Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Większość z Was nie rozumie mechanizmu ekonomicznego i dlaczego został podwyższony wiek emerytalny. Jeden z drugim piszę, że 60-letnia kobieta nie ma siły pracować. A czy to już jest wiek, aby kłaść się do trumny? Sama mam 68 lat i jestem aktywna, spełniona zawodowo, dojrzalsza o doświadczenia, chwytam życie z jeszcze większym zapałem niż w wieku 20 lat. Jestem optymistką, a mój optymizm bierze się z najprostszych rzeczy, takich jak: ciepłe promyki słońca, śpiew ptaków, czy też z pięknie rozwijających się w ogródku tulipanów i nie siedzę w domu jak "kupa" i nie zrzędzę dzieciom jaka to jestem stara i nie szukam wymówki, jak to mi się nic nie chce. Zdaję sobie sprawę, że wiek nieco dojrzały, więc stawiam na ruch i zmieniłam dietę na lekką, pełną owoców, warzyw i wody. Do tego już od wiosny do jesieni dwa kije/nie samobije/pod pachę i hajda na długie spacery (ostatnio z małym wyjątkiem). No i koniecznie maseczki na twarz systematycznie i "tematycznie" z owoców i warzyw, aby nie wyglądać jak pomarszczony ziemniak na wiosnę przechowywany w ciepłej piwnicy i nie straszyć wnuków. Zaznaczam, że nie mam tu na myśli osób schorowanych, ale zapewne takie wcześniej przechodzą na rentę.