Witaj Januszko. Ja też będę na spotkaniu i liczę, że będziesz miał książki i jedną dla mnie. Maria
Witam Wszystkich Forumowiczów po kilku dniach przerwy. Jesteśmy już po wielkim i uroczystym X-Zjeździe "Chreptusów". 105 lat istnienia tej ostrowieckiej uczelni to bez wątpienia chluba dla nas wszystkich, jej absolwentów. Uroczystości trwały 3 dni, a na te uroczystość zjechało się ponad 400 absolwentów nie tylko z Polski, ale tez z USA, Kanady, Austrii, Anglii i innych państw.
Nie będę tu zanudzać, bo każdy zapewne znalazł dość obszerne relacje zarówno w ostrowieckich gazetach, jak też w lokalnych telewizjach kablowych i internetowych.
Jestem dumny z uczestnictwa w tym wyjątkowym spotkaniu i rad, że spotkałem po latach tylu przyjaciół i znajomych.
Przed chwilą dołączyłem 5 zdjęć ze Zjazdu - oto link do naszego albumu:
.
Witam Wszystkich miłośników naszego wątku.
Wczoraj przegapiłem fakt nowego rekordu odsłon w tym naszym wątku - padła nowa granica - 50.000 odsłon.
Zdjęcie w formacie JPEG przysłał mi kuzyn, który zauważył ten fakt i szybko zrobił zdjęcie.
Uwiecznił na nim fakt 50.005 odsłon w naszym wątku.
Pamiętam, jak przy prezentacji poezji Stanisława Kawińskiego w warszawskim Centrum Promocji Kultury podawałem publicznie przekroczenie granicy 35.000 odsłon. To było 6 listopada 2017 roku. Od tego czasu minęło 7,5 miesiąca i przybyło dodatkowo 1,5 tys. odsłon. Wszystkim z Was bardzo dziękuję, ze nadal tu Państwo zaglądacie, co świadczy niezbicie, że tematyka ta przypadła Wam do gustu - bardzo się cieszę i ze swej strony obiecuję, że będę się starał prezentować i popularyzować te twórczość mego Dziadka tam wszędzie, gdzie tylko będzie okazja i zainteresowanie.
.
Oto skopiowany tekst maila, który otrzymałem od Pana Michała Rusinka, prezesa Fundacji Wisławy Szymborskiej - naszej noblistki.
To m.in. On namówił mnie, po wysłaniu Mu próbki poezji Dziadka Kawińskiego, do wydania tej poezji Dziadka własnym sumptem i na razie w niewielkim nakładzie. Gdy książki te rozeszły się i wydaliśmy II wydanie tej poezji, wysłałem P. Michałowi Rusinkowi 3 egz. tej książki. Jednocześnie poinformowałem o planowanym spotkaniu z poezją Stanisława Kawińskiego w Centrum Promocji Kultury w Warszawie na początku listopada 2017.
W rewanżu otrzymałem e-mail z podziękowaniem i taką oto treścią:
Szanowny Panie Januszu,
bardzo dziękuję za list i przesyłkę. Bardzo się cieszę, że wydanie doszło do skutku, że książka jest imponująca, no i że zaczyna żyć własnym życiem, propagując twórczość Autora! Oby coraz szerzej! Dodatkowe egzemplarze pozwolę sobie oddać w dobre ręce.
Ukłony łączę,
MR
Jest to mail z 25.10.2017 r.
Bardzo mnie cieszy, że coraz więcej osób docenia tę twórczość spoza naszego Ostrowca.
Na ostatnim Zjeździe Chreptusów zakończonym w minioną niedzielę książki te również powędrowały do kilku osób, m.in. do koleżanek z Kanady i USA, ale także i do naszych koleżanek i kolegów w Ostrowcu.
Zapomniałem wkleić link dot. uchwycenia 50.005 wejść (odsłon) w naszym wątku z poezją sprzed lat.
.
