8.58 nie zagladam do czyichs aut tylko same z nich wyłażą , kretynko sama idz do psychiatry a bombelki na odchudzanie
Mnie psychiatra niepotrzebny, nie interesuje mnie co kto wozi w aucie. Mam swoje życie. A tobie po prostu dobrze radzę żebyś zasięgnęła porady specjalisty, ponieważ będzie tylko gorzej. Omamy wzrokowe to objaw choroby.
Następnym razem wezwie policję. Zrobią wreście porządek, poł godziny wcześniej wstać.
Wreszcie to ty się naucz jeździć. Jak jeździsz tak jak piszesz to nie dziwię się, że stoisz pół godziny w korku. Ostrowiec to dziura, którą 3 razy w pół godziny objadę.
Szczyt wszystkiego zeby bachory do szkoly wozic. Nóg nie mają?
Masz bachory, bombelki i tylko auta zazdrościsz innym...
Ale ktoś pisał o sznurowaniu butów. Synuś znajomego w wieku 10 lat jeszcze nie umiał, tatuś mu sznurował po basenie. Teraz już w liceum wożony do szkoły samochodem jakieś 800m. Pewnie nawet kanapki sobie nie umie zrobić. Ciekawe czy wodę w toalecie chociaż sam spuszcza. Ale to akurat norma bo z moich obserwacji widać że wielu nastolatków nie potrafi zrobić najprostszych czynności. Rodzice rozpieszczają swoje dzieci bo wydaje im się że o nie dbają, ale wychowują w ten sposób kaleki życiowe, bo nie wymaga się od nich radzenia sobie w jakiejkolwiek sytuacji samemu. Cóż z tego że "szkolone", jak pójdzie między ludzi i nie potrafi się zachować.
Ano brak, to nie znaczy że jestem ślepy, pewnie dzieci są różne, zależy jak je kto wychowuje bądź też nie wychowuje tylko chowa jak trzodę.
Bezstresowe wychowanie smarfonem, a to ze ksiazek nie czytają to wina nauczycieli
A gdybyś zamiast obserwować dzieci znajomego skupił się na własnych, to być może też poszły by do liceum i na studia. Wygodniej ci jednak obserwować innych niż zadbać o swoje życie.
Dbam o swoje życie, nie zaliczyłem wpadki za młodu, a póki co z wyboru nie mam dzieci, ja nie obserwuję dzieci, po prostu je widzę codziennie jak każdego innego człowieka, i widzę co robią i jak się zachowują.
Za młodu nie zaliczyłeś, na starość nie druga i tylko cudze życie pozostaje. Powiedz gdzie stoisz i obserwujesz to chociaż ci pomacham, żeby Ci sprawić przyjemność.
8.27 ty tak na serio?