Jak ja sie ubezpieczalem to zona byla w 4 miesiacu.
U mnie w zakładzie pracy przy składce 36 zł wypłacają 1000 zł z tytulu urodzenia dziecka, karencja 6 miesięcy (PZU)
Takie coś by pasowało jak masz Lucyferus tylko dziwne że znajomy mojego męża będąc współwłaścicielem firmy zbył go mówiąc że okres karencji przy grupowym ubezpieczeniu wynosi 10 miesięcy :(
nie wiem czy ktos kieruje sie takimi sprawami przy decyzji na dziecko
W różnych firmach ubezp. są różne okresy karencji, w niektórych to nawet 12 miesięcy
Justa jeśli byłaś ubezpieczona w PZU grupowo w zakładzie pracy to okres karencji jest krótszy ale jeśli sama się ubezpieczyłaś to w PZU okres karencji wynosi bodajże 10 miesięcy.
a jezeli jestem ubezpieczona od czerwca grupowo w pracy to obowiazuje mnie okres karencji?
Trudno jest odpowiedzieć czy masz karencje czy nie.
Jaki problem zapytać opiekuna polisy grupowej.
W wielu grupówkach karencja jest zniesiona - zależy od negocjacji z agentem ubezpieczeniowym i kilku innych aspektów.
oj chyba bedzie ciężko coś takiego przeskoczyć
Ręce opadają.
Jednak Polak potrafi.
Teraz jak jesteś w ciąży to chcesz się ubezpieczyć ?
Fajnie wyrzeźbić firmę ubezpieczeniową co ?
Gratuluję super podejścia.
I pewnie masz jeszcze pretensje do firm ubezpieczeniowych że jest karencja na urodzenie dziecka .
Masakra.
Jak już urodzisz to pewnie przestaniesz płacić składkę co ?
Z daleka od takich klientów . Oj z daleka .
Tak to ubezpieczenie jest bee , a jak dzwoni agent to ma się go gdzieś .
Ale jak przyjdzie co do czego , to jest ból.
Miałem kiedyś klienta , który przestał płacić składki na ubezpieczenie na życie, ponieważ żonie było szkoda pieniędzy.
A po kilku miesiącach człowiek ten zginął w wypadku.
Wtedy żona zadzwoniła i zapytała , czy dałoby się to jakoś cofnąć i odwrócić:)
Kombinujcie dalej .
A co Ciebie obchodzi jakie kto ma intencje. Nie Twój interes i ocena tego, co kto zamierza. A jeśli chodzi o "wyrzeźbienie" firmy ubezpieczeniowej, zapytaj agencie sam siebie ilu klientów "rzeźbisz"....
Dokładnie .
Nic mnie to nie obchodzi.
Ktoś publicznie pyta, a ja wyrażam swoje zdanie na ten temat.
Ta osoba i tak zrobi po swojemu.
Szkoda tylko że świadomość społeczeństwa na temat ubezpieczeń jest tak ograniczona.
Jedni kombinują , a jeszcze inni opluwają agentów i mają ich gdzieś.
Ale cóż taka praca .
Agenci żyją z prowizji i musisz to zrozumieć.
To jest biznes.
Jak idziesz do sklepu to właściciel sprzedaje ci towary bez marży ?
Zastanów się nad tym.
Bez prowizji sprzedaję tylko moim stałym klientom i nie mam nadzieję , że nie czują się wtedy wyrzeźbieni.
heheh stali klienci, ale reszte rzeźbisz
No wiesz za coś muszę żyć .
Dzisiaj wszystko kosztuje: Zus, benzyna, telefon.
A ja żyję z prowizji.
Taki zawód.
ja mam ubezpieczenie grupowe w pzu i dopisałam męża , maż też ma i dopisał mnie też pzu . tam mamy w jednym 1800zł a drugim 1500zł za urodzenie dziecka. to znaczy ,że jeśli kiedyś bym urodziła dziecko wezme 2x1800 i 2x1500? w sumie płacimy 4 składki.
a Ty co, pewnie masz firmę ubezpieczeniową?? Niestety ale każdy kombinuje jak może, bo w tym kraju to nie można normalnie żyć tylko trzeba wegetować od 1go do 1go. Nie masz prawa nikogo oceniać, patrz lepiej na siebie!
Mamy teraz promocję i do 10 kwietnia zbieramy wnioski na ubezpieczenie na życie bez karencji, gdzie za urodzenie dziecka jest 2000 zł. Możecie już być w ciąży i tak na pewno dostaniecie wypłatę świadczenia. Składka miesięczna to 50 zł. Jak ubezpieczą się oboje rodzice to jest do wzięcia 4000 zł. Zapraszam na stronę- adres w podpisie.