12:19. Całe jej życie, to jedno wielkie kłamstwo i kombinatorstwo. Dobrze, że na forum nikt się na to nie łapie.
A kto mówił, że do kuchni. Kuchnia już dawno ogarnięta.
Piszę tu w przerwach między etapami w farbowaniu włosów. :))
Bo ciebie nikt do kuchni nie dopuszcza, gdyż masz lewe ręce do jakiejkolwiek pracy.Z tym farbowaniem nie przesadzaj. Są urody, którym nie da się pomóc.
Swój tok myślenia opierasz na założeniu, że do istnienia wiary w Boga potrzebny jest Kościół?
O ile dobrze pamiętam, to było odwrotnie - najpierw wiara, potem Kościół.
Na początku to było Słowo. Prorocy - jak zapisane jest w Biblii- byli tylko do czasu. Gdy Bóg się narodził, Słowo ( będące Bogiem) było na ustach Pana naszego Jezusa Chrystusa, który właśnie Słowem Kościół ustanowił i na skale/opoce/ na Piotrze go oparł, a nie na "świntym gaju". Sam stał się kamieniem węgielnym pod tę budowlę.
Ps. Dzięki ciemniak...bardzo "świnty Jurek" mi się spodobał). :))
Na początku to był Big Bang. Ktoś Ci głupot naopowiadał.
Odsunięcie się od Kościoła wcale nie jest równoznaczne od odsunięcia się od Boga. To Kościół odsunął się od Boga i to już w pierwszym wieku po Chrystusie, przeinaczając jego nauki lub całkowicie ich ignorując. Trzeba mieć Boga w sercu i do tego nie potrzeba gmachów klasztornych i bogactw wszelkich innych. Obecnie Kościół służy mamonie i łatwo o tym się przekonać w czasie organizacji pogrzebów kościelnych czy ślubów. o odpustach za pieniądze już nie chcę wspominać. A już najjaskrawszym przykładem jest sekta kościelna skupiona wokół ojca Rydzyka gdzie słowo "pieniądz" odmieniane jest na każdym jego kazaniu przez wszystkie przypadki. Wśród hierarchów kościelnych był wyjątek którego bardzo sobie ceniłem. Był to ksiądz Pieronek , niestety już nie żyjący Biskup z Krakowa.
No ...jak Pieronek, to ja już nie mam nic więcej do powiedzenia. Oddajmy głos TW. :))
Co do reszty, to szkoda gadać. Najwięcej do powiedzenia na temat Kościoła mają tzw. wolni słuchacze na zaocznych z duuużym niedosłuchem, którym nie udaje się raczej zdążyć na wykład . :))
DZIEL I RZĄDŹ. Jedna z kilku żelaznych doktryn syjonistów.
5.10
Ani jednego, ani drugiego nie potrafisz, na dodatek. Devido et imperia, to inna epoka i inna kultura. Czyli też nic nie rozumiesz. Czuwaj.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Dziel_i_rz%C4%85d%C5%BA - ludzie, czytajcie przed wysłaniem posta.
Co nie zmienia faktu że korzystaja oni z tej metody, co widać w tym kraju dobitnie a nawet w tym wątku :)
https://wolna-polska.pl/wiadomosci/jak-syjonisci-dziela-i-rzadza-2015-05
Felice, Ciemniak - wasza wiara jest niesłychanie płytka i dość komercyjna skoro na takim forum w taki sposób ją przekazujecie. Prawdziwy katolik nie miesza spraw politycznych z religijnymi. Na siłę nie stara się zaistnieć. Przez takie Wasze wpisy tylko zniechęcacie do wiary. Uwierzcie, że można to robić zdecydowanie lepiej, bez uciążliwości dla innych osób.