Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Poród w Starachowicach

Ilość postów: 345 | Odsłon: 81465 | Najnowszy post | Post rozpoczynający
                        • Odp.: Poród w Starachowicach

                          Ja miałam przy kazdej wizycie USG robione, bo to wchodzilo w zakres badania...były to 3 minutowe badania..a ja byłam spokojniejsza o moją dzidzię...

                          3 razy miałam robione to dokładne USG.

                          Zależy czy ktoś chodzi prywatnie czy na fundusz. Wiadomo, ze jak płacisz za prywatną wizytę to od razu masz USG.

                          Ja byłam zadowolona.

                          Gość_kaja
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Poród w Starachowicach

                          Odnośnie USG, ja chodzę prywatnie do dr Materkowskiego i wręcz trzeba się prosić o USG, ostatnio jak zapytałam o badanie ( a byłam w 30 tyg) to powiedział, że jak pani chce, a wiem, że powinien zrobić bez żadnego pytania, nie wiem zupełnie dlaczego, sama wizyta kosztuje 80 zł, a z USG 100 zł wiec nie jest to jakaś strasznie wielka różnica i jakby robił częściej to i tak nie uważam, że to wyrzucenie pieniędzy w błoto, a i mama będzie spokojniejsza.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Poród w Starachowicach

                          jeśli chodzi o usg robione rzadko przez dr Materkowskiego to tylko dobrze świadczy o lekarzu, wiadomo?, może za 10 lat okaże się że usg ma duży wpływ na rozwój dziecka w łonie matki, poczytajcie artykuły dot.robienia usg w USA, tam jest zakaz ich wykonywania na żądanie matki, max. do 3 razy w czasie ciąży.

                          warunki sanitarne w starachowicach są rewelacyjne, salowe non stop biegają z mopami i ściereczkami, kosze są regularnie opróżniane, co eliminuje nie przyjemny zapach,

                          sale po porodowe są 1 i 2 osobowe, z tym że 1 osobowe sale ( izolatki) są przeznaczone głównie dla matek z dziećmi które muszą być odizolowane od innych matek bo np. wynik na obecność paciorkowców i gronkowców wyszedł pozytywnie ( wymaz z pochwy i odbytu),

                          łazienka jest wspólna na dwa pokoje czyli max. cztery matki rodzące,

                          położne są sympatyczne,

                          lekarze.... też są oki, z tym że jeśli jesteś bardziej pulchna lub dużo przytyłaś w czasie ciąży możesz usłyszeć nie miły komentarz ze strony ordynatora ( dr matyja) i dr walkowskiego, mają hopla na punkcie diety w czasie ciąży, więc dbajcie o siebie dziewczyny i swoje maleństwa, to dla waszego dobra......

                          dr A. Daniszewska- ordynator neonatologi, lux kobitka, bardzo sympatyczny człowiek.

                          siostry położne pomagają nowym matkom w opiece nad maluchami, pokazują jak trzymać, umyć i ubrać maleństwa.

                          polecam

                          Gość_xxxxxxx
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Poród w Starachowicach

                          Co do USG...to raczej 3 minutowe USG nie zaszkodzi maluszkowi...

                          Gość_mirka
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 93

                          Odp.: Poród w Starachowicach

                          dr Materkowski- bardzo sympatyczny człowiek, jak tylko ma chwile czasu bo akurat nie wykonuję zabiegów na oddziale ginekologicznym, schodzi na oddział neonatologi i odwiedza pacjentki, dopytuje się o samopoczucie itp.gorąco polecam

                          ja również dołączam się do osób, które uważają że zbyt częste robienie usg w czasie ciąży może mieć jakiś niekorzystny wpływ na dzidzię.

                          szpital w starachowicach jest naprawdę na wysokim poziomie, polecam

                          jeśli chodzi o położne, miłe, uprzejme lecz lubią przyjmować pieniążki do kieszeni, dobrze mieć przy sobie przyszykowane 100-200 zł.

                          aha postarajcie się dobrze wygolić same bo pielęgniarki tam golą na sucho, bardzo szczypie, miejcie również przy sobie swoje golarki, to tyle

                          pozdrawiam przyszłe mamy

                          Gość_jolcia
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Poród w Starachowicach

                          To może i ja się wypowiem. jeszcze jestem w ciąży ( termin mam za miesiąc). Również chodzę do dr Materkowskiego, jest bardzo miły, dopytuje się, jest zainteresowany pacjentką i tak słyszałam, że również interesuje się po porodzie. Ale USG robi bardzo rzadko, Ja ostatni raz miałam robione w kwietniu a teraz mamy koniec lipca, to jakby w czerwcu zrobił 3 minutowe to by na pewno dzidziusiowi nic się nie stało, a mama byłaby spokojniejsza i by sprawdził czy nic się nie dzieje, np z łożyskiem i jak się dzidziuś rozwija.A co do szpitala to tez wiele dobrego słyszałam, ale jyz niedługo się sama przekonam, to podzielę się swoimi spostrzeżeniami.