.
http://www.ostrowiecnr1.pl/zdjecie/Ponad-50-000-odslon-w-naszym-watku/
Witam naszych sympatyków tego wątku. Przed chwilą dopiero dostrzegłem błąd, który popełniłem we wpisie z 21.06.2018 r.. z godz. 11:29. Napisałem tam, że przez 7,5 miesiąca przybyło 1,5 tys. odsłon. Oczywiście ten przecinek pomiędzy 1 i 5 jest niepotrzebny, gdyż przybyło w tym czasie 15 tys.ofslon. Wspominałem, że na początku listopada 2018 r. było 35 tys. odsłon, a kilka
dni temu przekroczyliśmy 50.000 odsłon, a dziś znów jest odpowiednio więcej. To nie takie ważne, ale błąd jest błędem i nawet po kilku dniach, gdy to zauważyłem, postanowilem go naprawić.
Pozdrawiam. Janusz
Witam Wszystkich Forumowiczów i Miłośników tego Naszego Wątku po ponad 4 miesiącach mego milczenia. Uznałem, że ponieważ nadszedł czas wakacji i urlopów, więc większości z Państwa należy się też odpoczynek ode mnie i moich wpisów. W czasie wakacji nic się właściwie nie działo nowego w naszym wątku, stąd też wynikła ta cisza.
Jednocześnie muszę zauważyć i pochwalić Miłośników tego Wątku, że przez ten czas ok. 4 miesięcy przybyło ponad 10.000 odsłon. Przed rokiem, (w 1. rocznicę utworzenia tego Wątku na Forum Ostrowca.nr1), gdy prezentowaliśmy tę poezję Stanisława Kawińskiego w Warszawie, w Centrum Promocji Kultury mieliśmy wtedy 30.000 odsłon. Dziś po kolejnym roku funkcjonowania tego Wątku ilość odsłon podwoiła się z nawiązką. Mimo tego, że Wątek z oczywistych względów nie żyje tak, jak kiedyś, to nadal zagląda tu mnóstwo ludzi, którzy chętnie tu powracają czytając stare wpisy. Mam nadzieję, że są też i nowi Forumowicze, którzy niedawno odkryli ten Wątek i systematycznie zgłębiają jego zawartość. Bardzo mnie cieszy, że codziennie miłośnicy poezji zaglądają tu i jest szansa na dalsze odwiedziny tego naszego Wątku.
Od jutra zacznę wpisy dotyczące nowych planów na najbliższą przyszłość. Jutro też wstawię obszerniejszy wpis dotyczący Stanisława Kawińskiego, zwłaszcza, że jutro będzie podwójne święto. Po pierwsze wypada 128. rocznica URODZIN "bohatera" naszego wątku. Po drugie, jutro wypada też 2. rocznica założenia Naszego Wątku, "Poezja sprzed lat"
To tylko taki sygnał dziś wysyłam, w Wigilię tego podwójnego święta.
Zapraszam więc ponownie Wszystkich Miłośników tego Wątku już jutro do odwiedzin naszych stron.
Dziękuję Wszystkim i pozdrawiam.
Witam Wszystkich Miłośników tego Wątku z rana. Muszę przyznać się do błędu i poczynić tu poprawkę do wczorajszego wieczornego wpisu. Otóż nie byłbym sobą, gdybym nie strzelił jakiejś "gafy".
Muszę sprostować, że dziś, tj. 5 listopada wypada rocznica śmierci Dziadka Kawińskiego, (dokładnie 42. rocznica), zaś 128. urodziny Dziadka były we wrześniu, dokładnie 2 września.
Ta druga rocznica, o której wspomniałem wczoraj, tj. 2 lata od założenia tego wątku z "Poezją sprzed lat" jest poprawna. Właśnie równe 2 lata temu, dokładnie w 40. rocznicę śmierci Stanisława Kawińskiego założyłem ten nasz wątek.
Trochę później, gdy pozałatwiam pilne sprawy, jeszcze powrócę dziś z tą tematyką.
Teraz tylko chciałem sprostować tę swą wczorajszą pomyłkę, że to rocznica śmierci Dziadka Kawińskiego, a nie urodziny, jak napisałem. Tak, czy owak, wybieramy się z Rodziną na grób Dziadka, jak co roku, by zapalić znicze. Tak jak większość Polaków pamiętamy o swych bliskich nie tylko w Dniu Wszystkich Świętych, czy w Zaduszki, ale też pamiętamy zarówno o Ich urodzinach, jak i dacie śmierci, zapalając w te dni lampki na Ich grobach.
