Albo kontynuuj sama w pamiętniczku:
http://www.ostrowiecnr1.pl/forum/watek/dzien-panski-kolejny/
Ale Chrystus po 3 dniach, nie był spalony, nie leżał w grobie kilka tys. lat
Nie wtrącaj się do toku dyskusji, jak nie planujesz go kontynuować. Ok?Netia...czekam.:))
A ty to mi możesz kazać, wszystkowiedzaca jehowko
Cóż Ci mam napisać ? Ty swoje i tak wiesz. Dla mnie wszystko się zgadza, zmartwychwstanie też można pod to podciągnąć. Ciało Jezusa po tych trzech dniach nie było już normalne, mógł przenikać np drzwi (jest o tym wyraźnie napisane), pojawiał się nagle i znikąd. To wszystko pasuje do astrala jak ulał. Zresztą, wszyscy kiedyś się przekonamy co jest po drugiej stronie, nie ma sensu toczyć tutaj sporów ani domniemywać.
W kuchni sobie rozkazuj, nawiedzona babo!