Witam!
Czy znacie jakieś domowe sposoby na pranie kurtki z naturalnym pierzem, bez zniszczenia pierza oczywiście?
Ewentualnie którą pralnię polecacie, słyszałam że w tej w Billi jakość usług nie jest za dobra...
Słyszałem,że aby się nie gniotły/zbijały to wrzuca się do pralki piłeczki tenisowe, które podczas prania latają w bębnie i rozbijają.
@szop pracz
Mialem kiedys taka kurtke firmy Levi's i dokladnie zalecane bylo tam aby podczas prania wrzucic pilki tenisowe. Oczywiscie po kazdym praniu kurtka byla coraz "chudsza". Tego niestety nie da sie uniknac.
Pierze sie pierze w specjalnej pralce w stanie luźnym tzn. bez kurtki w opakowaniu pierze się zniszczy nie pomoga żadne piłeczki jeśli jest to naturalne ,musi być suszone gorącym powietrzem ,jedyne co to czyszczenie chemiczne (delikatne).
Nie samo pranie ( temp. max 30 st.) ma największe znaczenie ale sposób suszenia.
Aby kurtka puchowa nie straciła nic ze swojego pierwotnego wyglądu
konieczne jest suszenie w suszarce bębnowej ustawionej na niską temperaturę.Ciągły obrót bębna suszarki i niska temperatura suszenia powodują że nic się nie zbija a kurtka po takim zabiegu wygląda jak nowa. Polecam tę metodę .
może ktoś mi poradzi czym odplamić białe bolerko, które zabarwiło się od sukienki...bo odplamiacz vanish niestety nie dał rady???
W MIEJSCU GDZIE MASZ PLAME DEIKATNIE NA WACIKU NALEJ ACHE I CHWILKE PRZYCZYMAJ
Ja kurtkę oddałam w tamtym roku do pralni w Tesco. Kurtka z firmy Lee, puchata, duża. Wyczyszczona dobrze, tylko drogo. Mam nadzieje, ze w tym roku tez wyczyszcza bez usterek:-).
Momo, a ile zapłaciłaś za czyszczenie kurtki?
Angela, zwykłe , koniecznie białe mydło.Potrzyj delikatnie szczoteczką, spłukaj czystą woda, w razie konieczności powtórz.
Dzięki!
Chyba jednak oddam do pralni, bo po pierwsze nie mam piłeczek, a po drugie nie mam suszarki bębnowej...
OMG! to drogo strasznie!
Ale dzięki za informację;-)
dobrze piąrą w pralni na stawkach kolo marketu polo :)
Piorę w pralce zwykły automat na 40 stopni. Wyjmuję i susze w pobliżu źródła ciepła. Jak wyschnie jest zbita. Zakładam i chodze po domu. Parę godzin i wszystko jest na swoim miejscu.