Witam Wszystkich ponownie.
Tak, jak wspominałem zarówno wczoraj, jak też dziś rano, dziś wypadają 2 rocznice: 42. rocznica śmierci naszego Dziadka, Stanisława Kawińskiego, a także 2. rocznica założenia i funkcjonowania naszego wątku z "Poezją sprzed lat" autorstwa Stanisława Kawińskiego.
Jak większość z Państwa pamięta – można cofnąć się, (wrócić) na str. 1 naszego wątku – równe 2 lata temu, przy okazji 40. rocznicy śmierci naszego Dziadka, za zgodą ówczesnego właściciela i Administratora Forum Ostrowca.nr1 p. Wojciecha Krajewskiego, założyłem ten nasz wątek „Poezja sprzed lat” – Stanisław Kawiński. Do zamieszczenia tej poezji w Internecie zainspirował mnie sam Pan Michał Rusinek, b. osobisty sekretarz naszej noblistki, p. Wisławy Szymborskiej i obecnie Prezes Fundacji Jej imienia. To właśnie p. Michał Rusinek, w odpowiedzi na mój mail i prośbę o ocenę wartości tej poezji Stanisława Kawińskiego, zasugerował mi, by wydać tę książkę własnym sumptem i jednocześnie, by spróbować zamieścić wspomnianą poezję w Internecie. Tak też uczyniłem i co okazało się podwójnie trafną decyzją.
Wprawdzie pierwszy wpis internetowy pojawił się dopiero o godz. 0:50 już 6 listopada 2016 r., lecz zgodę na zamieszczanie tej poezji dostałem dzień wcześniej i właśnie 5 listopada wieczorem rozpocząłem próby założenia tego wątku. Niestety, kilka pierwszych prób zakończyło się niepowodzeniem oraz kilkakrotnie otrzymaną informacją, ze nie mam uprawnień do zamieszczania takich wpisów. Dopiero po ok. 2-3 godzinach i kolejnych próbach, udało się zamieścić pierwszy wpis z wierszem „Moja Ojczyzna”, który jest wprowadzeniem do poematu ŚWIAT IDEALISTY”. Potem wszystko potoczyło się już normalnie. Ten wiersz i pierwsza próba ukazania warsztatu poetyckiego Stanisława Kawińskiego miała nastąpić po wcześniejszym powitaniu uczestników tego nowego wątku oraz po przedstawieniu w skrócie sylwetki autora tej starej poezji , a także po zapowiedzi, co tu będzie w kolejnych odsłonach prezentowane. Niestety, pierwsze wpisy przepadły, wiec następne zacząłem kopiować, nim znów przepadną. Przy kolejnej próbie udało się, ale zamieszczony został losowo ten wspomniany wiersz, który miał być nieco później wstawiony. Stąd to powitanie było wstawione w późniejszej kolejności. Można powiedzieć, że start nie był najlepszy, ale potem wszystko rozkręciło się znakomicie.
Sam się nie spodziewałem, że tak się ten wątek ze starą poezją spodoba. W początkowym zamyśle planowałem, że będę zamieszczał fragmenty tej poezji St. Kawińskiego raz, albo 2 razy w tygodniu. Myślałem o sobotnio-niedzielnych spotkaniach, gdy przeciętni ludzie mają wreszcie wolne od pracy i więcej czasu na inne sprawy, niż praca i bieganina codzienna. Okazało się, że zaciekawienie tą twórczością było tak duże, wręcz niezwykłe, że Forumowicze swą aktywnością i chęcią poznawania tej twórczości nakłonili mnie bym wstawiam każdego dnia nowe fragmenty tej poezji i potem nie tylko poezji – tak też było.
cdn.
cd.
Te nasze spotkania w tym wątku były takie ciepłe, serdeczne, że jak niektórzy pisali, iż czują się tu jak w Rodzinie i z przyjemnością tu wchodzą w wolnych chwilach. To było takie miłe czytać tyle pochlebnych opinii i komentarzy.
