos w dyskusji zabrał dr Grigor Szaginian dzieląc się spostrzeżeniami dotyczącymi zmiany obrazu schizofrenii na postać coraz częściej ubogoobjawową i wynikające z tego problemy diagnostyczne. Z kolei dr Andrzej Plutecki podzielił się wątpliwościami dotyczącymi zbyt wczesnego włączania leków psychotropowych, których stosowanie nie jest przecież dla organizmu obojętne. Problemy braku współpracy z pacjentem omówiła w swoim wystąpieniu lekarz naczelny szpitala Tworkowskiego dr n.med. Anna Mosiołek. (...)"
Boombox Song 5 (from "Lethal Company") https://www.youtube.com/watch?v=lzWgVccms1I