mieliśmy to samo dziecko siniało i się dusiło w ostrowcu nie było z kim o tym rozmawiac ostrowieccy lekarze mówili że tak ma byc i samo przejdzie wręcz był śmiech że się tym przejmójemy
Ja miałam to samo syn tak płakał że przybierał wszystkie kolory tęczy,średnio dwa razy w tygodniu byłam w szpitalu,a przyczyną tego były ostre kolki
trzeba dmuchnąć do otwartej buzi dzieciaczka tak za kazdym razem.Moja córka miała bezdechy i przeżyłam to samo.Nie wolno panikować
Jak się zanosi to trzeba dmuchać w usta niemowlaka.
U mojej córki było to samo,wszystkie możliwe badania były ok a ona płakała,Lekarka poradziła,żeby zebrać parę płatków maku polnego zaparzyć i dać parę kropelek,ale to i tak nie pomagało,płacz nasilał się w nocy,masowanie brzuszka,ciepłe okłady też nie pomagały.Nie uwierzycie co pomagało :) spacer na świeżym powietrzu nawet o pierwszej w nocy,tak trwało do roku.życzę wytrwałości i więcej spacerów,
Nadin, moze dziecko ma kolkę? Spróbuj zmienić mleko, kup leki p/kolce. A przy zanoszeniu najlepiej dmuchnąć w usta, a jak to nie pomaga to klaps. Przeszłam przez to i serdecznie współczuję. Moja pociecha zanosiła się do 3 roku życia.
Można buzię pokropić zimną wodą lub narzucić mokrą pieluszkę na twarz.
konkurencja, mam nadzieje, że nie masz dziecka...
dziecko płacze, jest w panice, zanosi się z rozpaczy, traci oddech, czego dowodem jest zasinienie, potrzebuje ukojenia, spokoju, miłości, piersi matki, tam zawsze znajdzie miłość i bezpieczeństwo.... ciepło
ale nagle
KTOŚ WRZUCA MU NA BUZIE MOKRĄ PIELUCHĘ
bo pan powiedział, że czarne koty przynoszą pecha a mokra pielucha przynosi ukojenie w niedojrzałości układu oddechowego
dzieciom się to zdarza, bywa, że "zapowietrzają" się na ok minutę i mdleją, po czym oddech sam wraca, to odruch bezwarunkowy, zwłaszcza u tak młodego oraganizmu
z tym trzeba iśc do neurologa, pulmunologa i dobrego pediatry
z tym dmuchaniem to fakt, lekarze polecaja, ale u dziecka mojej kolezanki nie pomogło ostatnio, dziecko samo odzyskało oddech, po ok minucie, ale warto dmuchac, te sytuacje zdarzają się często u dzieci