To nie forum Ostrowca. To forum ekonomiczne .
Należy wspomnieć, że rządzący w ramach pomocy zabierają pracownikom firm 20% z wynagrodzenia i pod szyldem rządowej pomocy tarczy finansują inne rozdawnictwo.
Mi nikt nic nie zabiera 23:19. Przestań już szerzyć w kółko swoje bzdury bo śmieszny jesteś.
Mi zabiera. Żyje mi się gorzej za mniej. Won z pisem. Nigdy więcej komunistów
Nie wkladaj przez ucho blendera do czaszki. To szkodzi, 10:34.
10:39
Dzięki za radę. Wolę uczyć się na twoich błędach niż swoich.
Twój wpis to jeden wielki bełkot 10:34. Zero merytorycznych argumentów. To, że Twój pracodawca robi Cię w wała nie jest winą rządu tylko Twoją - bo się dajesz ;)
9:10 - Boisz się prawdy? Zapraszam Cię, a Ty nic. Chcę Ci dać czarno na białym że rządzący na tarczę zabierają z pensji 20% (40% płaci pracodawca, 40% dopłaca rząd). Idziemy do kancelarii prawnej (może być wskazana przez Ciebie) - tam dostaniesz potwierdzenie, że piszę prawdę. Ta prawda będzie kosztowała Cię zwrot zabranych mi pieniędzy na tarczę z wynagrodzenia przez 3 miesiące - koszty kancelarii zapłacę z tego co mi zwrócisz. Kto teraz jest śmieszny?
Tumanom i fanatykom nie przetłumaczysz. Oni myślą, że rząd ma magiczny garnek ze złotem i stamtąd bierze i im rozdaje.
Chłopie, gdyby nie ta tarcza to prawdopodobnie w ogóle byś nie brał pensji. Skoro Twój pracodawca się na to zdecydował to znaczy, że albo jest chciwy albo po prostu cienko przędzie. U mnie wypłata cały czas taka sama jak był, nic się nie zmieniło od czasów podwyżki, którą dostałem w tamtym roku.
Rozumiem, že 11:41 było do 11:27?
To co z tą kancelarią?
Tak, mój post z 11:41 odnosił się do 11:27. Nie mam potrzeby chodzić po żadnych kancelariach.Jak widać niektórym nie da się dogodzić. Gdyby nie tarcza pewnie ten gość zostałby zwolniony i nic nie dostał więc nie wiem czemu narzeka. Pracę przecież zawsze można zmienić, tym bardziej, że w większość firm nic się w wypłatach nie zmieniło, przynajmniej ani ja, ani moi znajomi nic takiego nie odczuli. Wszystko zależy w jakiej branży się pracuje. Czynienie jednak zarzutu dla rządu z tego, że pomaga przedsiębiorcom to jakieś nieporozumienie.
11:41
Bzdura. Mnie tarcza nie dotyczy, no poza tym, że będę płacić nowe podatki/opłaty.
Wstrętne w tym wszystkim jest to, że prezydent ani rządzący którzy szastają naszymi pieniędzmi na lewo i prawo nie obciął sobie nic z niemałych pensji, a zabiera zwykłym uczuciwym pracownikom.
W niedzielę po wyborach symbolicznie wyrzucam długopis do kosza.
Obcięli 'sobie' (w spółkach SP) na początku kadencji.
Obcięli tak samo jak wymienili Kurskiego.
Nie może tak być ze się rozdaje miliardy za nieróbstwo a ludziom zabiera z gównianych pensji.Dosyć.
Chłopie, zrozum, ze to Twój pracodawca robi Cię w wała. Im szybciej to zrozumiesz, tym lepiej dla Ciebie. Co do niedzieli to oczywiście głosuję na prezydenta Dudę i wiem, że wygra.