mam udowadniać ze nie jestem wielbłądem? niby jak?
Wiesz, czy się różni Polak od wielbłąda? Tym, że wielbłąd może pracować przez tydzień i nie pić, a Polak może tydzień pić i nie pracować. *Ten dowcip nie dotyczy Ostrowca, tu są tacy, co już latami piją i nie pracują przechytrzywszy wszystkie wielbłądy na świecie:)
A ja ostatnio złapałem kobietę jak podrzucała śmieci na działkę sąsiada. I wygarnąłem jej, tak że inni sąsiedzi to słyszeli.
tymarek w tym wieżowcu mieszkasz koło samolotu? keramzyt
Przed godz. 23 wielkomiejski cham podjeżdża po blokowy śmietnik tyłem, otwiera bagażnik i ładuje wszystko jak leci do jednego pojemnika, a w tym butelki tłuką się na chodniku. Następnym razem poleca butelki na twój łeb. Nie zamierzam płacić za brak segregacji i za twoje śmieci ćwoku.
Czyli co? Pisowska ustawa nie zadziałała? ziobro zaskoczenia
Ciekawe, co to za ananasek jest ten „wielkomiejski cham”, który POdjeżdża po blokowy śmietnik?