A może gdy to choróbsko minie przywróci ci pełny etat. Trzeba było zapytać jakie są plany.
Dziwne teraz nie krzyczycie, że kasa się należy i krwiopijcy zabierzecie ostatni grosz?
Gdyby ktoś przychodził do pracy na pół etatu i mu pasuje ok ale obecnie normalnie lepiej zwolnić pół załogi i po pół roku przyjąć ją a tą drugą połowę zwolnić. Jak mu faktycznie zależy na ludziach a nie ich upodlić ale wtedy żadnej dopłaty nie będzie.
Nic nie rozumiem. Zwolnić pół załogi i ją przyjąć ponownie po pół roku - To ok, ale o co chodzi z tym "a tą drugą połowę zwolnić"?. Czyli wszystkich zwolnić, a po pół roku przyjąć tylko połowę zwolnionych, czy jak? :P Kto kogo upadla?
Może myślenie to nie jest Wasza najmocniejsza strona? Po pół roku, połowa załogi może wrócić z zasiłku i zarabiać choć minimalną co w okresie roku i tak im lepiej wyjdzie, niż iść na pół etatu i może jeszcze w domu za darmo poprawiać szycie a na koniec się okaże, że po 7 miesiącach z 900 zł w kieszeni dostaną kopa w dupę i nie będą mieć nic - jest taka możliwość.
Druga połowa co zostanie może zarabiać min przez pół roku i iść potem na zasiłek - obie ekipy finansowo wyjdą na tym lepiej ale skoro twierdzicie, że będziecie żyć za 900 i będzie Wam lepiej to nie ma problemu.
Lepsze pół etetu niż nic.A skąd pracodawca weżmie kase na wypłaty jak zastój wszędzie?Manna z nieba zleci?
Po pierwsze - Wymiar etatu nie ma nic do zasiłku. Można pracować na 1/2 etatu, a zarabiać minimalna krajowa i to jest odnośnik do prawa do zasiłku. W ciągu 18 miesięcy musisz mieć rok przepracowany i pobierać przez ten czas minimalna krajowa, a nie ważny jest wymiar etatu.
Po drugie - Jeżeli masz umowę z 3ms okresem wypowiedzenia nie podpisują zmiany etatu od razu masz na to połowę okresu wypowiedzenia, bez ponoszenia konsekwencji. W takim układzie zmiana etatu wejdzie w życie za 2ms dopiero, o ile się na nią zgodzisz i podpiszesz dopiero za półtorej miesiąca(nie przekraczając połowy okresu wypowiedzenia jaki masz. Licz dokładnie dni). Jeżeli się nie zgodzisz to umowa z automatu rozwiązuje się po 3ms. Sprawdź czy nie jesteś w grupie chronionej przed otrzymaniem wypowiedzenia(wypowiedzenie zmieniające), bo jest też opcja ze możesz być i wtedy na żadną zmianę warunków zgodzić się nie musisz i wypowiedzenia zmieniającego też nie dostaniesz(zachowasz obecne warunki).
Opozycja, jak to opozycja rozdalaby wszystkim, a jak rządzili to wiek emerytalny podnieśli, OFE rozkradli a minimalna o kilkadziesiąt zł wzrastała co roku. Byłbym ostrożny wychwalajac poczynania i poprawki tych osób, bo mają niska wiarygodność.
Jestem zdziwiony, że cały PIS nie poszedł na pół etatu i przestał krzyczeć o wyzyskiwaczach z których wyciśnie każdy grosz jak nie składkami to prądem, jak nie prądem to podwyżką stawki minimalnej, bo przecież mają tylko żydzą pracownikom.
Już niedługo przestaną krzyczeć jak będą na zasiłkach. W końcu ziści się ich idylla. Nie będzie wyzysku, bo nie będą pracować.
Oni mają wyższe aspiracje, bo najlepiej do spółki państwowej do zarządu albo chociaż jakiś kierownik? a nie coś robić. Mam wrażenie, że PIS czerpie pełnymi garściami z Rancza i to działa.
W końcu merytoryczna wypowiedź. Brawo XYZ, w samo sedno.
Meritum może i tak ale gramatyka "półtoREJ miesiąca? Co to za nowomowa?
Weź już się nie czepiaj, bo u niego gramatyka na wyższym poziomie niż u ciebie interpunkcja.
Więc dlaczego kazał pracownikom od razu podpisać, bez żadnej pogadanki, bez żadnego wypowiedzenia. Dał im tylko aneksy do umów. Tak można? Bo to aneks?
Pracodawca może cię molestowac, bić, poniżac, jak i dawać aneks do podpisu "bez pogadanki", a od ciebie zależy czy na to reagujesz. Jeżeli współpracujesz z mało bystrymi ludźmi to pracodawca będzie robić z wami co chce, skoro nikt nie protestuje i podpisują bez słowa, bo przepisów nie znaja, na które można się powoływać w takich sytuacjach.
Myślenie? Tutaj raczej chodzi o to, że ktoś ma problem z przelaniem swoich myśli na formę pisemną. Niech zacznie korzystać z lekcji w TVP, są darmowe.