Rysy to na granicy polsko słowackiej
I tu rozrasta nam się temat o wątek kulturowo turystyczny. Otóż Rysy są od bardzo dawna wkomponowane w nasz krajobraz jak i relacje ze Słowakami. Okolice te zamieszkują również rysie należące do kotów. Tak więc rysy i koty to pewnego rodzaju symbioza.
Idąc tym tropem może to Słowak porysował mu samochód?
Gościu z 10.53 stuknij się w czoło, możesz też swoim futrem polerować te rysy. Poziom niektórych wypowiedzi jest b. niski
Ciebie też warto byłoby przegonić
Po wnikliwej konsultacji ze specjalistami w zakresie rysowania tudzież drapania karoserii samochodowych przez koty,została zwołana specjalna sesja Rady Miejskiej,na której w trybie przyśpieszonym uchwalono ustawe dotycząca w/w problemu.Jako,ze budżet miasta na ten rok nie obejmuje specjalnych nagłych wydatków,postanowiono co nastepuje:
-zwrócić uwagę kotom,by stapały ostrożnie po karoserii samochodówjeśli już tam wlezą
-zaopatrzyć puszyste czworonogi w specjalne ,miękkie obuwie
-zaapelować do właścicieli gabinetów kosmetycznych wykonujących usługi pedicure,by koty miały taki zbieg wykonywany bezpłatnie
Interpelacje zostały przyjęte jednogłośnie,entuzjastycznie,z owacją na stojąco.
Jednocześnie uruchomiono punkt porad psychologicznych dla właścicieli podrapanych aut.Mieści się on w budynku parafialnym Matki Ostrego Pazura przy ulicy Kociej 13a.Serdecznie zapraszamy.
Jeszcze miałbym postulat,żeby to dotyczyło kotów to wszelkiej "maści" a nie tylko tych "rasowych".Inaczej,kot musi odrobić straty właściciela np. w myjni samochodowej :)
Ha ha ha 18:13 biedne kociaki nie wiedzą nawet że wygenerowały prawie 500 wejść i 43 posty, niestety sporo wrogich.
I to jest ostatnie ostrzeżenie dla bezpańskich kotow.Nadmieniam,że wlaśnie zaczął się marzec.