O ba, mi też nie to przywieźli co chciałem. Do tego brzuch mnie bolał od tej pizzy, a nie jestem wrażliwy. Może przypadek, może nie ale czekania pełno, pomyłek dużo, a pizza....taka se. A im więcej ludzi odpadnie tym bardziej z kosztów będą chcieli zejść, bo o obroty mniejsze i napiwków mniej i pewnie smaczniej nie będzie. Bye bye, do niezobaczyska
a jaką pizze jadłeś (tą która Ci zaszkodziła)? z jakimi składnikami?
ciągle mają ruch, ceny myślę, że bardzo dobre, a pizza mi smakuje i pewnie nie jestem osamotnionym wyrzutkiem z tym przekonaniem:)
więcej tam nie pójdę! kogo oni tam zatrudniają?jak można zapomnieć o POŁOWIE zamówienia, które zapisało się na kartce!? personel do niczego, kelnerki mało że nie wiedzą co, kto i ile to jeszcze są pyskate, więcej tam nie pójdę!
niestety ja zamowilem pizze z 5 wlasnymi skladnikami a dopatrzylem sie raptem 3 i to po sztuce na kazdy kawalek pizzy. odradzam
Dawno nie jadłam stamtąd muszę się wybrać i rzeczywiście przekonać czy się zepsuła bo wczesniej dobra była,ale odkąd zjadłam w Primo to na inną ją nie zamieniam
odpuść sobie to sprawdzanie, w ogóle nie warto, czeka się długo na cześć zamówienie i końcu twierdza że zamówienia nie było, a kelnerka spisywała je na kartce. Albo przynoszą połowę zamówienia i czekasz na kolejną cześć, a ludzie którzy przyszli później od Ciebie już dawno dostali swoje zamówienie. ZDECYDOWANIE ODRADZAM
pizza na maxa - robią dobre pizze, ale jak zam ówilem tą największą chyba 60 cm to otwierając ogromne pudełko się troszke rozczarowałem. była mniejsza o jakieś 10 cm, niby nie dużo ale pizza takiego rozmiaru była tańsza o 7 zł :) ale smaczna była :)
Zaczynaja się oszczędności po prostu a jeśli chodzi o nagrodę to właściciele sami wysłali SMS-y żeby zaistnieć jakkolwiek
Niestety potwierdzam negatywne opinie. Baaardzo długo się czeka na pizzę (zamawialiśmy do domu), spóźnili się 1,5 godziny (przy chyba 2 ponagleniach), jak już przywieźli, to brakowało drugiej, mniejszej (zamawialiśmy dwie). Odmówiliśmy zapłaty dotąd, aż przywiozą drugą. Owszem przywieźli, ale zupełnie inną niż tę, którą zamawialiśmy! Facet, który dowoził, wziął kasę i odjechał jak oparzony. W smaku niezła, ale nienajlepsza. Generalnie nie polecam - całkowity brak szacunku do klienta.
Jadłam dziś pierwszy raz była zimna no ale zanim starszy Pan który ja przywiózł wspiął się po schodach...pozatym ok ciasto rewelacja :P
Pizza jest bardzo dobra jak robi ja taki chudy chlopak co rzuca plackami dzieki niemu macie tyle zamowien jest super
totalna porażka-jadłem raz i kto był ostatni raz
na ulotce jakiś laur który podobno dostali za najlepszą pizze w mieście
a nam smakowała, zyjemy i kupimy jeszcze nie raz..konkurencjo, wyluzuj..
A ja osobiście jestem zadowolona ... Tak narzekacie na pizzę ale gdyby naprawdę była niesmaczna to by się długo nie czekało, widocznie mają dużo zamówień, więc trzeba się uzbroić w cierpliwość i poczekać bo warto. Co do kelnerek to jestem zadowolona z dwóch... Nie chcę nikogo obrażać ale jedna z nich taka grubsza a druga taka malutka, niedługo tam pracują ale są naprawde baaaardzo miłe, uśmiechają się i przede wszystkim dbają o klienta, a nawet jak zamawiam pizzę przez telefon to aż chce mi się z nimi rozmawiać, wiadomo, że czasami mogą się pomylić z zamówieniami bo mają ruch w tym lokalu, a takie wpadki zdarzają się wszędzie.... Ja jestem bardzo zadowolona i polecam.
Byłam tam kilka razy i obsłudze nie mam nic do zarzucenia, Panie bardzo miłe i sympatyczne. Jeśli chodzi o pizzę, to nie podchodzi mi do końca, wolę tę z Labiryntu a jeszcze bardziej z Primo. Nie mniej jednak, gdybym miała do wyboru dawnego Altona na Sienkiewicza albo Na Maxa, zdecydowanie wybrałabym tę drugą opcję.
Nie jest najgorsza może ta pizza ale ciasto klapciuch taki zakalcowaty,w jokerze jest porażka,zamawiając mięsną pizzę dostałam zakalca do tego ciasto cieniutkie a cebuli tyle nawalili,mięsa to tam wcale nie było,potem tylko żołądek po tym dziadostwie bolał,dobra faktycznie jest z labiryntu zwłaszcza ta z cebulką prażoną
Pizza nie jest taka zła :) tylko trzeba długo na nią czekać... A co do obsługi to.... gdzie jest ta mała kelnereczka ? :/:/:/
ta mała kelnereczka pracuje tam wtedy jak do niej zadzwonią dlatego może jej zbyt często nie być w lokalu