Straty netto w poszczególnych latach wyrażone w milionach złotych:
2017: -6,60
2018: -6,38
2019: -5,97
2020: -6,73
2021: -7,68
2022: -7,43
2023: -5,17
źródło: Sprawozdania finansowe 2018-2023 http://pup.ostrowiec.ibip.pl/public/?id=194264
Weź daj spokój, na czym ma zarabiać niby?
Jeśli chodzi o przekupywanie pieniędzmi to są pierwsi, ale co zrobić, żeby zarobić na siebie to już nikt nie wie? Tylko dej i dej.
1 luty 2022 PUP zaprasza osoby młode do pracy https://www.youtube.com/watch?v=azmFosJmiE0
Te projekty były w całej Polsce czy tylko w powiecie ostrowieckim? Kto to w ogóle wymyślił? Jakie rezultaty? A te Panie doradczynie jakie miały doświadczenie zawodowe gdy zostały zatrudnione w PUP? To była ich pierwsza praca, czy gdzieś wcześniej pracowały?
Zero doświadczenia i prowizorka. Po co doradcy zawodowi w PUP skoro nic w tym mieście nie powstają zakłady pracy , tylko sklepy
No najlepsza A. Ch
A pracy jak nie mam tak nie mam.
Ale pani dyrektor PUP świetnie zarabia.
Blisko 200 000 zł zarobiła dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Ostrowcu Św.!
Według danych zawartych w opublikowanym w Biuletynie Informacji Publicznej Starostwa Powiatowego w Ostrowcu Św. dokumencie, w 2023 roku zarobiła 185 622,58 zł. To więcej niż dyrektor Grodzkiego Urzędu Pracy w Krakowie i niewiele mniej niż dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Kielcach.
https://naostro.info/blisko-200-000-zl-zarobila-dyrektor-powiatowego-urzedu-pracy-w-ostrowcu-sw/
Zasiedziała się kobita. Tam potrzeba kogoś, kto ruszy to skostniałe ciało. Po to jest urząd pracy, żeby poszukiwał wolnych etatów i szkolił każdego, kto chce pracować. A szkoli się tylko swoich, szczególnie na kursach drogich! Boją się, że ludzie uciekną? Nie uciekną, jeśli po takim kursie znajdą pracę i dadzą umowę na np.trzy lata. I wszyscy skorzystają. A każdy ma kogoś znajomego i wie w jaki sposób się to robi.
Tam potrzeba kogoś kto zrobi porządek z tymi nierobami i zatrudni kompetentnych ludzi a nie tylko kawka, ciasteczka i ploteczki.
No a płacić doradcy zawodowemu za to, że wydrukuje z Internetu ogłoszenie z pracą i wręczy bezrobotnemu uważasz za w porządku? PUP może zarabiać na prowizji pobieranej od tych, którym znalazł pracę (jakiś procent z rocznych zarobków) i od pracodawców, którzy znaleźli pracownika przez PUP, bo jak samemu nie umieją znaleźć pracownika, to niech płacą za pomoc urzędu, czyli za możliwość zamieszczenia w nim ogłoszenia. Staży z PUP w ogóle nie powinno być, niech pracodawca płaci stazyście ze swoich tyle ile warta jest praca stażysty. Im więcej się stazysta uczy w pracy nowych umiejętności tym mniej ma zarabiać, a im mniej się uczy bo normalnie pracuje, to tym więcej ma na stażu zarabiać. Z publicznych pieniędzy można ewentualnie finansować jakaś tam statystykę ale to niech GUS za to płaci a nie PUP. Itd. itp. Możesz wymyslec też inne źródła finansowania.
Kiedyś pewnej osobie, która wręcz tam chyba za karę pracuje ( nie napisze jaka literę obsługuje) życzyłem, żeby znalazła się po tej samej stronie co ja wtedy. Strasznie nieprzyjemny człowiek, odpychający i nie pomagający, zupełnie jakby za karę tam ktoś był.
Większość z nich siedzi tam za kare!
A pomyśl ile osób usłyszało od nich żeby sobie pracy szukali na własną rękę. A te pracusie to od czego tam są? Jedno co potrafią to powiedzieć żeby sobie przejrzeć oferty pracy które od lat tam są niezmienne.
Za karę? A jak tobie by przyszło dzień w dzień się uganiać z marginesem społecznym?
19:21 Nieźle! Nazywać ludzi poszukujących pracy marginesem społecznym. Czy ty należysz do ekipy TdS?
Wybierajcie dalej te ekipę, która dba przed wyborami o własne stołki, a inwestycje i nowe miejsca pracy dla mieszkańców ma w głębokim poważaniu.
Też się uganiam z marginesem i nie pracuje w UP.
Margines do UP nie chodzi bo nie ma po co, oni walą tylko do MOPSu