Mam pytanie do mam które w ostatnim czasie rodziły w Ostrowcu jak wygląda opieka mamy i maluszka czy położne są mile czy czepiają się o byle co i czy położne kąpią dzieci czy samemu trzeba z góry dziękuję za informacja ja rodziłam 7 lat temu i chciałam się dowiedzieć czy coś się zmieniło
Jest tragicznie, zwłaszcza, jeśli są jakiekolwiek komplikacje pod drodze. Brak kompetencji, zatajanie wyników i pretensje o wszystko to norma. Jeżeli masz możliwość wybrać inną placówkę - nie zastanawiaj się ani chwili.
Ja rodziłam w maju opieka przed porodem w czasie i później super mam porównanie wiele się zmieniło. Pielęgniarki pomocne. Przychodzą kąpią jak chcesz to ubierasz dziecko ty jak nie to one ubierają po za wizytami przychodzą pytają czy w czymś pomóc. Po porodzie przychodzi Pani psycholog porozmawiać. Obok w sali leżała Pani która potrzebowała non stop pomocy przy dziecku i nikt nic nie mówił nawet w nocy na każde jej zawołanie przychodziły pielęgniarki i jej pomagały. Nie spotkałam się z żadnym niemiłym słowem. Przy porodzie położna pomocna. Nie masz się czym przejmować.
Jest wszystko ok. Naczytałam się głupot na spotted i byłam przerażona że przyszło mi tu rodzić. A później szok że tu jest taka opieka i komfort.
Dziecka nie powinno się kąpać po porodzie przez kilka dni.
Co to znaczy chora jesteś? Są szpitale w których nie myje się dziecka po porodzie.
W Starachowicach nie myją. Flora bakteryjna z krwi i wód płodowych wpływa kojąco na bobaska. Jeszcze kilka dni jest w środowisku które go stworzyło. W płynach ustrojowych kochającej mamusi. W Ostrowcu się nie znają i płukają dzieci. Ogólnie myślę że łazienka w pokoju to też zły pomysł. Matkęvmoże najść myśl by umyć dziecko a to może być szkodliwe. Może upaść i się potrzaskać.
Brudne zakkrwawione dzieci są przez te dni? I takie dają matkom do karmienia?
Idioci.
Powiem ci coś, tak w tajemnicy: po porodzie dzieci nie są brudne, ani umazane we krwi. Przy porodzie (jeśli cię nie okaleczą nacięciem) to krwi jest niewiele. Wiedza nie boli.
A ja jeszcze podpowiem że dziecko w brzuchu jest w takim płynie, który jak wyschnie to się lepi.
No ale kto tam jakie bajki się nasłucha.
W lokalnych mediach podawali, że gdzieś w Ostrowcu jest szkoła rodzenia to pewnie można tam się też czegoś dowiedzieć itp.
