Mieszkam w Krakowie od 7 lat ze względu na duże koszty utrzymania chcę wrocic w rodzinne strony. Biorę pod uwagę całe świętokrzyskie. Jak tu obecnie wygląda sytuacja na rynku pracy ?
Pułanki to nie Kraków. Coś Ci się pomyliło.
roboty nima, ludzie żyją ze zbierania jagód, malin, grzybów i chrustu
nawet pksy już nie jeżdżą
Praca jest w Kielcach Starachowicach u nas też byś coś znalazł,zależy gdzie byś pracował i z której pracy byś coś odkladał,jeśli żył byś od wypłaty do wypłaty to już lepiej zostać w KRK gdzie pracy i możliwości jest pełno tylko zależy od Ciebie jak byś się starał w zmianach,powodzenia
Większość ofert pracy jak już są ,to min.krajowe.
Warto przeczytać....
https://wiadomosci.radiozet.pl/Polska/Miasto-emerytow-Smutny-ten-Ostrowiec
Jestem z Ostrowca a pracuje w Starachowicach. Rynek pracy znacznie lepszy niż w Ostrowcu dzięki strefie ekonomicznej. Na terenie miasta widać więcej inwestycji niż w Ostrowcu. Sam fakt ze w Starachowicach jest Helios a w Ostrowcu nie ma też o czymś świadczy.
A w Ćmielowie na Rynku są tężnie a w Ostrowcu nie ma też o czymś świadczy.
w ostrowcu jest za to fontanna, w której można się podmyć, nie działa ale to szczegół
Coś mi tu nie pasuje u założyciela wątku. W Krakowie są dużo większe możliwości pracy - to wiadomo. Wyższe wynagrodzenia - to też wiadomo. W sklepach ceny podobne, albo niższe - to też wiadomo. Jeżeli masz własne mieszkanie w Krakowie, to czynsz w Ostrowcu pewnie podobny, a nieraz wyższy. Wynajem owszem, droższy w Krakowie, ale w Ostrowcu też trzeba zapłacić - różnica kilkaset złotych. Wg mnie możesz jedynie zaoszczędzić na czasie w ciągu dnia. Ale zapraszamy, najlepiej z pomysłem na własną pracę lub firmę.
Wyrazy wdzięczności za wstrzymanie postu dla Admina.
12:00, za dużo opowieści się nasluchales i masz mocno wypaczony obraz o kosztach życia w dużym mieście. Jedyne co się zgadza, to większe możliwości pracy, to nie podlega dyskusji. Ale już z zarobkami bywa różnie, bo to jest bardzo mocno uzależnione od branży. A reszta co napisałeś, to lipa.
Nie musiałem słuchać opowieści. Co Ci się nie zgadza?
I prezydenckie donice…
Może jeszcze do Opatowskiej krówki podasz jakieś porównanie?
Do założyciela wątku.
Zależy jaki masz zawód. Lekarz czy pielęgniarka znajdą pracę bez trudu, inżynier, hydraulik czy elektryk też, ale socjolog czy pedagog nie.