Tomasz z tej strony.
Właśnie skończyłem oglądać film "Mgła",
film opisujący katastrofę śmoleńska widzianą oczami najbliższych współpracowników byłego Prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Jakie są Wasze opinie na temat tego filmu?
Bo mnie w pewnym stopniu zmusza do myślenia...
Fajny dokument. Najbardziej daje do myślenia wyścig Tuska przed Kaczyńskim i później decyzja o podjęciu składania kondolencji bez rodziny. Dla mnie to szok.
Film zrobiony na PISowskie zamówienie, kreujący fałszywą rzeczywistość, naciągający fakty do konkretnej tezy jaką są spiskowe teorie na temat Smoleńska, grający na uczuciach ludzi. Najpierw był film "Solidarni" a teraz "Mgła". To moje oczywiście zdanie i opinia po obejrzeniu filmu.
http://www.talenty.pl/index.php?str=linkif&filmy=22633
pecetowiec.pl
film dobry, ujawniający kilka faktów, o których do tej pory nikt nie mówił, aczkolwiek subiektywny, gdyż tak jak ktoś wcześniej napisał zrobiony "dla PiSu"
Zgadzam się z rapierem, a chciałbym dodać że film głównie pokazuje "zabiegi" PR-owskie PO, wspólnie z Rosjanami, mówiąc okrutnie, żeby nie tylko Jarek i PiS skorzystali na tej tragedii(sondażowo). A myślałem (sądząć po tytule), że będzie mowa o przyczynach katastrofy, o których niewiele tu wspomniano.
Moim zdaniem panowie związani z PiS naginają rzeczywistość. Ta opowieść o tym jak to w hotelu im powiedziano co oni tu robią, że Ci którzy pierwsi są na miejscu katastrofy potem giną, albo to że nie chcieli wpuścić J. Kaczyńskiego na miejsce katastrofy gdy był tam premier Tusk i Putin jest trochę na wyrost. No bo dlaczego tak ważne info wychodzą na jaw teraz a nie wcześniej. Po za tym wartość filmu jest niska, bo nie ma szansy obrony na stawiane tezy ze strony PO.
O wyścigu J. Kaczyńskiego i D. Tuska do Smoleńska media się szeroko rozpisywały wcześniej, więc po prostu nie śledziłeś/aś dokładnie doniesień prasowych na ten temat.
Ty martik jak zwykle musisz być cyniczna. Masz swoje poglądy? Masz! Więc pozwól mieć je też innym. Nie każdy musi robić i myśleć jak Ty.
byłeś tam jesteś na ocznym świadkiem??? Co ty możesz wiedzieć a po pierwsze ile masz lat dzieciaku??
tu ciekawy link do tematu, ci co obejrzeli będą wiedzieć o co chodzi: http://wiadomosci.onet.pl/raporty/katastrofa-smolenska/kowal-to-kaczynski-powiedzial-tuskowi-nie,1,4099485,wiadomosc.html
Nikomu nie zabraniam miec wlasnych pogladow , a swoboda ich gloszenia oraz roznorodnosc zdan nie powinna byc powodem do obrazy.Ja nie bede piala ani klaskala uszami,bo film ten jest dla mnie tandetny.Czolowka tej produkcji powinna byc winieta Polskiej Kroniki Filmowej, ten sam przekaz...
Koncze,bo mnie juz "zemglilo".
Przyczyn katastrofy smoleńskiej być może nie poznamy. Nikomu tak na prawdę nie zależy na ich odkrywaniu. Pisofobom trzeba by uzmysłowić, że prawdziwą przyczyną niechęci do PiS-u i prezydenta Kaczyńskiego była chęć stworzenia w tym miejscu kawałka niezależnej Europy. I dlatego zabiegano o pozyskanie Ukrainy, Litwy, Białorusi nawet Gruzji. Niezależność tej części Europy godziła by w globalistyczną wizję świata i w imperialną politykę Rosji. Jak silne były i są wpływy obcych interesów w Polsce widzimy po tym jaki obraz PiS-u i Lecha Kaczyńskiego stworzyły media. Niezależnej Polski utrzymującej kontakty na równych prawach ze wszystkimi sąsiadami chciał również gen. Sikorski.Finał w obu przypadkach jest taki sam, pozostaje pytanie- czy ktoś się do tego przyczynił ? i kto ? Film Mgła jest jakąś próbą dotarcia do prawdy, częściowo poprzez reakcje polityków , może i stronniczą. W tym temacie rusofilom polecam jeszcze to - http://vodpod.com/watch/5134894-list-z-polski-15-polskie-napisy .
Główna przyczyna katastrofy samolotowej pod Smoleńskiem, to próba lądowania w warunkach niskiej widoczności spowodowanej przez mgłę. I tyle! A wszystkie inne rzeczy, to tylko pretekst dla zwolenników "teorii spiskowych", aby mogli się po-wyżywać. Lech Kaczyński nie miał wielu zwolenników, ale to głównie dzięki sobie i swojemu bratu zawdzięcza niechęć społeczeństwa i polityków. Taką prowadzili politykę - na zasadzie wszczynania konfliktów i podziałów. Starali się stworzyć obraz "jedynych polskich patriotów", "prawdziwych polaków", a wszystkich z inną wizja kraju, starali się wszelkimi siłami zniszczyć. "Tu jest polska", a tam jest ZOMO! To ich polityka. Teraz JK robi to samo, wykorzystując tragedię, do własnych celów, a właściwie do jednego - zdobycia pełnej władzy. To marzenie małego zakompleksionego i niedocenianego maminsynka, strachliwego "opozycjonisty", niespełnionego mężczyzny, zadufanego polityka.
Film - nieobiektywny, tendencyjny, dla "leniwych umysłowo" pożywka dla ich szarej komórki. Osobiście obraził moja inteligencję. Coś na poziomie prasy brukowej i światopoglądu "moher-ka".
Powoływanie się na "teorie spiskowe" świadczy o niechęci do samodzielnego myślenia, i samo w sobie budzi odrazę. Bezkrytyczne przyjmowanie tzw. "oficjalnych wersji wydarzeń", wraz z już określonym komentarzem, tylko taki rodzaj lenistwa umysłowego potwierdza. Dzielenie ludzi na "mądrych" czyli bez zmrużenia oka połykających zmanipulowaną brednię, i na głupich bo są "moherowi światopoglądowo" i mają jakieś wątpliwości, to klasyfikacja rodem właśnie z brukowca jakim jest niechybnie urbanowskie NIE. To właśnie jest dzielenie, na poprawnie zmanipulowanych czyli patriotów i na tych którzy ośmielają się mieć jakieś wątpliwości, czyli głupich złych warchołów . Tu kłania się postpeerelowska mentalność. Jeżeli władza orzekła, że jakiś facet jest be , to przyjmujemy to i spokojnie śpimy dalej.