Czyli niczym się nie różni od naszej klasy politycznej. Dziecka szkoda, ale winny jest system. Poza tym teraz ponarzekacie, a za chwilę o tym wszystkim zapomnicie. Za jakiś czas powtórka z rozrywki. Wybierzecie znowu tych samych ludzi to stworzyli ten system i będziecie krzyczeć, że jest wszystko w porządku.
System nigdy nie będzie dobry, jeśli ludzie w nim zawodzą. Przez ostatnie lata i tak został poprawiony, bo np. sprawca przemocy ma opuścić dom natychmiast, a nie jak kiedyś mieszkał razem. W takiej sytuacji, najczęściej ofiara wycofywała oskarżenia, bojąc się o własne życie.
System tworzą ludzie i w systemie realizują zadania. Sąd (sędzia/ sędziowie) TRZY RAZY ODRZUCAŁ wnioski o umieszczenie dzieci z tej patologicznej rodziny w pieczy zastępczej.
Jak zrobisz system gdzie ograniczysz możliwość zawodu to będzie działał. No, ale do tego trzeba profesjonalistów, a nie gamoni których wybieracie.
Dokladnie