Do dziś pamiętam ten pracowity i też twórczy okres ok. 1,5 miesiąca, podczas którego zamieściłem tu, nie tak dawno odkrytą i ocalałą twórczość mego Dziadka – Stanisława Kawińskiego. Potem, na tydzień przed Świętami Bożego Narodzenia urządziliśmy spotkanie z Wami, internautami którzy chcieli się spotkać w realu i otrzymać od nas (potomków Stanisława Kawińskiego) książkę z tą starą poezją oraz korespondencją z Ameryki. Bardzo mile wspominam tamto pierwsze spotkanie właśnie z internautami. Potem przyszły kolejne spotkania…
Nie chcę zbytnio zanudzać, jak ta twórczość przypadła do gustu naszemu ostrowieckiemu społeczeństwu. Zorganizowanych było kilka spotkań otwartych, a także były też spotkania dla uczniów klas gimnazjalnych tu w Ostrowcu w Bibliotece Pedagogicznej oraz w Kunowie i Wyśmierzycach. Była też prezentacja tej poezji w warszawskim Centrum Promocji Kultury na Pradze Południe, gdzie też została zauważona i doceniona. Była też relacja telewizyjna w ostrowieckich kablówkach z tego warszawskiego spotkania. Było też kilka notatek w miejscowej prasie i prasie internetowej na temat tych kolejnych spotkań i prezentowanej poezji Stanisława Kawińskiego.
W ciągu tych 2 lat istnienia tego naszego wątku zaglądało do niego ponad 61,5 tys. Osób. Jest to zadziwiające, zwłaszcza dlatego, iż ostatnio nic nowego tam się nie pojawiało. Widać uczestnicy Forum chętnie odwiedzają te stare strony uznając te nasze wspólne wpisy za na tyle ciekawe, że warto do nich powracać.
Do tego spotkania doszło 17 grudnia i wówczas wątek ten mieścił się na 37 stronach. Ja wydrukowałem zawartość tego naszego wątku, tzn. wszystkie nasze wpisy, dyskusje i komentarze i stworzyłem bindowane zeszyty formatu A4 na ok. 300 stron.
Dziś całość tego naszego wątku na Forum jest prawie 2 razy większa, bo mieści się tu obecnie na 70 stronach. Niestety, już nie drukowałem całej tej reszty, która zawierała różne wątki, a nie tylko sprawy związane z poezją i osobą Stanisława Kawińskiego. Gdybym to wydrukował, zeszyty zawierałyby ok. 550 stron formatu A4.
cd.
Co do najbliższych planów, to sądzę, ze zorganizujemy jeszcze tu w Ostrowcu kolejne spotkania z poezją Stanisława Kawińskiego i to jeszcze w tym roku. Jak wiele osób oceniło, poezja ta jest na tyle wartościowa, ze warto ją dalej propagować wśród obecnego pokolenia Ostrowczan zarówno dorosłych osób, jak też wśród młodzieży szkolnej. Mieliśmy takie ustalenia z niektórymi szkołami jeszcze przed wakacjami. Mam nadzieję, ze będzie to kontynuacja tych spotkań w szkołach lub w Bibliotece Pedagogicznej, gdzie młodzież była zapraszana, (jak to było w maju i czerwcu).
A oto konkret - na 8 grudnia b.r. ustalone jest spotkanie z poezją Stanisława Kawińskiego w progach Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Kielcach. O tych planach rozmawialiśmy Panią Prezes od 2-3 miesięcy i grafik spotkań właśnie został ustalony. Prezentacja poezji naszego Dziadka odbędzie się w podanym wyżej terminie. Prezentacja tej twórczości Stanisława Kawińskiego połączona będzie z wystawą plakatów i zdjęć obrazujących także dokonania zawodowe inż. Stanisława Kawińskiego. Przewidujemy też prezentację multimedialną. Spodziewany jest udział także zaproszonych szacownych gości powiązanych z Kieleckim Oddziałem Związku Literatów Polskich. Trwają jeszcze ustalenia, o wyniku których napiszę, gdy wszystko będzie ustalone. Myślę, że po warszawskim spotkaniu sprzed roku, będzie to drugie o tak wysokiej randze spotkanie i prezentacja tej jeszcze mało znanej szerzej poezji.
