http://video.google.com/videoplay?docid=216725698588181980&hl=pl&emb=1# Film o tajnym współpracowniku ?Bolku?.
http://video.google.com/videoplay?docid=2185058413755445485# Nocna Zmiana
Dzięki zapisowi tajnych narad tuż przed i zaraz po obaleniu rządu Jana Olszewskiego ? na chwilę rozsuwa się kurtyna spowijająca scenę polityczną III RP.
jest jeszcze film nakręcony przez TVN, który nieco poszerza to, co jest w "Plusach dodatnich, plusach ujemnych"...
Nazywa się "tajne specjalnego znaczenia"...
Ale jednak fakt, że nakręcił to TVN, a nie Jacek Kurski, daje pewien atut - większą wiarygodność. Bo TVNu trudno posądzać o niechęć do Wałęsy.
Nie bardzo rozumiem zachętę autora wątku. Dokument "Nocna zmiana" zrobił niezłe zamieszanie 15 lat temu!i kto chciał się z nim zapoznać, to z pewnością to uczynił. Natomiast przyznaje Arku- nie miałam przyjemności zapoznać się z "tajne specjalnego znaczenia"! czas "poszerzyć horyzonty" :D
Nigdy nie jest za późno, by wiedzieć więcej :) Masz rację, niewykluczone, że nie wszyscy wiedzą czym był ów dokument i że warto się z nim zapoznać! ale z drugiej strony, nie mogę oprzeć się wrażeniu, że sprawa "Nocnej zmiany" to historia, a w tym wątku została potraktowana jako "odkrycie"! Pozdrawiam :)
15 czy 20 lat temu mialem zupelnie co innego do roboty, a i dostep do takich produkcji tez nie byl tak banalnie prosty. Wydaje mi sie, ze dobrze jest odkrywac takie sprawy przed dzisiejszymi dwudziestolatkami, ktorzy maja o niebo latwiejszy dostep do kazdej informacji.
Pozdrawiam rowniez,
Witold Krajewski
To jest dość trudny temat. Obie strony sporu (Wałęsa i tzw. 1-sza Solidarność) mają swoje argumenty. Fakt, że media tzw. mainstreamowe nagłaśniają głównie wersję Wałęsy. Moim zdaniem błąd W. polega na tym, że nie przyzna oczywistego - "tak, dałem się złamać w 70tym, ale w 80 powiedziałem, żeby mnie w d... pocałowali". Bo według wszystkich dokumentów tak to wyglądało. Z jednej strony wyklucza "świętość Wałęsy", z drugiej wyklucza agenturalne uwikłanie w 1980 roku.
A ocena moralna nalezy już do każdego odbiorcy.
Był"Bolkiem"(Wałęsa) i mając honor i Matkę Boską w klapie nie powinien zaprzeczać. Fakty i dokumenty przemawiają za,ale cóż wyższość władzy nad honorem to 90% polskiej"elity"
Nie powinien, to już chyba nie ma sensu - wszyscy, którzy chcą wiedzą. Podobnie jak ze skokiem przez płot, którego w końcu nie było... :)
Nie wolno przede wszystkim ścigać historyków, którzy to badają. A takie są przecież tendencje. Niestety
http://www.youtube.com/watch?v=ealG_CH-vnU "ODKRYĆ PRAWDĘ" Dokument Aliny Czerniakowskiej, który nigdy nie dostał „zielonego światła" - zgody - na emisję w mediach publicznych.