DOSYĆ TRAGEDII DZIECI MORDOWANYCH PRZEZ NAĆPANE MATKI, RODZICÓW ZABIJANYCH PRZEZ ĆPUNÓW, BABĆ WYRZUCANYCH PRZEZ OKNA, BO NIE DAŁY NA NARKOTYKI. JESZCZE MAŁO? NIEDŁUGO W BIAŁY DZIEŃ NIE DA SIĘ WYJŚĆ NA ULICĘ BEZ OSOBISTEGO OCHRONIARZA. dO TEGO DĄŻYCIE?
My nie, tylko dzieci wychowane w opcji bezstresowej. Teraz trzeba za buzię trzymać krótko.
Jesteś pewny, że piszesz o trawce, a nie o wódce?
Ludzi zmieniających świadomość nikt nie będzie pytał o zdanie. Oni się nie liczą
Pewnie myśli, że marihuanę się wstrzykuje :D
14:13. Widzę, że koneser zabrał głos? To nie ty leżałeś w ubiegły weekend usikany i usrany na jednym z przystanków? Tamten też podobno wiedział, jak się zażywa marihuanę, tak jak ty. Podaj swój rysopis, to porównam.
Usikany i usrany po trawce? Jak się skończyła ta bajka?
14:45. Mówił o trawce, a nie zwierzał się co pił przy okazji, ale jak to nie pamiętasz?
Gadasz jak taki jeden sławny forumowy paranoik.
A ty piszesz tak, jak psychiczna żoną takiego jednego Franka Kimono, który kopie policjantów.
Kurka, wiedziałem, że to ty.
W takim razie kończę, bo rozmowa z tobą przypomina wdepnięcie w psią kupę.
Za to dyskusja z tobą zawsze i niezmiennie jest tak wciągająca, jak spacer po bagnach. Co tam słychać w sekcie neo? Do 15:03.
14:09. Jestem pewny, że trawka zawsze idzie w parze z alkoholem i to jest właśnie zabójcza mieszanka. Nie staraj się mnie przekonywać, że jest inaczej, bo trochę w życiu widziałem.
"trawka zawsze idzie w parze z alkoholem"
Totalna bzdura.
Oczywiście. Jak taka bzdura, to możesz się obejść bez trawki. Polej sobie śmiało:):)
Nie dość, że piszesz bzdury, to jeszcze namawiasz mnie do picia. Sam se pij, trollu.
Dobra, nie ma sprawy wypiję za twoje resztki zdrowia zszarganego dragami i gorzałą:)