Czy jest w Ostrowcu osoba udzielająca pożyczek na wysoki procent? Nie interesują mnie provident itp.Jesli ktoś zna proszę o kontakt
ona pożyczy, nie odda, ściągnąć nie ma z czego i bedzie szukać kolejnego frajera
Zapytaj grających w pokera. Mają bankiera. Tylko jeden problem, jest piekielnie skuteczny, oddaje przeważnie rodzina.
Jeśli mnie nie znasz,nie wypowiadaj się. Jeśli ktoś ma możliwość pożyczyć to chętnie zaprosze do domu na kawę, przedstawie wszystkie dokumenty a odnośnie spłaty będę rozmawiać w 4 oczy lub u notariusza
Jakie przedstawiasz zabezpieczenie pożyczki? Jaka kwota? Jaki przewidywany czas spłaty?
Jeśli mówisz poważnie i masz możliwość pożyczyć to napisz proszę sms na nr 512620055 i umówimy się na spotkanie.
taaaaaaaaaaa i to będzie najdroższa kawa w życiu
Głupia babo idź do pracy a nie licz na pożyczki jeszcze takie coś to dno widać już nie masz zdolności kredytowej a kto jej nie ma nieroby którzy albo są bezrobotni albo nie regulują spłat w bankach dno dno i jeszcze raz dno
Odwal się ode mnie,sam jesteś nierób ,ja zarabiam 5000 m- ce ,mam dom ,samochody i 2 razy do roku wczasy a to że po rozwodzie mąż zostawił długi i to nie małe to muszę szybko się ich pozbyć by córka mogła iść na studia.Nie wiesz- nie komentuj.
pozbędziesz się jednych długów to wejdziesz w jeszcze większe
To co zarobilam przez całe życie jest moje i nie będę się tego pozbywać. Wolę pożyczyć na parę miesięcy i zamknąć temat.Frajerem jesteś Ty a moich możliwości finansowych nie znasz,popracuje więcej i wszystko zapłacę a nie zamierzam bujać się z komornikiem bo mąż wszystkie pisma odebral i schował, nie mówiąc o niczym a jego hazard i alkoholizm zniszczyły mi życie ale mam dla kogo żyć i szybko wyjdę na prostą ale chwilowo potrzebuję pomocy.Nie życzę Ci żebyś przeszedł to co ja.
Kobieto, wszystko, co piszesz jest jakieś chore. Co mają długi do studiów córki? Piszesz, że zarabiasz 5 tys. miesięcznie, dwa razy w roku jeździsz na wczasy, a nie stać Cię na spłacanie długów? Wszystko się kupy nie trzyma. Piszesz, że masz dom(dom, a dom to też różnica). Utrzymanie dwóch samochodów też kosztuje. Strasznie ta Twoja sprawa niejasna. Nie kombinuj, jak koń pod górę tylko zacznij realnie patrzeć na życie, bo władujesz się w takie długi, że wylądujesz pod mostem.