Czy warto w ogóle myśleć o tym, że znajdę pracę w Ostrowcu bez żadnych znajomości? Nie jestem fryzjerką, księgową i nie robię paznokci. Interesuje mnie ciekawa praca. Ktoś coś? Ogłoszenia przeglądam codziennie, jednak wiem że nie wszystkie oferty się w ogóle ukazują a znajomości zero.
Nie pytaj co byś chciała robić,tylko jak masz ofertę pracy,to daj namiary.
Jestem mężczyzną i mam podobnie codziennie szukam pracy i tak właściwie to nic nie ma.Jest niby setki ofert,ale jak przeczytać to lipa.
Tak, oferty sat. Nie można powiedzieć. Jednak jak już zadzwonisz, pada pytanie o grupę. Kobiety w tym mieście nie mają pracy. Czy skończą pedagogikę czy zarządzanie to wszystko jedno. Tak naprawdę jak nie masz tatusia,dziadzi na stanowisku to chałupa i seriale. Ładniejsze wyjdą bogato za mąż i żyją. To tak trochę żartem, choć zupełnie śmieszne to nie jest. Jeszcze krytykę się słyszy, że się nie pracuje. Dajcie konkretne oferty. A i jeszcze jeden taki stygmat tego miasteczka, umowa zlecenie i najnizsza. To szczyt marzeń. A czynsze jak w stolicy.
06:23 to jaki masz zawód?
To prawda ewentualnie na słuchawkę albo na umowa zlecenie doradca w banku..Dla facetów jest więcej. Kobiety mają przekichane. Kiedyś z ciekawości patrzyłem na te oferty w mieście i słabo to wygląda. Jeszcze jak ktoś ma rodzinę to nie może sobie ot tak wyjechać gdzieś dalej. Druga sprawa to wogole brak ofert na normalne stanowiska jakby ludzie na emeryturę nie odchodzili. Wpychają się tylko ci co mają szerokie plecy. Ciekawe czy kiedykolwiek będzie koniec tej sytuacji w tym mieście.
Dopóki nie powstaną nowe miejsca pracy na tyle aby zasyciły się potrzeby rynku to będzie trwało poplecznictwo, kolesiostwo , protekcja i zmowa najniższej krajowej .
Nawet na jakieś kursy iść ,żeby pracę w tym mieście mieć jest ciężko bo człowiek i tak po tym roboty nie będzie miał. I koło się zamyka. A pchać się we własne biznesy z jakimiś pazurami jak tyle tego czy ciuchami co ledwo ciągna to też bez sensu.
Dokładnie. Kursy można robić, jak będzie gwarancja zatrudnienia po odbytym kursie, a tak w ciemno odbywać jakieś szkolenia, a potem szukaj wiatru w polu - to trochę bez sensu. A tak w ogóle to o jakich kursach mówimy ?
No koleżanko, jeśli masz takie wygórowane wymagania, że praca musi być ciekawa to nie wiem czy co znajdziesz, tym bardziej, że nawet nie napisałaś jakie masz zainteresowania, czyli co cię ciekawi. Mamy zgadywać i podpytywać szanowną panią, czy taka lub taka praca, w takiej czy takiej branży była by w pani mniemaniu ciekawa i interesująca i spełniała by Pani wyobrażenia o ciekawej pracy ? Bierz co jest i nie wybrzydzaj a ciekawość zaspokajaj sobie po pracy w swoim wolnym czasie :) Oferta pracy się ukazuje wtedy jak pracodawca nie może znaleźć odpowiedniego pracownika wśród swoich znajomych czy rodzin znajomych, bo mało kogo dana oferta interesuje albo poszukiwany jest jakiś konkretny fachowiec na danym polu, a nauczenie się zawodu i zdobycia potrzebnych umiejętności wymaga czasu, jak i zdolności czy predyspozycji i jakiś tam krótki kurs nie jest w stanie wykwalifikować poszukiwanego pracownika. Nawet nie napisałaś w jakim mniej więcej jesteś wieku i jaką ścieżkę edukacyjną przeszłaś. Czy szukasz swojej pierwszej pracy czy już gdzieś kiedyś pracowałaś ?
Uciekaj z tego Ostrowca tu albo umowa zlecenie albo najniższą krajowa i jeszcze trzeba mieć grupę inwalidzką
Wiele jest osób "tylko" po kursach, które potrafią wiele więcej niż starzy pracownicy tzw wykwalifikowani. I tym młodym należałoby dać szansę, aby w tym mieście chcieli zostać.
11:49 nie są zainteresowani rodzina i znajomi pracodawcy pracą bo może marne ma pieniażki do zaoferowania ,ale za to zbyt dużo obowiązkòw i odpowiedzialności na danym stanowisku. Jakoś po plecach im niepotrzebni wykwalifikowani. Nieważne wtedy są papiery. Można w mieście popatrzeć po jakich szkołach ludzie, gdzie pracują. Swoją drogą najłatwiej szydzić z drugiego i gadać żeby ktoś brał co jest jak samemu ma się ciepła posadkę i bezpieczeństwo i stabilność finansową zapewnioną.
Nie podpytyj, nawet pracodawcą nie jesteś chyba.
Też szukam ciekawej pracy, ale żeby wypłata nie była niższa niż 6 tys. na rękę.
Przez długi czas nie możesz pracy znaleźć,to jak ty zamierzasz pracować jak ci ktoś poda pod ryj na tacy ciekawą pracę? Też będziesz czekać aż ktoś za ciebie będzie w tej pracy, pracował? Jeśli komuś zależy na pracy, to ją znajdzie. Dobrze wiem po sobie. Nie czakam, aż ktoś załatwi, wszystko człowiek robił sam. Nie ta, to inna praca prosta sprawa.