Tak prawda to A na dodatek chcesz aby kontakt się urwał ? Pożycz mu pieniądze
Kurde, ludzie, co jest z wami? Pooddawajcie pieniądze, jak macie długi. I mnie oddajcie, bo już nigdy wam nie pomogę, przyjaciółeczki.
Miałem kiedyś znajomych-mało powiedziane-bardziej z nimi zżyłem się niż z niejednym z rodziny.Wspólne kolacje,wyjazdy itp.Pewnego dnia zwierzyli mi się ,że potrzebuja 30 tys.zł natychmiast.Wyciagnałem z konta i pożyczyłem bez określenia terminu zwrotu.Po dwóch miesiącach oddali wszystko jednocześnie chcieli mi dopłacić odsetki.Oczywiście nie przyjąłem.
Minęło trzy lata...……….Znalazłem się w takim dołku finansowym,że nawet nie miałem na zapłacenie bieżących rachunków.Zwóciłem się do nich z prosba o ratunek w wysokości 1500 żł.No wiesz,nie mamy teraz,moze później,własnie mamy za dwa dni kupic nowe auto ,no i wiesz....Bez słowa wyszedłem od nich z domu ,skasowałem numery telefonów ,zapomniałem o ich istnieniu.Czy warto być dobrym?Pomimo takiego zonka uważam ,że tak.Nigdy nie zapominajcie ,że nie wiadomo kiedy komu się noga podwinie i spadnie z wozu fortuny.
Apelujemy do was prywatni rodzinni dłużnicy oddajcie kasę :-) apel do wszystkich co pożyczyli i zapomnieli oddać !
Ps ciekawe czy oni by w drugą stronę pożyczki komuś udzielili :-)
Może piszmy imiona dłużników na forum to się im poprzypomina że mają coś komuś do.oddania ?
Aneta jeśli to czytasz oddaj pieniądze !!!!!
moze pomóżcie jak mozna narobić wstydu tym dłużnikom .. pewnie kasy sie nie odzyska ale co mozna zrobic alby inni sie juz nie wpakowali w taki biznes "wieczne oddanie kasy " macie jakies fajne pomysły?
Jak pożyczanie pieniędzy traktuje urząd skarbowy?
Aneta jak nie oddasz pieniędzy całej kwoty to narobie ci wstydu na całą rodzinę . Moja cierpliwość się kończy !!!!!!! Ile można czekać Ty sobie żarty robisz ?
A Aneta na pewno to czyta. Nie pożyczaj na drugi raz. Zresztą nie ukradła Ci ich, sama Jej dałaś. No i uwierz mi, że nie każdy się wstydzi. Może Aneta z tych co ma wszystko w czterech literach?
Kazdy sposób jest dobry . Można próbować i tak
Pozyczalam kilka razy i więcej nie pożyczę. Oddawali zawsze po wielkich awanturach. Nie warto być dobrym w kwestii pieniędzy, nawet w rodzinie. Nigdy więcej nie będę ratować komuś doopy. Ja rezygnuje często z różnych rzeczy, żeby odłożyć parę groszy, a takiej mendzie.... Szkoda słów.
To tak jak ja . Oszczedzam i co z tego mam ? Kto inny się cieszy bo mnie oszukal na kasę.