Czy opłacalne jest podłączenie prywatnego domu do MEC-u, czy ogrzewanie C.O. (piec węgiel / miał)?
Jakie są Wasze doświadczenia w tej kwestji?
Ja z Mec-u jestem bardzo zadowolona, bo jest to bardzo wygodne. W okresie grzewczym płacę ok.500zł/m-c z tym że w domu mam cały czas ciepło. Temperatura 21-22 stopnie na 100m2 ( ogrzewam cały dom nie poszczególne pokoje). Jak bym miała jeszcze raz podjąć decyzję, że podłanczać się do Mec, nie zastanawiałabym się:) Czysto, bez roboty, ciepło a ogrzewanie z pieca też kosztuje.
Najtaniej jest spalać śmieci- tak jak robi to wielu mieszkańców na Kolonii Robotniczej i innych osiedlach domków jednorodzinnych.
stać ich na wille i na węgiel a z chytrości butelkami palą a my i nasze dzieci musimy to wdychać
podbijam temat bo też jestem zainteresowana sprawa, jesienia maja na mojej ulicy zaczynać inwestycję.
Wygoda jest i ciepło. Jak wyjeżdżasz w zimę ustawiasz na minimum i nie myślisz.
Możesz awaryjnie zostawić sobie piec z którego korzystasz obecnie. Jak nie będziesz korzystała z ogrzewania z MEC-u to i tak płacisz abonament ok. 70 zł co miesiąc.
Ja równiez polecam podłączylam się do Mec-u w zeszłym roku i nareszcie było cały czas ciepło w krótkim rękawku się chodziło,i święty spokoj.Noi koszta dużo mniejsze rachunki jakieś 600 zł i poniżej:))
hmm, ja jako jedna z niewielu na kol, robotniczej ogrzewam 200m gazem, koszt jesien 700-800 za 2 mies, zima 1000-1100 za 2 mies, wiosna 600-700 2mies, polecam gaz, czysto i bezstresowa, aha wraz z gotowaniem na gazie i terma wody
nie pisz głupot-mam dom 150 m 7 -dmio letni ocieplony instalacja w miedzi piec Vailant ipłace jesień iwiosna po1200 -1400 za 2 mies. a w zimie ok 1800 za 2 mies .Nie mieszaj ludziom w głowie! Aha - w mieszkaniu mam temp.20 st.C.
U nas niestety podobnie, chociaż piec mamy nowej generacji, ale też mniej więcej tyle płaciliśmy i nie było wcale ciepło...
polecam MEC - mam od 5 sezonów i jest super. Koszty ok 500 w sezonie, sam decydujesz kiedy włączasz a kiedy wyłaczasz, problemu z gromadzeniem opału brak, z wywozem popiołu brak, z kurzem w domu brak, z pilnowaniem pieca brak - a co w sumie nie bez znaczenia a nikt tego nie liczy - mydło i ciepła woda do rąk po każdym wyjściu z kotłowni :). Nie muszę myśleć o zmianie pieca bo się psuje itd i co kilka lat trzeba kupę kasy dołożyć. Same zalety. Jak pisali wyżej - temperatura stała zawsze - nie jak kiedyś że rano zanim się dołożyło do pieca to zęby zgrztały. Jeśli macie taką możliwość to się podłączajcie !!
Dziękuję za dotychczasowe odpowiedzi.
Czy jest określona data rozpoczęcia pory grzewczej dla domków bo nasza pogoda potrafi płatać figle?
Jak to jest rozliczane, bo po mimo podłączenia wolał bym zostawić piec ale nie chciałbym aby płacić podwójnie za ciepło, które w razie potrzeby wygenerował bym za jego pomocą?