I jeszcze po tym, że słucha muzyki tak, że inni słuchają także, a jeszcze, jak w owych utworach co drugie słowo to K... H... I Pie... to na pewno wsiur, i to niestety z Janika.
Na janiku to 3/4 z miasta mieszka więc "wsiurze" źle trafiłeś
10.44 a co, obnazyl cie?
........., po czystych nogach, skarpetkach, butach, eleganckim wyglądzie i zadbany.
21.34 i słomie z tych butów, a jak otworzy gębę to widac braki w uzebieniu
....., byli, są i będą zawsze eleganccy. Po tym ich poznacie.
Po co poznawać? Sami się prezentują, podejdź i zapytaj.
Wsiur nie zna jezykow, jezdzi niemieckim autem i przerywa jak ktos mowi
Jest zawsze elegancki, zachowuje się poprawnie, schludny, wykształcony.
A jakim autem ma jeździć? Które polskie auto polecasz? Te auta produkowane w Polsce w czasie PRL to one były na zagranicznych licencjach. Fiat to nie jest polska firma, tylko chyba włoska?
Spotkałem się z takim stwierdzeniem, że Niemcy chcieli aby Polska była ich takim młodszym bratem, którym mogliby się opiekować... albo i żerować też trochę na nim :)))
......., jak się Tobie pierwszy ukłoni i będzie elegancko ubrany to Wsiur. Szlachectwo zobowiązuje. Dobranoc dla Ciebie i pozostałych osób sympatycznych, odwiedzających to wspaniałe (bez cenzury) forum.
Czy Niemcy widzą Polskę jako partnera? "Dla Niemiec jesteśmy młodszym bratem"
27 września 2022
https://www.youtube.com/watch?v=NnxX4dJ8NUM
W Polsce z jednej strony dominuje twardy, antyniemiecki przekaz, a z drugiej strony ten przekaz jest proniemiecki. Wynika to z dynamiki politycznej w naszym kraju. Czy w stanie aktualnego konfliktu politycznego w Polsce, jesteśmy w stanie dojść do punktu przyjaznej, ale równocześnie asertywnej postawy wobec Niemiec? — Niemcy mają problem z dostrzeżeniem partnerstwa narodów i państw Europy Środkowej. Polska nie jest tu wyjątkiem. Jeśli popatrzymy na klasycznie rozumianą politykę zagraniczną, to różnica między potencjałem Polski a Niemiec jest ogromna. Niemcy są mocarstwem z aspiracjami do bycia mocarstwem światowym, a Polska jest krajem, który liczy się w regionie, ale nie jest liderem. — mówi dr Krzysztof Rak, dyrektor Fundacji Współpracy Polsko-Niemieckiej. Witold Jurasz zauważa, że znaczące mogło być przemówienie Donalda Tuska w Poczdamie, bo po raz pierwszy ze strony politycznej, która jest po przeciwnej stronie niż PiS, wysłany został sygnał do Niemiec: chcemy partnerstwa, chcemy naprawić fatalne relacje, ale musicie dokonać korekty kursu. Dr Krzysztof Rak nie ma jednak wątpliwości, że niczego to nie zmieni. — Kogo w Niemczech interesuje to, co mówi Donald Tusk? Czy to, co powiedział, wstrząsnęło elitami niemiecki? Nie żartujmy — odpowiada gość podcastu "Raport Międzynarodowy" i dodaje: "To jest problem, że my dla Niemiec jesteśmy młodszym bratem, będącym gdzieś na peryferiach, a ważne jest to, co mówi Moskwa, Pekin i Waszyngton".
Po tatułażach złotym łańcuchu i smierdzacej mordzie fajkami i piwskiem