Tak jak przy innych spotkaniach będziemy dzielić się książkami z tą poezją, licząc że jest to najlepsza forma popularyzacji twórczości naszego Ostrowczanina - Stanisława Kawińskiego.
Szanowny Panie,
Serdecznie proszę o kontakt w sprawie Pana Dziadka. Mój e-mail: jacekfaras@gmail.com lub 667 960 105
w DDKu chyba prowadzone są jeszcze zajęcia z poezji
Witam serdecznie. Czy mógłbym prosić "Gościa" o rozwinięcie tej myśli? Po skrócie, domyślam się, że chodzi o Dzielnicowy Dom Kultury (w Warszawie?)
Czy chodziło Ci o ten warszawski DDK na Pradze Południe zwany obecnie Centrum Promocji kultury, w którym równo przed rokiem, bo 6 listopada 2017 r. mieliśmy prezentację poezji sprzed lat, Stanisława Kawińskiego. Ten naprawdę świetny Ośrodek kultury prowadzi bardzo wiele sekcji, w których zarówno młodzież jak i starsi mogą uczestniczyć w przeróżnych sekcjach i warsztatach artystycznych, jak: taniec, muzyka, (śpiew), plastyka i rękodzieło, sekcja literacka, kursy językowe, kursy komputerowe, a także zajęcia dla seniorów, jak sekcja brydżowa, czy działający tam Uniwersytet Trzeciego Wieku itd.
Jest szansa na ponowną prezentację poezji Dziadka Kawińskiego w CPK na ul. Podskarbińskiej 2. Mój młodszy brat, mieszkający w Warszawie rozmawiał już wstępnie o takim pomyśle z tamtejszym kierownictwem i być może na wiosnę wybierzemy się do Stolicy, by znów na scenie przedstawić poezję naszego Dziadka, Stanisława Kawińskiego.
Witam Wszystkich serdecznie. Mamy już grudzień i jeszcze w tym tygodniu, a dokładnie w sobotę, 8 grudnia będę w Kielcach w progach Świętokrzyskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku, skąd dostałem zaproszenie jakiś czas temu do wygłoszenia prelekcji o moim Dziadku, Stanisławie Kawińskim oraz przedstawieniem choć po części Jego poezji i może coś więcej, o ile wystarczy czasu. Oprócz słuchaczy i uczestników ŚUTW będzie też trochę zaproszonych specjalnych gości m.in. Stanisław Nyczaj - poeta eseista, edytor. Redaktor naczelny Świętokrzyskiego Kwartalnika Literackiego, od 1996 roku prezes kieleckiego oddziału Związku Literatów Polskich. Spodziewamy się też innych gości z kieleckiego środowiska literackiego.
Będzie to dłuższej przerwie, prawie półrocznej kolejne ze spotkań poświęcone osobie oraz twórczości Stanisława Kawińskiego. Myślę, ze wkrótce po tym sobotnim kieleckim spotkaniu zamieszczę relacje z niego, a także wstawię zdjęcia w naszym albumie. Mam nadzieję, ze znów nastąpi pewne ożywienie w tym wątku, choć i tak chętnych do czytania starych wpisów, jak widać nie brakuje, sądząc po ilościach wejść do naszego wątku.
Pozdrawiam Wszystkich czytelników i zachęcam też do odwiedzania stron Albumu dot. naszego wątku:
Dziś dowiedziałem się, że informacja o moim spotkaniu w Świętokrzyskim Uniwersytecie Trzeciego Wieku, w Klubie "Nad Śilnicą" zapisane jest już na stronie internetowej ŚUTW i odbędzie się 08.12.2018 r. o godz. 10:00 przed południem.
http://www.sutw-kielce.pl/index.php?id=1955
Oczywiście, jak zwykle takie spotkania są otwarte i gdyby ktoś z Państwa miał ochotę spotkać się w Kielcach, to podam jeszcze adres:
Spotkania w "Klubie Nad Silnicą" odbywają się w Muzeum Historii Kielc
ul. Leonarda 4 w soboty o godz. 10.00