Jakie szanse ma tzw zwykły Kowalski na zatrudnienie w naszym mieście. Lat 56, nie majac znajomości. Zwykła praca, wyksztalcenie techniczne
Doświadczenie, zajmowane stanowiska, wykonywane czynności, ukończone kursy, posiadane uprawnienia?
No i doprecyzuj to techniczne - kierunek, poziom?
56 lat i tu masz problem . Ostrowiec to tylko plecy ....
No nie koniecznie
Pan Piotr Dasios tak bez układów i pleców znalazł pracę w MOSIR Można.
„Nie pieprz, Pietrze, pieprzem wieprza,
Wtedy szynka będzie lepsza”.
„Właśnie po to wieprza pieprzę,
Żeby mięso było lepsze”.
„Ależ będzie gorsze, Pietrze,
Kiedy w wieprza pieprz się wetrze!”
Tak się sprzecza Piotr z Piotrową,
Wreszcie posłał po teściową.
Ta aż w boki się podeprze:
„Wieprza pieprzysz, Pietrze, pieprzem?
Przecież wie to każdy kiep, że
Wieprze są bez pieprzu lepsze!”
Piotr pomyślał: „Też nie lepsza!”
No, i dalej pieprzy wieprza.
Poszli wreszcie do starosty,
Który znalazł sposób prosty:
„Wieprza pieprz po prawej stronie,
A tę lewą oddaj żonie”.
Mądry sąd wydała władza,
Lecz Piotrowi nie dogadza.
„Klepać biedę chcesz, to klepże,
A ja chcę sprzedawać wieprze”.
Błaga żona: „Bądź już lepszy,
Nie pieprz wieprza!” A on pieprzy.
To Piotrową tak zgniewało,
Że wylała zupę całą,
Piotr zaś poszedł wprost do Wieprza
I utopił w Wieprzu wieprza.
* Poszli wreszcie do starosty, ta znalazła sposób prosty: „Wieprza pieprz po prawej stronie, A tę lewą oddaj żonie”.
Właśnie Jak Panie Piotrze D. Jak to się dzisiaj robi... jakieś dofinansowanie z PUP?
Jeśli dobrze pamiętam to był chyba kiedyś w Radzie Społecznej szpitala, ale mogę się mylić.
Masz 56 lat i co do tej pory robiłeś? Bujales się po wydziałach w hucie? Zrobiłeś jakieś kursy, szkolenia? Nie chciałeś podnieść kwalifikacji?
Moze lepiej jakies propozycje pracy bys podał a nie daremne żale, próżny trud...
Idź do Dasiosa albo Dębniakowej i zapytaj czy może potrzeba kolejnego zastępcę dyr. gdzieś.