Tam nic się nie dzieje, to jest udawanie robót modernizacyjnych. Czy posłowie mogliby zainterweniować?
Masz sraczkę na lewym brzegu i nie możesz się przedostać?
Nie zakładałeś watku o podobnym tytule, kiedy prezydent Górczyński sobie kpił i nie chciał remontować kładki w części należacej do gminy. Pod wpływem presji społeczno-medialnej zmienił zdanie i remont ma być.
A co ma 20 m kładki do 150 m kładki, torów i peronów? Górczyński, to nie PKP. A dlaczego PKP nie che miastu przekazać dworca?
Władze miasta powinny zabiegać o to, żeby remonty się odbywały w odpowiedni sposób. To kwestia wygody mieszkańców.
Nie. Organizator remomtu odpowiada w ustaleniu z miastem.
Pisior, to jednak stan umysłu.
POjeb jest bez umysłu i trzeba z tym żyć.
Strasznie tych poj.bów w pislamie.
Dzieje się na działce PKP :) Chłopaki czyszczą konstrukcję, powstała nowa wylewka pod konstrukcję schodów. Wydaje mi się jednak, że założony termin oddania jej do użytku nie zostanie dotrzymany. Cosik mi się wydaje, że dworzec doczeka się w końcu porządnej automatyki sterującej ruchem - sugerowałoby to obecność nowych studzienek w obrębie torowiska.
W obecnym stanie dworzec tylko straszy podróżnych. Nawet kasy biletowej nie ma.
W skarzysku piekny nowy dworzec w stylu stalinowskim
Zazdrosc w oczy kole. Wszędzie się da ale w Ostrowcu nie.
22.12 czego zazdroscic?, komunistycznej architektury? :P
Działającego dworca PKP.
Ty na serio porownujesz stację węzłową w Skarżysku do Ostrowca i jesteś zdziwiony, że tam dworzec działa? Kiedy wreszcie do tobie podobnych dotrze, że w Ostrowcu nie będzie już dworca takiego jak był kiedyś dla kilku pociągów na dobę.
Jest 16 pociągów, a będzie więcej po modernizacji torów do Sandomierza. A stan dworca, to wina PKP, ktore remontu nie chcą, ale i miastu go nie przekażą. Nie kłam więc.
Zamiast użerać się o,, stary dworzec", postawić mały kontener od PKS, zrobić tunel, lub dobre przejścia po torach i spoko. Teraz stary + wiadukt tj. kilka(naście) mln. Kontener + przejście (tunel opcjonalnie) 1/4 max tego. Czemu się użerać z koleją, dworzec im się rozleci i po Filipku. Można też wystąpić do PKP, aby to drugie rozwiązanie wdrożyło na swój koszt lub partycypowało bo to ich biznes. Kto ma się tym zająć? Kandydat na parlamentarzystę, zrobi ma głosy całego powiatu. Lub inne propozycję. Sprawa prosta a tyłu piszących nie wie. Narzekać dalej, samo się nie zrobi.