Wszystko fajnie tylko Panu Damianowi w trakcie jazdy komóreczka chodzi, ale podxielność uwagi facet ma . No fajny Paula fajny ino obraczke ma
I co z tego ze mu komoreczka chodzi???A moze to telefon sluzbowy??? A moze stesknione za tatusiem dziecko dzwoni!!! Przeciez na takie prawo!!! nie siedzi za kolkiem 15 czy 20 min, ze dojedzie do celu i moze oddzwonic!!! tylko jest to pelne 8 godzin-a w tym czasie moze sie duzo wydarzyc!!! Nie lubie takich uwag,sama jestem zona zawodowego kierowcy-i to jest ciezki kawalek chleba!! A jak dlugo odemnie nie odbiera,mam straszne mysli-a moze mial wypadek,a moze cos sie popsulo,a moze go okradli!
Widzisz czarna--a może jest jak morze,szerokie i glebokie!! to do 12:07
"Czarna" mój komentarz tyczy się tylko zachowania Pana Damiana względem pasażerów, a nie jego aparycji, także Twoje zdanie "No fajny Paula fajny ino obraczke ma":/ jest zbędne...
p.s Widzę, że nie można chwalić ludzi, bo zaraz pojawiają się jakieś dwuznaczne podteksty;/...
zal.pl...
zal.pl ... dobre ;)
Laski wrzućcie na luz bo was żółć zaleje.
Wiadomo komórki i inne gadżety są dla ludzi. Praca jak praca kierowca też sobie musi pogadać ze swoją połówką albo jakimś innym człowiekiem, urzędnik odpisać na maile prywatne w trakcie pracy a ksiądz żyje z kasy którą płacimy za pogrzeby, śluby itp..
Czarna nie szukaj dziury w całym bo wiesz kto pod kim dołki kopie...
Obrączka Paulinko to takie magiczne kółeczko które działa w dwie strony - na jednych jest wiadomym znakiem a dla innych najlepszym z wabików. Wiem coś o tym..
I co tam u Panow kierowcow slychac? zmienila sie sytuacja po waszych uwagach?
Dla mnie pan Mariusz jest super fajnym kierowcą
Mariusz owszem jest bardzo mi. Dla mnie Irek jest boski
Witam wszystkich. Gdzie jest Irek? Co się z nim dzieje?
Raczej do kogo..... to tylko chwilowe i tak.
A czy jeździ jeszcze Irek też miły
PKS-y na lokalnych trasach to szczyt marzeń. Ja się cieszę że od wielu lat konkurencja w postaci busów przejęła wiele tras ,np z Ożarowa do Ostrowca ,czy do Kielc i nareszcie ludzie jeżdżą normalnie. Ale przez dziesięciolecia PKS miał wszystkie trasy dla siebie i najgorsze sypiące się stare złomy jeździły,smród był niesamowity.Ludzie przeklinają ,do tej pory, są niektóre wsie,miejscowości gdzie tylko PKS-em dojedziesz, chociaz teraz to każdy ma samochód ,mało kto tym jeździ, czasy się zmieniają. Ja i tak wybieram rower i jak najdalej od PKS-u