                          A co do wypowiedzi Jolci to jestem w szoku z tym goleniem na sucho!!!!!!!!! to ja nie wiem co zrobię, bo nie mogę golić maszynką nawet okolic bikini a co dopiero pochwę!!!!!! Tylko kremem do depilacji bo inaczej to mam mega wiele krostek i zajeb.... piecze!!!! A tym bardziej na sucho!!!!!!!!

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Poród w Starachowicach

                          od kiedy w pochwie są włosy????????????

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Poród w Starachowicach

                          A czy ja napisałam że w pochwie???????????? chyba wiadomo o co chodzi

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Poród w Starachowicach

                          no właśnie napisałaś

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Poród w Starachowicach

                          to ja załagodzę,spokojnie dziewczyny nie spierajcie się gdzie rosną włosy, wiadomo że chodzi o wzgórek łonowy i wargi sromowe, ja sama się ogoliłam w domu, ale według położnej nie zbyt dokładnie więc musiała poprawiać..niestety nie używając przy tym mydła ani pianki, wiadomo że po takim zabiegu wystąpiło podrażnienie, ale jak rodzisz czy to ma znaczenie??położnej i lekarzowi nie interesuje jak wygląda twoje krocze, czy jest w krostkach czy nie, ich zadaniem jest by czuwać nad twoim bezpieczeństwem i pomóc ci urodzić.....

                          po prostu wystarczy regularnie i dokładnie ( z pomocą bliskiej ci osoby) się golić, a unikniesz jak ja takiej sytuacji.... ;-)

                          Gość_jolcia
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Poród w Starachowicach

                          Dokładnie zgadzam się z Tobą jolcia. Co nie którzy to chyba mają we krwi czepianie się. przecież każy wie o co chodzi:) A wiadomo, że w czasie porodu to będzie mi wszystko jedno, czy mam krostki czy nie, tylko później, po porodzie, nie dość że się jest całym obolałym to jeszcze dokładają dodatkowego dla mnie bólu:(

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Poród w Starachowicach

                          ale gdy ujrzysz swoje maleństwo, zapomnisz o bólu, uśmiech twojego dziecka wynagrodzi ci wszystkie uniedogodnienia,

                          jeszcze jedno ja rodziłam tam ponad rok temu, może coś w tej kwestii tj. golenia się zmieniło, to forum podejrzewam,że czytają również pracownicy PZOZ st-ce, więc czytając nasze wspomnienia jest szansa, że szpital stale będzie podnosił swój poziom i po pewnym czasie można będzie przyznać, że w tym szpitalu rodzi się po ludzku..... o to w tym chodzi prawda......

                          mam pytanie ja rodziła rok temu, w tedy poród rodzinny był płatny?? jak jest teraz bo chodzą słuchy po mieście, że coś w tej kwestii się zmieniło.....

                          Gość_jolcia
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Poród w Starachowicach

                          Jolcia mam wielką nadzieję, żeby tak było jak mówisz i w sprawie golenia i że dzięki dzidziusiowi zapomnę o wszystkich bólach!!!! A co do porodów rodzinnych to pytałam się ostatnio mojego lekarza i powiedział, że są zupełnie darmowe:)

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Poród w Starachowicach

                          Aha i mam pytanie Jolcia do Ciebie, czy jak mama ma problem z karmieniem i nie ma na tyle mleczka w piersiach to dokarmiają maluszka mm? i czy korzystałaś z tej wanny z hydromasażem? i czy to naprawdę pomaga choć na chwilę uśmierzyć ból?

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Poród w Starachowicach

                          Heh z tym goleniem to problem jest taki ze dziewczyny gola nie tam gdzie potrzeba;)))chodzi o odcinek pomiedzy pochwą a odbytem reszta nie musi byc dokładnie;))))nie ma opcji zeby braklo ci mleka, wez laktator no a nawet gdyby to przeciez nie zostawia dziecka glodnego;))

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Poród w Starachowicach

                          a co z tym znieczuleniem? Podają w końcu?

                          Gość_mysza
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Poród w Starachowicach

                          Cześć Mamuśki!:)

                          Termin mam za miesiąc i już zaczynam mieć co raz większego stracha heheh

                          Tak siedze i myślę czy robią w szpitalu u nas USG przed porodem? I podpinam się pod pytanie myszki, czy można za kaskę to znieczulenie dostać?

                          Z góry dzięki za odpowiedzi:)

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Poród w Starachowicach

                          Z tego co wiem to nie ma znieczulenia ewentualnie jakies rozkurczowe w czopkach;)a na zzo nie ma co liczyc bo nie ma anystyzjologow

                          Gość_poo
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
1234689 ... 17181920
Przejdź do strony nr
20 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -