Jak ktoś tu mądrze napisał-wszystko zależy od charakteru człowieka. Są tacy mężczyźni , którzy kurczowo trzymają się za rękę żony i to ona podejmuje wszystkie decyzje i odgrywa role władcy, a mężczyzna jej słucha i tak jest jemu wygodnie.I to nie znaczy ,że od razu pantoflarz , bo taki spokojny charakter., zdaje się na innych we wszystkim i jest posłuszny. A większość jednak mężczyzn to raczej typ władczy,chcą decydować o wszystkim i na każdym kroku udowadniać swoją wyższość, wiec takiego charakterku jest trudno upilnować, nawet nie wskazane , bo pójdzie w tango , choćby dlatego ,żeby zrobić kobiecie na przekór i udowodnić swoja wyższość i spryt.Taki facet wymaga bardzo dyplomatycznego i sprytnego kontrolowania. Takiego...żeby był pewny ,że o wszystkim decyduje i jest wolny , a i tak szyją tej głowy kobieta jest. I tego kobietki się trzymajmy . Umiar, dyplomacja i spryt . Faceci to istoty mało skomplikowane można nimi manipulować, tylko z umiarem.Powodzenia.
Pewnie,że mało skomplikowane-obsługuje się jedną dźwignią:)
Zabrzmiało jak instrukcja obsługi faceta :)
Tak miało zabrzmieć bo figlarny mam nastrój od rana:)
Miałam na myśli opis gościa z 8:38 ;) Wybacz...
O oooo to był mój opis. Nawet o tym nie pomyślałam w ten sposób ,że można to tak odebrać. Ale jeżeli się mylę , przyjmę słowa krytyki z pokorą. To jest mój pogląd.
Pilnowanie nic nie pomoże,jedynie zmobilizuje go do skoku w bok , bo będzie chciał udowodnić swój spryt, nawet dla własnej satysfakcji.
Ale mi dowód sprytu - skok w bok...chyba głupoty raczej .
Nie są - dowodzą tego również ich wypowiedzi na tym forum . Gorzej niż dzieci...
urocza, zaimponowałaś mi swoją pewność siebie, serio. nie znosze jak laski mają kompleksy
tak pilnujcie nas sprawdzajcie, w dzień do roboty wnocy do seksu to potem tylko świeczki będziecie nam na grobach palić. facet tez człowiek nie maszyna. Dlaczego męzczyźni żyja krócej od kobiet 12-15 lat? chyba to powinno dać wam kobietki do myslenia.
facet tez człowiek i potrzebuje sobie skosztować z inna jak ,,smakuje ,, .przeciesz ten organ nie jest z mydła i sie nie wymydli.poza tym facet chodzi do kobiety która tez nie jest wierna swemu meżowi i tak oto koło sie zamyka .dajcie spokoj zdrada jest od zarania dziejow i my tego nie zmienimy taka natura .mysle ze wiekszość ludzi co tutaj pisze na forum tez juz nie raz byla z inna osoba tylko rżną świętoszków .obłuda nie jest dobra cechą zastanówcie sie nad tym !!!!
Ja jestem wierna swojemu mężczyźnie i wcale nie potrzebuję skosztować innego-z jednego prostego powodu-dla mnie mój mąż jest najatrakcyjniejszy i inni mnie nie interesują. To się nazywa miłość i jak ktoś kocha to nie ma ochoty na innych tylko na ukochaną osobę.I takiej samej lojalności oczekuję od niego-inaczej nie miałoby to sensu.Tak więc pisz za siebie i nie uogólniaj bo wcale nie wszyscy mają ochotę na zdradę.
A do postu powyżej-mężczyźni żyją krócej bo nie dbają o zdrowie, nadużywają alkoholu,palą,nie badają się.A i tak badania dowodzą, że żonaci żyją dłużej niż samotni .