Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Praca bez "załatwiania"?

Ilość postów: 59 | Odsłon: 9141 | Najnowszy post
  • Praca bez "załatwiania"?

    Sporo osob na forum pisze o zalatwianiu pracy. Jestem ciekawy, czy duzo jest osob, ktore po prostu zlozyly CV w odpowiedzi na ogloszenie i zostaly zatrudnione? Bez znajomosci, zalatwiania, placenia, prezentow, bez zadnego kombinowania?

    W.K.@
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Praca bez "załatwiania"?

      Ja jestem takim wyjatkiem. Zawsze sama, bez protekcji, znajomosci , najczesciej z ogloszenia; nie tylko w Ostrowcu, bo mieszkalam tez w innych miastach. Ale tu tez, jestem tu od 15 lat - 4 razy zmienialam prace (w sumie 11 razy). Bardzo zle mi sie kojarzy nasz Urzad Pracy, nigdy nie mialam od nich zadnego wsparcia, wrecz odwrotnie. Zeby nie bylo watpliwosci, moj staz pracy jest pelnoletni :)

      Od 7 lat pracuje w

      Gość_c
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Praca bez "załatwiania"?

        Ja złożyłem CV, potem była rozmowa i zostałem przyjęty. Fakt, było to dla mnie miłym zaskoczeniem bo nie spodziewałem się , że się uda myśląc, że praca w Ostrowcu tylko po znajomości. Widocznie miałem dużo szczęścia czego życzę też innym. Zawsze trzeba wierzyć, że się uda..

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Praca bez "załatwiania"?

          też bez znajomości mam całkiem przyzwoitą pracę:)

          menka64
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Praca bez "załatwiania"?

            Ja też, ale mam też dużą wiedzę, umiejętności, szkoły i uprawnienia. Życzę wytrwałości w zdobywaniu wiedzy i pracy.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Praca bez "załatwiania"?

              Ja tez bez kompletnie jakichkolwiek znajomosci, tylko rejestracja w http://www.eures.praca.gov.pl/index.php?option=com_content&view=article&catid=14&id=11&Itemid=15

              W.K.@
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Praca bez "załatwiania"?

                Zawsze trzeba wierzyć, że się uda..albo wierzyć w cuda

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 8

      Odp.: Praca bez "załatwiania"?

      Ja się dostałem bez żadnych znajomości, ale zrezygnowałem sam po 3 dniach "próbnych/szkolenia". Zupełnie inne warunki były na rozmowie, a całkiem inne przy umowie.

      unhollyseth
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Praca bez "załatwiania"?

        podobnie i ja miałam, może bylismy w tej samej firmie. Też zreygnowałam

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Praca bez "załatwiania"?

          ja iestety tego szczęścia nie miałem i nie mam jak widac pech mnie prześladuje

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Praca bez "załatwiania"?

            a ja po znajomosci,ale coz bez plecow pewnie teraz bym okupowal PUP

            Gość_sylafon
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Praca bez "załatwiania"?

              Mnie przyjęto bez znajomości na staż (z biura pracy) do castoramy. Obecnie już zostałem pełnoprawnym pracownikiem tego sklepu.

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Praca bez "załatwiania"?

                a ja pale ziolo,tylko w ostrowcu nie ma zadnej apteki tylko dilerka,gdzie kupic

                Gość_palacz
                Zgłoś
                Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 13

      Odp.: Praca bez "załatwiania"?

      Żadnych znajomosci, żadnych.Rodzice "bez pleców", studia wyższe magisterskie, praca w urzedzie. Mozna?Mozna!Zamiast użerać się nad swoim losem i niesprawiedliwościami tego swiata, trzeba wziąć się w garsc i uparcie dążyc do celu :) coz z tego, ze poczatek zawsze jest taki sam?że staz, że niskie wynagrodzenie, ze od "wszystkiego" :) wazne, ze nie rezygnujac na poczatku, malutkimi kroczkami osiagasz to, co zamierzales/as :)

      Gość_no-mercy
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Praca bez "załatwiania"?

        rodzice bez "pleców" w to Ci wierzę ale dalsza rodzina?

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Praca bez "załatwiania"?

          5 miesięcy stażu, potem umowa na 3 miesiące, potem na 5 lat do dziś, cały czas pracuję w tym samym miejscu - czwarty rok, bez znajomości, staż sam załatwiany

          Gość_dk79
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Praca bez "załatwiania"?

            To świetnie, ale dla kogoś kto zaczyna od zera czyt. nigdy nigdzie nie pracował, staż do jego pierwsza forma kontaktu z pracą itd. A ile osób nie może znaleźć pracy mimo posiadania doświadczenia, znajomości wielu tematów? Taki ktoś też ma zaczynać od zera czyli np. od stażu, potem umów czasowych?

            MACZEK83
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Praca bez "załatwiania"?

              Pierwsza umowa zawsze i wszędzie jest na czas określony. Następne już zależą od pracodawców. Ja miałem dwie na czas określony, dopiero trzecia była bezterminowa. Generalnie w Ostrowcu jest ciężko bo nie ma przedsiębiorstw. Jednak mając troszeczkę cierpliwości i trochę szczęścia da się coś znaleźć. Powodzenia ;)

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
5 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -