Witam poszukuje niani do chłopczyka w wieku 12 miesięcy. Praca dorywcza kilka godzin w tygodniu. Możecie kogoś polecić?
Tylko kobiety,czy mężczyźni też? Ja nie mam czasu, ale pytam z ciekawości jakie wymagania?
Ja chciałam zapytać ile mniej więcej biorą opiekunki za godzinę? Kiedyś i ja będę potrzebować niani, ale nie wiem jaki przedział cenowy wchodzi w grę.
Ponawiam pytanie,czy niania jest kobietą czy może tez być facetem?
Cały czas wierzę, wychowując z mężem naszych chłopców na odpowiedzialnych mężów/głowy rodzin, że ich małżeństwa przetrwają próby tarć między dwoma różnymi płciami...że przetrwają te zapędy kobiet do wychowania sobie pantoflarza, którym potem pogardzą, a na koniec zmieniają na nową parę papuci. Wierzę, że ich ew. wybranki życia zaczną doceniać w nich to, co jest dla kobiety najcenniejsze w małżeństwie - poczucie bezpieczeństwa wynikającego z przeświadczenia, że mąż jest murem okalającym wnętrze domu.
Tak jak w tym psalmie 128:
"Bo z pracy rąk swoich będziesz pożywał,
będziesz szczęśliwy i dobrze ci będzie.
Małżonka twoja jak płodny szczep winny
we wnętrzu twojego domu.
Synowie twoi jak sadzonki oliwki
dokoła twojego stołu.
Oto takie błogosławieństwo dla męża,
który boi się Pana. (Ps 128, 2-4).
Oczywiście najpierw ten dom wybudować musi Pan, bo - jak mówi Psalm 127:
"Jeżeli Pan domu nie zbuduje,
na próżno się trudzą ci, którzy go wznoszą." (Ps 127, 1b)
Dlatego tak ważne jest, by przed decyzją o budowaniu z kimś "gniazda" , dobrze rozważyć, czy składniki na fundanent są odpowiednie...by na tych samych wartościach budował tan mąż, jak i żona. Jeśli będą one różne, runie...wcześniej, czy później, ale runie, a je$li nawet nie runie - to każda burza/ pożar potęgowały będą w cierpiętniku dla dobra sprawy, coraz większe cierpienie...niekiedy aż do śmierci.
Przed wojną 2% rozwodów. Dziś 50% w dużych częściach Polski. Coraz trudniej o ten właściwy materiał na fundament.
Mamusia uważała, że żadna godna jej królewicza nie była :)
Ciemniak,na łeb ci padło?Czytaj ,że facet potrzebuje opiekunki do dziecka,durniu.A ty Felice co zadajesz głupie pytania?Noc miałaś kiepską,bo baterie w dildo padły?
Wyjaśniam,że potrzeba tylko opiekunki do dziecka na kilka godzin.Bez podtekstów i sarkazmu proszę.
Ja z kolei miałam takiego tatę, który dla swojej jedynej "królewny" tak wysokie mury wznosił i wznosił, że wreszcie kiedyś - jeden taki - postanowił, że nie będzie ich przeskakiwał, bo nierealne, tylko zwyczajnie tzadzwoni dzwonkiem w bramie i go wpuszczą. Jest moim mężem.
Z kolei moja mama dała mi bardzo porządną lekcję rozwagi w relacjach damsko- męskich mówiąc krótko, bo nigdy specjalnie wylewna nie była, lekcji zaś udzieliła mi po tym, jak taki jeden wchodząc do domu po raz pierwszy - i zresztą ostatni, pocałował ją w rękę. Powiedziała wtedy: "Na takich trzeba uważać". No to uważałam na tych co tak bardzo skupiają się na formie. Moim mężem został ten, który zaprezentował się w ten sposób, że oddając w akademiku pożyczoną ide mnie patelnię, oddał mi ją tłustą i dopiero po kilku miesiącach wyjaśnił, że nie miał płynu do mycia naczyń by ją umyć. :))
Czyli połączyła was brudna patelnia? :) wybacz, ale tak mi przyszło do głowy :)