Coś mi się wpierdzieliło to smartfona.Jest on w androidzie.Prawdopodobnie to jakiś wirus,lub trojan.Powoli działa,zawiesza się.Co mu poradzić?
podobno na linuxa nie ma wirusów.. jaką mantrę powtarzali linuxowcy :D
Mi kiedyś pomógł Kaspersky antivirus. Ściągnij darmową wersję ze sklepu Play Google i przeskanuje cały telefon.
Właśnie jestem na etapie skanowania,ledwie dało się go ściągnąć.
Był już Avast,AVG,Eset i teraz Kaspersky.Pokazują mi,że jest 1 obiekt wykryty/prawdopodobnie trojan/ale nie można go usunąć.
Kaspersky tylko piszę też,że 1 obiekt jest wykryty,ale n ie można go usunąć.
Żadne porno,bo ja nie preferuję popatrzeć na ekranie,tylko real.Porno mam w domu.Zaczynam usuwać wszystkie aplikacje z wyjątkiem systemowych,może tam coś wlazło.
Może ty lubisz popatrzeć na pornole i się zaspokajać sam.Ja tak nie muszę robić,bo mam z kim.
Kaspersky to jest wuja warty.Tak samo jak wszystkie te darmowe antywirusowe programy.Żeby miec 100 procent ochrony ,polecam MCAFEE.Licencja na rok mniej niz 100 zł,a pewność gwarantowana.Od kilku lat mam ten program i żaden wirus się nie wkradł,ani na tablet,ani na komputer,ani na smartfona.
16:02 masz z kim,brawo.Na dzień Kobiet ,której ręce kwiaty kupujesz?Prawej czy lewej?
statystyki nie kłamią porno strony się same nie oglądają patrz statysyki https://www.alexa.com/topsites/countries/PL w topie masz porno strony
Więc dalej udawaj dżentelmena co to nie ogląda ;) Jesteś śmieszny, ale to twoja sprawa