Tam są SUPER biblioteka i czytelnia. Sale na koncerty i inne wydarzenia kulturalne.
W mieście jest wspaniały obiekt przeznaczony na cele kulturalne, i jeszcze źle?
Mnie JEST potrzebny, jako przeciętnemu mieszkańcowi.
Myślę, że większość mieszkańców miasta ani razu nawet tam nie zajrzy do środka.
Jak to po co? Przecież nie do mycia czy jako płyn po goleniu.
12:17
Ja uważam, że nie masz racji. Na różnych imprezach jest tam mnóstwo ludzi. Do biblioteki też przychodzi bardzo dużo ludzi.
Byłaby to tragedia dla miasta.
Jeśli tam ktoś nie zajrzy, to po co nam taki mieszkaniec?
Przeciętnym nic nie jest potrzebne.
To świątynia kultury i sztuki dla aspirujących ponad przeciętność.
Przeciętnemu mieszkańcowi jest potrzebny, tylko tym bardzo poniżej przeciętnej nie jest do niczego potrzebny.
Przeciętny mieszkaniec wypożyczy tam książkę dla siebie lub dla dziecka, pójdzie na koncert albo na kawę.
W zasadzie niepotrzebny. Nie korzystam.
Niektórym wystarcza sklepik osiedlowy z piwem Harnas i winem Po byku
Dla ukulturalnienia.
Jak zamknęli bunkier na Rosochach to życie kulturalne zanikło
Gościu 12:47 nie przesadzaj z ta "świątynią kultury". Zwłaszcza z takimi kapłanami jak radny Stelmasik.
Bez jaj.
Co ma Radny Stelmasik do BWA?
Czy byłeś na jakiejkolwiek wystawie?
Czas najwyższy.
