Witam, sprawa ma się tak, byłem młody wpadłem w złe towarzystwo, olałem szkołę, potem zdałem maturę no i teraz studiuję politologię na jakże szanowanej uczelni jaką jest WSBiP. Mam prawie 23 lata i wiem, że po takiej szkole raczej nie uda mi się znaleźć żadnej przyzwoitej pracy. Chcę studiować informatykę na Politechnice Świętokrzyskiej (zaocznie), zacząłem się od początku uczyć matematyki i fizyki. Będę chciał zdać maturę w tych przedmiotów w 2012 roku, wtedy będę miał 24 lata (w grudniu mam urodziny). Problem w tym, że nie wiem czy nie jestem za stary aby pójść teraz studiować, tam będą pewnie sami młodzi a tutaj chodzi sobie jakiś "starszy pan". Z drugiej strony, co będzie jak będę miał 30 lat? Co jeśli będę pluł sobie w brodę, że jednak tego nie zrobiłem... Co wy o tym myślicie drodzy Ostrowczanie?
CZŁOWIEKU TY TO JESZCZE BEDZIESZ MLODZIAK I NIE MYSL SOBIE ZE NA ROKU RAZEM Z TOBA NIE BEDZIE LUDZI KTORZY BEDA STARSI OD CIEBIE NP:OKOŁO 30 A NAWET STARSI
Powiem tak jak na inżyniera przystało, krótko, zwięźle i na temat jak zrobisz inż nie będziesz żałował !! Powodzenia
To nie uczelnia taka czy inna może być przyczyną Twoich problemów ze znalezieniem pracy, lecz kierunek, który wybrałeś. Co ty chcesz robić po politologii??? Dziś takich kierunków się nie studiuje, strata czasu i pieniędzy. Przerwij te studia, a kasę odłóż na później, jak już się dostaniesz na tę politechnikę.
Chłopie co Ty gadasz...kończę w tym roku informatykę na PŚK mam 25 lat i studiowałem z ludźmi 20 lat starszymi...studia to nie roczniki szkoły.
he he he. Za stary???? Oj bidulku 30 lat to nie jest starość. Ubawiłem się do łez gdy czytam twój wpis. Powiem ci tak : sam bedziesz kiedyś rył ze śmiechu gdy przeczytasz ten swój dzisiejszy wpis. Zapisz go sobie gdzieś.
Kiedyś wielkim wstydem było chwalenie się "studiami" zaocznymi.Mówiono,że na zaoczne idą barany po zawodówkach,którzy nie zdali egzaminu na dzienne studia...A dziś czymś takim szpanują......
15 lat za młody.30 lat za stary-chyba do dłubania w nosie He.
też sie usmiałem, 24lata i stary byk :) ze mną studiują panowi ok. 40-tki i jakoś nie jest im głupio :)