To ja się teraz przejdę z tacą. Cel szczytny, bo zbieramy na leczenie Felice123.
Cd. Do cudu więc potrzeba jedności z Bogiem.:"....aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie, aby i oni stanowili w Nas jedno, aby świat uwierzył, żeś Ty Mnie posłał. I także chwałę, którą Mi dałeś, przekazałem im, aby stanowili jedno, tak jak My jedno stanowimy. Ja w nich, a Ty we Mnie! Oby się tak zespolili w jedno, aby świat poznał, żeś Ty Mnie posłał i żeś Ty ich umiłował tak, jak Mnie umiłowałeś."(J 17, 21-23).
Metodą Szymona maga cudu nie będzie. Tylko jedność z Nim...przyjęcie Jego Ducha Świętego uzdalnia do rzeczy wielkich. Amen
Jak wszak chodzi to go zadeptaj.
Nie widzę tu żadnej sprzeczności z tym co napisałem wcześniej. To tylko kwestia postrzegania pewnych rzeczy. Jeśli zaś chodzi o podświadomość to cytat Św. Pawła też tu pasuje. Same chęci nie wystarczą, trzeba jeszcze mocno wierzyć w to, że się uda, a stanie się tak bo sam Jezus Chrystus przekazał nam tą wiedzę. Myślę, że idziemy w tym samym kierunku choć może troszeczkę innymi drogami. Stąd te rozbieżności.
A jakby wam utopili Jezusa to byście akwarium na szyi nosili? I tam byście się jednali? Z ciekawości pytam.
Mawia się, że ciekawość, to pierwszy stopień do piekła.:))
Słowo Boże zaś mówi:
"Głupiemu odpowiadaj według jego głupoty,
by nie pomyślał, że mądry."(Syr 26, 5).
No właśnie czekaliśmy na wykładnię stukniętej fanatyczki. Nie wiem jak inni, ale ja cały drżę po tej lekturze :))
Drżysz? To dobrze, bo letni będą wypluci z Jego warg. Tylko gorący lub zimni mają szansę.
I kolejny cytat...spinający klamrą, to co wyżej napisałam o letnich/zimnych/gorących:
"Nie odpowiadaj głupiemu według jego głupoty,
byś nie stał się jemu podobnym." (Syr 26, 4).
Żegnam
A odpowiedzi brak. Tylko cytaty..