Witam !!
Mój piesek ma niedowład tylnych łap.Dosłownie wlecze je za sobą.W tej chwili jest tak źle że pies nie potrafi się sam załatwić.Wszystko bezwładnie z niego wychodzi.Z informacji jakie uzyskałem w internecie wychodzi że piesek ma uszkodzony jeden z kręgów.
Leczenie polega na nastawieniu mu tego kręgu i dlatego szukam specjalisty w tej dziedzinie z Ostrowca lub okolic.
Mój piesek to 6 letni jamnik.
Bardzo proszę o pomoc
spróbuj w Szewnej
W Szewnie zaproponowano mi uśpienie psa jednak ja się tak łatwo nie poddam i trochę powalczę o niego.
powalcz, pojedz do Kielc albo do Lublina, to powazna sprawa i wydaje mi sie ze z ostrowieckich lekarzy zaden ci nie pomoze.trzymam kciuki za jamnika
Podobny przypadek miał psiak moich rodziców .Leczony był długo ale skutecznie w Szewnie ja też mam same dobre wspomnienia po leczeniu mojej suczki polecam
Kiljanski to jest dobry usypiacz-myśliwy hehe
Do znam go z 12:56 nie wiem dlaczego tak napisałeś/aś ale mój pies jak już się męczył przed śmiercią i chcieliśmy mu skrócić cierpienie to Pan Kiljański nie chciał się tego podjąć, powiedział, że on psa nie uśpi. Nie każdy weterynarz ma sumienie "dobijać" zwierzę.
gosc z 14:25 ma racje, mam rowniez takie doswiadczenia, jest ostatnia osoba, ktora podjelaby taka dezycje pochopnie czy chetnie. przed zabiegiem sterylizacji u mojej suni prowadzil ze mna dyskusje, aby mi uswiadomoc, jak to bardzo powazny zabieg, i czy na pewno konieczny.facet jest profi wie o czym mowi, jest "ludzki", nie przesadza i ma humor.
i własnie to jest jego błąd, nie umie się powstrzymac przed zabijaniem dla przyjemności, nie umie uśpić dla ograniczenia cierpienia
Polecam gabinet na Sienkiewicza ,pni doktor miała podobny przypadek ze swoim psem.
SZEWNA !!! tylko tam i to jedz jak najszybciej! biedny psina...
A ja polecam szybko zadzwonić do gabinetu weterynaryjnego, który ma rentgen (najblizej Kielce), bo myślę, ze bez tego ani rusz. Ja bym się bała, zeby mi ktoś na oko psa, z takikm schorzeniem leczył.
Mój pies też nie mógł stanąć na tylne łapy(najprawdopodobniej go ktoś uderzył lub przetrącił jak latał w ogrodzeniu nocą) i lekarze z Szewny go uratowali. Dostawał jakieś zastrzyki i powoli stanął na tylne łapy-niestety już taka pełna sprawność nie wróciła ale bynajmniej sam mógł powoli się poruszać.
proszę się skontaktować z panem Kiljańskim lub panem Mindą. Jeśli sami nie będą w stanie pomóc , wskaża dalszą drogę..
do umieralni w szewnej raczej nie ma co jechać bo tam jak już napisałeś proponowali psa uśpić
Polecam dr. Karp