Centrum kompostowania ludzkich ciał błyskawicznie zmieni swoich klientów po śmierci w żyzną glebę. Kolejny sposób na umieranie w zgodzie z ideą zero waste zwiastuje nowy ekologiczny trend.
(...) Rozpoczęcie prac nad centrum kompostowania ludzkich ciał potwierdza, że coraz więcej osób myśli o tym, by ich pogrzeb był przyjazny dla środowiska. Nie ma nic dziwnego w tym, że ludzie, którzy za życia troszczą się o utrzymanie ekologicznej równowagi na naszej planecie, nie chcą zaburzać jej po swojej śmierci.
Jak działa centrum kompostowania ludzkich ciał?
Ciała mają być umieszczane w specjalnie zaprojektowanych pojemnikach wielokrotnego użytku, a następnie zasypywane wiórami drzewnymi i napowietrzane, by przyspieszyć rozkład. Rodzina osoby zmarłej będzie mogła zdecydować, czy sama chce zrobić użytek z żyznej gleby uzyskanej w procesie, czy też wysłać ją do lasu zarządzanego przez Recompose.
Po co tak marnować jedzenie jako nawóz? ;))
W ramach nowoczesnwgo lewackiego upośledzenia umysłowego, zawsze można wymyślić jakiś humanitarny kanibalizm...tak na początek, w ramach walki o planetę za pomocą mechanizmów depopulacji. Jako eko, to eko.
Chorzy lydzie...tylko leczyć.
Niech nauczyciele przy ponocy takich szaleńców zaprzestaną wreszcie tej lewackiej indoktrynacji, bo być może wylądują w przyszłości jako nawóz, albo jako jedzonko na talerzu własnego dziecka. Przystąpcie rzetelnie do realizacji podstawy programowej, bo jest dobra dla naszych dzieci i jest tu co robić. Przestańcie być pionkami na szachownicy wielkich lewackich graczy, bo szkodzicie dzieciom. To zło wyrządzane dzieciom kiedyś do was wróci...jak nie w tym, to w kolejnym pokoleniu waszych potomków...to tylko kwestia czasu. Już dość... ja wam drodzy pedagodzy nie odpuszczę, gdy chodzi o nasze ( moje i męża) dzieci.
Kolejny lewackie bzdury.
"Człowiek to brzmi dumnie" nabiera nowego znaczenia.
Tak ....obecnie, ta myśl, biorąc po uwagę zaczadzenie ideoleologiczne lewej strony społeczeństwa powinna brzmieć: "Człowiek to brzmi zbyt dumnie." zwłaszcza wtedy, gdy człowiek zapomina, ze ma jeszcze rozum nie jako dodatek do woli, ale narzedzie właściwego korzystania z tej woli. :))
Bardzo fajny pomysł. Po co mnie mają zjadać robaki, skoro "mogę być drzewem"?
Spadaj! Jak mam wyboru zostać prochami, zgnilizną czy żyzną glebą, to wybieram to trzecie.
Możesz też być pokarmem dla zwierząt.
Mowa jest o glebie. Nie wymyślaj.
Przecież odchody zwierzęce też mogą być nawozem dla gleby.Dwa w jednym,zwierzę syte i gleba też.
Przecież są odchody zwierzęce na glebę jako obornik kurzy,krowi itd...
Dobre.::
No...pełnia szczęścia dla lewaków...i jaka symbioza ...nie ma to jak łączyć się ze wszechświatem bez żadnych sztucznych łączy. ;))
Jesteś chora z nienawiści. Ciebie nawet robaki nie ruszą, bo padną od jadu.